Czy ktos stosowal w motocyklu Ceramizer?

[lukasz-aprilia]

Na tej stronce http://www.auto-repair.pl/sklep/product_in.../products_id/41 macie opis produktu o nazwie Ceramizer. Dawka preparatu (50zl) do oleju i po 2.000 km w silnika maja sie dziac prawdziwe cuda. Generalnie nie wierze w takie eliksiry - tym bardziej, ze producent mikstury daje gwarancje na 70.000 km, ale jednak ich broszurka reklamowa poparta jest dosc bogatym materialem technicznym.

 

Czy ktos stosowal cos takiego w silniku motocyklowym? Ciekawe jak to wytrzymuje obroty powiedzmy w granicach 9.000 obrotow/min.? 50zl nie majatek, moze warto zainwestowac? - tym bardziej, ze "gwarancja" 70.000 km to troche wiecej niz moj obecny przebieg.

[Nitomen]

a to nie to samo co twz doktory co sie leje do tluczacego sie jak stara kosiarka silnika i po wlaniu silnik pracuje jak nowy a po paru set km sie rozpada

[jinlun]

Przeczytałem ten artykuł, ale czy nie jest to kolejny przekręt ?

Będę śledził temat.

[kuba_195]

moim zdaniem jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego, tychg produktów jest sporo na rynku, ale jeśli by czyniłty takie cuda jak tam piszą to wszyscy b tego używali, a ja zacząłbym tym chandlować.

Mój znajomy takie gówno lał do diesla wolnossący (transporter) co jakiś czas ale to chyba dziuała tylko na psychike kiedowcy na nic więcej,,,,

[jinlun]

Mój znajomy takie gówno lał do diesla wolnossący (transporter) co jakiś czas ale to chyba dziuała tylko na psychike kiedowcy na nic więcej,,,,

 

No własnie lał takie g...no czy właśnie te g...no ?

[awful]

jest taki dziwny dodatekdo oleju(nie wiem jak sie zwie) do diesla- kumpel mechanik wyczaił to u mnie na półce(starszy kupił) - powiedział ze mam to wywalić zanim moj ojciec doda to do oleju :D.

 

podobno do starego silnika ma się nadawać- bo uszczelnia - ale nowy zarżnie.

 

stary definiujemy przez: merc beczka '76 :P

[melon19]

To tak jak z magnetyzerami - kiedy je kupujesz jesteś podekscytowany i pełen nadziei, a po założeniu następuje niemiłe rozczarowanie i zastanawiasz się poco wydałeś to 50zł.

[bekriss]

To tak jak z magnetyzerami - kiedy je kupujesz jesteś podekscytowany i pełen nadziei, a po założeniu następuje niemiłe rozczarowanie i zastanawiasz się poco wydałeś to 50zł.

 

po zalozeniu przejezdzasz kilka tys km i wtedy czujesz roznice.

 

Co do tematu to byla kiedys mowa o militecu i wiekszosc postow byla na + tego dodatku do oleju. Ponoc ciszej silnik pracowal co bylo zauwazalne glownie w olejakach. Cos nie moge tego tematu znalezc a byl on dosc mocna zapisany.

[tm85]

Produkcja takich specyfików jest odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku: wszystko czego potrzebujesz możesz znaleźć na półce w hipermarkecie. Podczas niedzielnych zakupów z rodziną możesz sobie zafundować 2 puszki kompresji... 8O :D

[lukasz-aprilia]

Jak juz pisalem jak rowniez podchodze sceptycznie do takich produktow, ale tu jakby nie patrzec sa obiektywne dowody...

 

Malo ktory producent eliksirow popiera chociaz czesc magicznych wlasciwosci jakimkolwiek dowodem - innym niz setki opinii zadowolonych uzytkownikow.

 

Skoro brak jest osob, ktore stosowaly to w motocyklu to ja zostane ochotnikiem - pionierem i wleje Ceramizera wiosna do mojej Suczki :D .

[lukasz-aprilia]

Decyzja zapadla - moja Suzi zostanie swinka doswiadczalna :wink: . Ceramizer jest w drodze do mnie.

 

Mam tylko pewne watpliwosci: wedlug instrukcji warstwa ceramiczna tworzy sie przez pierwsze 200km od chwili dolania do oleju tego preparatu. Producent zaleca, aby przez ten przebieg silnik pracowal z obrotami nie przekraczajacymi 2.700 obrotow :icon_mrgreen: . Kurcze - przeciez to w przypadku motocykli jest niewykonalne. Z tego co patrzylem, to granice 3.500 obrotow to minimum jakie trzeba miec, aby myslec o zmianie biegu, a granice 4.000 to zakres w ktorym da rade jeszcze jezdzic.

Docieranie przez 8 godzin pracy na biegu jalowym tez mi sie nie widzi - toc to silnik mozna zagotowac.

 

Moze Wy macie jakies pomysly.

[bekriss]

Ja bym nie kupil ceramizera. SLyszalem o slizgajaych sprzeglach la emoze sie nie sprawdzi. Natomiast wlalem motor-life'a i polecam

[DZIADU]

Moim zdaniem to kolejna podróbka i remont cód za 40zł. Szczerze mówiąc nie ufam niczemu poza starym sprawdzonym Militec'iem (Motor Life obecnie). Kosztuje ok 50zł i nie "reperuje" w magiczny sposób silnika a jedynie poprawia jego parametry pracy. Środek sprawdzony w rajdach a początkowo produkowany dla armii. Nie pamiętam juz kto robił taki test (Chojnacki??) Zalano malucha Militec'iem, odpalono silnik i spuszczono w czasie pracy cały olej, podobno pracował jeszcze przez 20min zanim stanął :icon_mrgreen:

 

 

P.S. Przedmówca wspomnial o sprzęgle, Militec przywiera do części metalowych a więc jest obojętny dla sprzegła mokrego i nie powoduje zakłuceń w jego pracy, jeśli chcesz dodać coś do motocykla to Motor Life nadaje się do tego najlepiej.

Edytowane 19 Kwietnia 2006 przez DZIADU

[Bronio]

Moze Wy macie jakies pomysly.

Witam,

Bardzo ciekaw jestem Twojego eksperymentu i licze przebieg wydarzen po zaaplikowaniu Ceramizera. Nie spodziewam sie po tym specyfiku wiekszych rewelacji, choc byc moze da sie po tej kuracji zejsc ze zuzyciem oleju o jakies 20-30%.

 

Co do sprawy z docieraniem. Moja propozycja jest taka, zebys wybral sie gdzies na boczna, malo uczeszczana droge dlugosci jakies 10-15km. Proces docierania na biegu jalowym to nie 8h a 4h (z tego co jest napisane na www). Czyli 20min pracy na biegu jalowym to zalozmy ok. 15km. Jak juz bedziesz na wybranej drodze, zaaplikuj Ceramizer - 15min na biegu jalowym, pozniej 15km na mozliwie najnizszych obrotach, 15 min na jalowym, powrot 15 km na niskich obrotach - i tak do znudzenia. Na stronie jest napisane ze nie trzeba calej procedury przeprowadzac za pierwszym razem. Generalnie 4 x takie pelne kolko i gotowe.

 

Pozdrawiam, zycze powodzenia i czekam na relacje :icon_mrgreen:

Edytowane 19 Kwietnia 2006 przez Bronio

[bekriss]

DZIADU ja o tym wiem :icon_mrgreen:. Natomiast wydaje mi sie ze caramizer moze obkleic wszystko lacznie z tarczami sprzegla.

Edytowane 19 Kwietnia 2006 przez bekriss