Czy ktos stosowal w motocyklu Ceramizer?

[michałek]

Ja niepolecam tego gówna do silnika , ojciec miał stare audi 80 wlał do niego taki magiczny płyn i było dobrze, dobrze dopóki niezmienił oleju na nowy po zmianie oleju, przedmuchy miał jak cholera w rurke od odmy już niedoprowadzał do gażnika lecz do osobnej butelki w której zbierał się olej.

Jednym słowem dla mnie to totalne gówno !!

[Buber]

Tylko 1 post ztego 28 stronicowego tematu przykuł moją uwagę. Zobaczcie sobie pierwszy post na 25 stronie. Żeby wam oszczędzić - żadnej różnicy przed i po :icon_twisted:

 

Jeżeli to ma być argument to bądź uczciwy i policz te posty gdzie ludzie różnicę zauważyli (o wiele więcej) i te którym się pogorszyło (żadnego)

 

Ja niepolecam tego gówna do silnika , ojciec miał stare audi 80 wlał do niego taki magiczny płyn i było dobrze, dobrze dopóki niezmienił oleju na nowy po zmianie oleju, przedmuchy miał jak cholera w rurke od odmy już niedoprowadzał do gażnika lecz do osobnej butelki w której zbierał się olej.

Jednym słowem dla mnie to totalne gówno !!

 

Gówno gównowi(?) nie równe. A co lał? Moto doktora, czy coś ceramicznego? Bo to są rózne specyfiki do różnych celów.

 

Łatwo jest potępiać czy krytykować WSZYSTKO z grubej rury. Bądźmy dokładniejsi - uczciwsi....

Edytowane 29 Września 2006 przez Buber

[Pompka]

Ale tylko ten jeden gośc zrobił konkretne testy i to rzetelnie opisał. Reszta napisała, że im smaochód łatwiej zapala, albo że czas od 0-100 km/h poprawił się o 1 sekundę. Jakoś mnie to nie przekonuje. Chociaż znam gościa co leje ten Miltec (czy iny siuwaks) do Magny 750 i twierdzi, ze motocykl mniej pali (jaiieś 5 czy 10% mniej niż bez tego cudownego środka).

[Buber]

Nie chodzi mi o jakąś przesadną dyskusję - po prostu, jak ci 2 osoby mówią że jesteś koniem, to się śmiej, jak ci 7 osób mówi że jesteś koniem to się zastanów, a jak 15 ci to mówi to idź i kup siodło......

 

Ja wlewam na wiosnę xeramic i już. Jak będę pamiętał to cóś napiszę....

[krzysmci]

... Żeby wam oszczędzić - żadnej różnicy przed i po :icon_twisted:

Potwierdzam.

Mój motocykl to VT500E z 1983r z przebiegiem 80tys. Przed "kuracją" silnik chodził dobrze, jednak brał trochę oleju (ok. 0.5l /1000km), głośno wchodziły biegi. Z myślą że "nie zaszkodzi a może pomóc" wlałem ten specyfik do mej maszyny. Przejechałem ok 3000tys km od momentu wlania ceramizera. Żadnej różnicy nie zauważyłem. Biegi tak samo wchodzą, kultura pracy silnika bez zmian. Uprzedzając wątpliwości całą procedurę obsługi motocykla z ceramizerem wykonałem wg instrukcji. Uważam, że spróbować można jednak bez gwarancji na pomyślność takiej "kuracji"

[lukasz-aprilia]

No widzisz - a ja sie dalej bede upieral, ze w mojej Suzuki pomoglo. W sumie juz 6.000 km od zalania Ceramizera. Skrzynia dalej pracuje ciszej. Pomimo, ze teraz krece Suzi nieco wyzej (8-10tys obrotow) silnik praktycznie nie potrzebowal dolewki oleju (aby utrzymac gorny poziom dolalem od wymiany niecale 300ml, przez zalaniem Ceramizera zazwyczaj bylo to okolo 500ml).

 

W najblizszych dniach wymiana oleju - zobaczymy czy po wymianie nic nie wybuchnie... :icon_twisted:

[krzysiek8104]

Ja uważam że taki specyfik bardziej pomaga starszym modelom niż nowym. Nie stosowałem tego ceramizera, ale skoro piszą że osadza się na powierzchniach metalowych, to luzy się zmniejszają, a dzięki powłoce osadzonej na gładzi cylindra, powoduje mniejsze straty związane z tarciem, oraz bardziej uszczelnia (mniej pali, mniej zużywa oleju, mniejsze wibracje).

W nowych generacjach gładź cylindra jest ze spieków ceramicznych. Elementy ruchome są precyzyjniej spasowane więc nie wyczuwa się wielkich korzyści.

 

Natomiast w wielu motocyklach skrzynia biegów się zużywa, powstają nadmierne luzy, dlatego tam widać najwięcej korzyści (łatwiejsze wskakiwanie biegów, lepsze wyczucie luzuitp. itd.).

 

Taka jest moja opinia, a na nowy sezon też zamierzam zalać ceramizerem, nie dlatego że silnik pada, tylko dla lepszej kultury pracy skrzyni.

[Bronio]

Ja jestem juz ok. 4000km po dodaniu Ceramizera, 1000km temu zmieniałem olej na nowy.

- silnik pracuje tak jak pracował, ani głośniej ani ciszej

- biegi wchodzą mi tak samo głośno

- spalanie się raczej nie zmieniło, przynajmniej nie mogę tego stwierdzić

- po zmianie oleju nie ma żadnych "przedmuchów" jak tu ktoś wcześniej napisał.

Jest jednak jeden plus - przed dolaniem motocykl spalał ok. 1-1.1l oleju / 1000km. Obecnie na trasie w góry, po górach i z powrotem spalanie oleju wyszło mi nieco ponad 0.75l / 1000km. Oczywiście jazda jeździe nie równa, ale wydaje mi się że w tej kwesti odnotowałem poprawe o kilkanascie procent.

[anakin]

Chciałem dać w innym dziale ale bardziej pasuje do legend . Ktoś coś obiektywnie można napisać . Oglądając ostatni program na YT Motoślad nic tylko brać i lać na wszystko . 

Edytowane 29 Listopada 2019 przez anakin

[_Monter_]

Godzinę temu, anakin napisał:

Chciałem dać w innym dziale ale bardziej pasuje do legend . Ktoś coś obiektywnie można napisać . Oglądając ostatni program na YT Motoślad nic tylko brać i lać na wszystko . 

Trzy podobne tematy na forum...

 

Można między bajki włożyć.

[batko lenin]

Hmmm... Gdyby te wszystkie szuwaksy cudowne były skuteczne, wszyscy wiedzieliby o tym jak o oczywistej oczywistości😎 Jednak od dekad jedno się nie zmieniło: jesli połowa koni mechanicznych z silnika pasie się po całej Polsce, to jest tylko jeden ratunek:kapitalka albo wymiana silnika. Tyle w temacie.

[Croowab]

Jakies glupie nikasile robia... ceramizer taniej wychodzi;)

[_Monter_]

16 minut temu, Croowab napisał:

Jakies glupie nikasile robia... ceramizer taniej wychodzi;)

Tomek 3 lata temu zalał do gucia jak jechał w Europę i jak wrócił to mówił jak to mu mniej spalił...po miesiącu znalazł paragon i powiedział, ze to po prostu paliwo było tańsze  🤣

[ks-rider]

11 godzin temu, _Monter_ napisał:

.....Można między bajki włożyć.

Pani, nogi masz jak bajki,

nic wiecej nie stworze,

pozwol mi jednak, ze JA to 

 

miedzy bajki wloze ! 

 

🙂

[baba_zanetti]

Test robiony u mnie, przy czym byłem bardzo sceptycznie nastawiony do tych specyfików, a efekt mnie zaskoczył. Test absolutnie nie sponsorowany, i wykonany najbardziej rzetelnie jak tylko się, przy bardzo dokładnej hamowni, której powtarzalność 5pomiarów pod rząd potafi zamknać się w odchyle jednego KM. Panowie zostawili mi kilka buteleczek do testów prywatnych i tak to stoi na półce już rok, ciągle czasu brak, ale tej zimy w końcu to sprawdzę, bo "darmowe" 3KM w sporcie to bardzo dużo. A może to tylko specyfika 954, bo motocykl do testów wybrali najgorszy z możliwych sportowych motocykli. Ale jest promyk nadziei. Dodatkowo robią też bardzo dobry smar do łańcucha, który utrzymuje się 3-4razy dłużej niż taki standardowy.