Ducati... ogólna dyskusja

[Geni]

Plomby mi na szczęście na Torze Kurpie nie wypadły dzięki zawiechom Multi, ale Janek to kurde pisanki musi mieć tytanowe, a plomby mocowane na klej montażowy Tytan :biggrin: .

No i powiem tyle - Janek, jak zobaczyłem, jak na 1098 "wychodzisz z progu", to mi się cieplutko zrobiło :biggrin: .

Potem, jak wracałem do siebie, to zjechałem na dróżkę, na której królowa zima zwinęła w paru miejscach asfalt, szkoda że fotek nie zrobiłem. :icon_mrgreen:

[jannikiel]

Marcinek, obiecuję, że następnym razem będę grzeczniejszy...

muszę uważać na pkt...ot życie...

Pozdr. J-999

[LuC]

Mam takie trzy pytanka:

-po primo Jak ma się sprawa z nakładką na siedzenie pasażera (zadupek)-tzn. czy wystarczy kupić sama nakładkę, czy potrzebne są jeszcze jakieś mocowania?

-po drugo zastanawiam się również nad pługiem pod silnik- te same kwestie co w przypadku "zadupka"

-no i po trzecio znajomy rozdarł mi kanapę i zdecydowałem się poszyć całą na nowo. Co myślicie na to, aby pod kolor motocykla:czerwony z białym pasem przez środek owiewki i bak -uszyć kanapę tj. czerwona + biały pas przez środek? Już trochę nad tym myślałem ale boję się, że po tygodniu jeżdżenia ów biały pas stanie się szaropodobny ;o

Dzięki z góry ;)

Pozdrawiam Marcin

 

Jaka chcesz kupic nakladke? Oryginalna czy plastbike?

 

Obie maja mocowania wklejone/wtopione w zadupek od spodu. Jezeli interesuje Cie plastbike, to akuratnie mam taka ktorej nie bede montowal do swojego. uchwyty sa z przewierconymi dziurami wiec powinno to sie przykrecac od spodu do ramy w miejscach mocowania plastikowego wypelnienia pod siodlem.

Chcesz? wysle zdjecia

 

Pisze ze powinno bowiem tego nie robilem.

 

Aha, moja nakladka to nowka sztuka z Plastbike, niepomalowana, zawinieta jeszcze w plastbike'owy papier z plastiku:)

 

Luc

[Ropuch15]

witam

wybiera sie ktoś z szanownego towarzystwa w sobote na bajzel do Lublina??

[duke75]

Ciao chłopaki!!! Gosć z naszych stron ma problem. Może ktoś to ma:

 

http://www.forum.ducati-klub.pl/viewtopic....e912a8511#p1735

 

Pozdr

 

M

[jeszua]

nowy diler w krakowie zapowiadał, że szybciej części sprowadza... można zapytać. ale żeby taką pierdołę..?

jsz

[Ropuch15]

niech poda wymiary tego "drucika" może cóś znajde w garażu

[tomek21]

Tomek 21...starość Cię złapała w swe kościste szpony hahaha...no ale to Twój wybór i to należy uszanować...

Pojeździsz trochę zobaczysz, że to nie to - szczególnie jak przejedziesz się na Ducati, a najlepiej porównasz, bezpośrednio...jestem m.in. tzw testerem w Motostodole, i powiem Ci, że np 142 KM w 2 litrowym silniku S@S w Iron Horse to nie to samo co tylko 100 KM w Ducati 748...

Pozdr. J-999

 

Może z tą starością to prawda choć do emerytury jeszcze mi trochę brakuje :D Na Ducati jak na razie tylko siedziałem, gdybym miał okazję się przejechać mogłoby się inaczej skończyc. Zobaczymy jak to będzie, motocykle sportowe są dla mnie trochę za sportowe dlatego celowałem w Monstera. Może jak się najeżdżę Warriorem to używane Streetfightery będą miały bardziej przystępne ceny :P

 

[wilust4s]

Może z tą starością to prawda choć do emerytury jeszcze mi trochę brakuje :D Na Ducati jak na razie tylko siedziałem, gdybym miał okazję się przejechać mogłoby się inaczej skończyc. Zobaczymy jak to będzie, motocykle sportowe są dla mnie trochę za sportowe dlatego celowałem w Monstera. Może jak się najeżdżę Warriorem to używane Streetfightery będą miały bardziej przystępne ceny :P

 

 

monster jest jak goły sport, a streetfighter... :icon_twisted:

[tomek21]

monster jest jak goły sport, a streetfighter... :icon_twisted:

 

To fakt, trochę źle się wyraziłem. Bardzo bym chciał mieć superbike'a Ducati ale pod warunkiem że miał bym czas/pieniądze polatać nim po torze. Na ulicę, przynajmniej dla mnie takie motocykle są nieco zbyt szybkie i wyspecjalizowane. Monster to też nie przelewki, Streetfighter to już rakieta ale jednak są nieco bardziej uniwersalnymi motocyklami. Właśnie to miałem na myśli :icon_mrgreen: Najlepiej było by mieć dwa motocykle...

[wilust4s]

To fakt, trochę źle się wyraziłem. Bardzo bym chciał mieć superbike'a Ducati ale pod warunkiem że miał bym czas/pieniądze polatać nim po torze. Na ulicę, przynajmniej dla mnie takie motocykle są nieco zbyt szybkie i wyspecjalizowane. Monster to też nie przelewki, Streetfighter to już rakieta ale jednak są nieco bardziej uniwersalnymi motocyklami. Właśnie to miałem na myśli :icon_mrgreen: Najlepiej było by mieć dwa motocykle...

 

 

... lub wiecej :smile:

[rafi-r]

To fakt, trochę źle się wyraziłem. Bardzo bym chciał mieć superbike'a Ducati ale pod warunkiem że miał bym czas/pieniądze polatać nim po torze. Na ulicę, przynajmniej dla mnie takie motocykle są nieco zbyt szybkie i wyspecjalizowane. Monster to też nie przelewki, Streetfighter to już rakieta ale jednak są nieco bardziej uniwersalnymi motocyklami. Właśnie to miałem na myśli :icon_mrgreen: Najlepiej było by mieć dwa motocykle...

Ja właśnie tak zrobiłem. Kupiłem maxi skuter do latania na co dzień do pracy i po bułki. A dla fun w weekendy i wieczory kupiłem 1098.

Mam plany o tory też zahaczyć.

[qubeq]

niech poda wymiary tego "drucika" może cóś znajde w garażu

 

 

Witam,

to ja jestem sprawca zamieszania ...

ta spinka zrobiona jest z drutu o średnicy 1 mm, długość jej to około 16 mm

 

pozdrawiam serdecznie i dziekuje

mateusz

[duke75]

Ja właśnie tak zrobiłem. Kupiłem maxi skuter do latania na co dzień do pracy i po bułki. A dla fun w weekendy i wieczory kupiłem 1098.

 

Ja też tak zrobiłem jak Rafi-r. Maxiskutery są fajne- super praktyczne, ekonomiczne, mozna pojeździć spokojnie i posłuchać jak ptaszki śpiewają, nie trzeba się stroić w extra wdzianka. Ducati jest w od święta :biggrin:

[Geni]

Wszyscy mają skuter, mam i ja :biggrin: .

23-letnią 250tkę.

Rozmiarowo taka, jak większa chińska 50-tka, a jeździ w miarę dynamicznie, jak na swój wiek oczywiście.

Ducat wiadomo, nie do jeżdżenia po bułki.