Skocz do zawartości

Ducati... ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Pany Desmofany;-] Posze o maila- mailem lub na PW zagladajacych tu Ducatistow...oczywiscie tych, do ktorych jeszcze nie sle jeszcze desmospamow. Z uwagi na fakt, iz zarzadzik mojego klubiku jakos nie ma czsu na zorganizowanie czegokolwiek a ja mam troche teraz mniej czasu- mam pomysl proby zorganizowania po raz trzeci Desmomeetingu u mnie w Gnieznie, ale juz jako prywatne spotkanie przyjaciol. Popytam i dam znac jak cos sie urodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek tylko nie za szybko, abym zdążyl chociaż nowe paski zalozyć...hehehe... a co do przyjaciól to wiesz jak to jest...

 

Prezes, takim starym walkmanem nagrywalem, wiec i tak cud, że cokolwiek slychać :notworthy: Seb nie jest jeszcze wyposażony w nowoczesne zabawki dla dużych chopców, ale za to ma spawarkę i kilka innych przydatnych w garażu gadżetów, hihihi...

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki aLLy za kawal roboty, zapraszam na "odsluchy" na żywo... :D

 

Dowiedzialem się co nieco na temat tego czerwonego 749 , o którego wczoraj pytaliście. Powiem tyle, motocykl na pewno nie jest bezwypadkowy... Jak ktoś chce szczególy to wyślę na e-mail.

Ale troszkę na oslodę, ma kolega z Desmoobsesion 748 żóty z ekstrasami, stan gwarantowany (nie jakaś garażowa manufaktura) Jak ktoś zainteresowany to podam tel. Pisać na PW.

Pozdrawiam Seb

 

Seba

bardzo dziękuję za pomoc - wiszę Ci małe co nieco

Kris

 

Witam Pany Desmofany;-] Posze o maila- mailem lub na PW zagladajacych tu Ducatistow...oczywiscie tych, do ktorych jeszcze nie sle jeszcze desmospamow. Z uwagi na fakt, iz zarzadzik mojego klubiku jakos nie ma czsu na zorganizowanie czegokolwiek a ja mam troche teraz mniej czasu- mam pomysl proby zorganizowania po raz trzeci Desmomeetingu u mnie w Gnieznie, ale juz jako prywatne spotkanie przyjaciol. Popytam i dam znac jak cos sie urodzi.

 

Ja bym się pisął na takowe spotkanko - zależy tylko kiedy. Dodatkowo, może wartoby się zastanowić czy nie zaprosić panów od importera. Mailuje od kilku dni z Jakubem Rymkiewiczem z Probiku, który zajmuje się (jak rozumiem) między innymi stroną www. Na chwilę obecną Probike chcą "dotrzeć do klubów, o ile takie istnieją i zobaczyć, z którymi warto współpracować" (koniec cytatu). Może to wykorzystać i dostać jakieś wsparcie do tego spotkania i może dla naszego (jak rozumiem nadal w zamysłach) klubu/stowarzyszenia. Pomyślcie o tym - ja mogę spróbować z Jakubem coś pogadać na ten temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
mam pomysl proby zorganizowania po raz trzeci Desmomeetingu u mnie w Gnieznie, ale juz jako prywatne spotkanie przyjaciol. Popytam i dam znac jak cos sie urodzi.

 

Do trzech razy sztuka - może teraz w końcu będę....

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Muminek ty masz u mnie 3 piwa, ja u Ciebie 2, to szykuje się mała imprezka...

 

Graty z Motorexu przyszły wczoraj pocztą, jak dobrze pójdzie to na niedzielę wyjadę... co prawda jeszcze bez uszczelniacza, ale kto by się tam przejmował...

 

Co do klubów to dam znać Marcinowi, chyba że tu czasem zagląda. A nasza "silna grupa" pod wezwaniem... (tu dopisać)... też może coś wydębi... Muminek monituj o jakieś gadżety....

 

Pozdrawiam Seb

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jeszcze tylko kwestia czy Jacek się zgodzi na takie działania i spotkanie przy pomocy importera. Myślę, że będę mógł wtedy podjechać do Probiku i pogadac o tym i o tamtym :icon_twisted: oraz ich wsparciu naszych działań. Może nawet by się okazało, że Polska ma dość mocną mimo, że nie najliczniejszą grupę Desmomaniaków :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pewnie ze smigaja- dzisiaj zrobilem ponad 100 km "krecac" sie tylko po Lomzy i okolicach, ale bardzo mi brakowalo klekotu Klekotka:-)) Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

 

ja niestety dziś nie maiłem jak się bryknąć :D

 

Janek jak to brakowało Ci klekotu klekotka? - to czym Ty dziś się szwędałeś po Łomży i okolicach :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zle napisalem- brakowalo mi klekotu Klekotka , ale dzisiaj bryknalem- ale za malo km zrobilem- baba na szkolach ,ja sie corka musialem zajac.

Ale zimno nie jest- + 8 stopni moze byc- uwazac trzeba przy zlozeniach i ostrym hamowaniu, pojechalem w sobie znane miejsce co wyglada deczko jak ten zakret z gory w dol na prawo potem lewo w Laguna Seca- niestety bylo mokro i musialem jechac na "kwadratowo" prawie jak czopperem, bylem tez na Kurpiach, ale tak samo w lasach mokro i na zakretach piach- nie mozna przesadzac...

Niestety 14. 30 musialem byc w domu i odebrac "sprzedaną do sasiadki" corke.

Pewnie juz zaczne do pracy dojezdzac, tym bardziej ze Rysiek obiecal w koncu mi zrobic moj zb. paliwa- tylko TIG-iem- podobno super wychodzi.

Ryska 999 juz przybylo i wyglada niesamowicie- bardzo ladny kolor i sprzeglo tuningowe, jednak wydech oryginal- za cichy i juz kombinujem jak tu przerobic- ma moze tez ktos amorek skretu ohlinsa do 999 na sprzedaz??Pozdr. Janek-Klekotek 748 S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachciało mi się suchych sprzęgieł ....

A ja wczoraj cztery godziny spędziłem nad rozkręcaniem i skręcaniem tego obcego mi dotąd wynalazku.

Chciałem tylko zweryfikować co muszę kupić by doprowadzić ten element do stanu świetności i się zaczeło....Gdy już poskręcałem po raz pierwszy do kupy "to to", dumny i blady chciałem strzelić rundkę aby sprawdzić czy aby nic nie popieprzyłem. No rundka trwała jakieś dwie sekundy bo się okazało że sprzęgło ślizga się tak iż nie sposób ruszyć nawet z miejsca. Więc a piać od nowa śrubki, sprężynki.....no pomyślałem że cosik jednak chyba źle poskładać musiałem, acz dziwne sie wydawało bo sie mocno skupiałem. Rysunek i jechane, ale widze że wszystko jest oki....pomacałem, podmuchałem....śrubki, sprężynki, dekielki i jedynka. A osioł stoi w miejscu a drugi osioł durnieje.....Więc rysunek i patrze i patrze.....no ni chu.. wszystko jak trzeba. Kolesia zawołałem. Siedzimy i sie gapimy. Znów więc dekielki, śrubki, sprężynki.....i tak i śmiak, i na opak i na zdrowy rozum i na chłopski rozum....śrubki, sprężyni, dekielki po raz kolejny. Jedynka. Pipa blada. Już klne jak szewc nad materią martwą upartą.....I tu zaczyna się etap całkowicie nie nadający się już na forum publiczne..... :cool:

Dodam tylko dla nieświadomych, którzy kiedyś rozbiorą ten element, że po skręceniu wszystkiego do kupy polecam wykonać jeden ruch kluczem "osemką" poluzowując na sekunde kalamitkę przy wysprzęgliku, przyoszczędzając wówczas cenne cztery godziny z naszego krótkiego motocyklowego życia :crossy:

 

P.S.

Kilka zagadek "sprzęgłowych" dla Janikiela bądz Soleskiego lub innych szpeniów:

-czy pojedyńcze rowki na zewnętrznej krawędzi każdej z przekładek służą ku czemuś?

-czy odlana niby-strzałka na docisku służy określeniu jakiegoś położenia?

-na rysunku z listy części widzę pięć tarcz i podwójną przekładkę tylko od strony kosza - u mnie tarcz jest siedem a podwójne przekładki mam założone z obydwóch stron - tak ma być czy poprostu ktoś w ten sposób zreanimował kiepski docisk sprężyn ? A może to siakieś tuningowe sprzęgło?

-jakieś pomysły na uleczenie kosza z wgłębień powybijanych od uderzających wypustów tarcz?

 

I bedzie bom sie rozpisał :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...