scitro Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 Czyli wg. Dominika można tym szpejem rzucić za psem sąsiada... i już o 5dkg lżejszy Monster :icon_mrgreen: Pozdro Cytuj www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scitro Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 (edytowane) Cześć Scand, obejrzyj to dobrze, bo jak miał strzał to mógł być spawany, nigdy nie wiesz co niektórzy potrafią zrobić z połamanego motocykla...Ja zanim kupiłem mojego M600 obejrzałem kilka maszyn, ale jedna to był niezły numer... Rama wyglądała na nieruszoną, choć spawy trochę były za ładne... :icon_mrgreen: zorientowałem się że coś jest nie tak dopiero po przejażdzce -- lekkie ściąganie po puszczeniu kierownicy-- Na połamane zegary gość stwierdził, że płyn hamulcowy je zalał i popękały...a że gonią ja żyd po pustym sklepie - to, że taka musi być amortyzacja bo inaczej się pourywają :buttrock: Rama miała jedną warstwę lakieru w okolicach główki, natomiast przymalowali odpryski lakieru w okolicy silnika i to już było widać, że są dwie warstwy. Moto ten jest chyba wystawiony ciągle jeszcze w Otomoto.Bądź czujny Pozdro Edytowane 3 Października 2006 przez scitro Cytuj www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 witam, ponieważ poozostał mi sentyment do diuka (miałem trzy monstery) to wtrącę swoje trzy grosze:1. odnośnie wydechu - miałem leo vinci i arrowy i wg mnie te pierwsze brzmią naprawdę super, arrowy były trochę jakby bezpłciowe...2. amorek skrętu - ohlins jest dość duży gabarytowo ale działa ok, arrow robił (w 2004 roku) do starszych modeli i np. w 1000 nie dał się zamontować, cos tam nie pasowało na styku rama-chłodnica.3. zapowietrzające się sprzęgło to makabra - chyba Jagtiger caly czas jeszcze z nim walczy, mimo iz wymieniane było kilka razy -siłownik, pompa, przewód...4. szersza opona o 10mm, w diuku nie eksperymentowałem, ale w innym tak i efekt był taki, iż robiła się jakby "kwadratowa", przez co był taki punkt w pohyleniu, że nagle dostawała uślizgu, kiepskie wrażenie i strach. Raczej nie bedę wstawiał nigdy do żadnego moto.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 Piszę o tym, bo żadko się zdaża taka sytuacja, że spotukają się dwa czarne Monstery (dla mnie to było pierwszy raz w Warszawie) wybierz sie do sydney - tak mniej wiecej wygladaja nasza sobotnie kawiarniane spotkania; troche glosno prz odjezdzie :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 3 Października 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 wybierz sie do sydney - tak mniej wiecej wygladaja nasza sobotnie kawiarniane spotkania; troche glosno prz odjezdzie Heh, fantastycznie! :icon_mrgreen:pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 wybierz sie do sydney - tak mniej wiecej wygladaja nasza sobotnie kawiarniane spotkania; troche glosno prz odjezdzie :icon_mrgreen: no tak - to tylko pozazdrościć kolegom z Sydney :buttrock: ale i my się takiego czegoś doczekamy u nas w Warszawce, Poznaniu, czy innych równie pięknych miejscachKrzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scitro Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 Kurcze Melvin, zastanawiam sie jaka jest u was srednia placa, tak z czystej ciekawosci.Pozdro Cytuj www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 Kurcze Melvin, zastanawiam sie jaka jest u was srednia placa, tak z czystej ciekawosci.Pozdro kurczę wydaje mi się, że tak jak u nas - średnia :icon_mrgreen: a tak poważnie - w dużej mierze zależy też dużo od tego jaka jest siła nabywacza pieniądza. U nas jak widać jest tak sobie. Pozdrawiamkrzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweel Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 witam dzis ja dla melvina zazdroszczę szczezę tego lata które sie zbliża do niego .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 no trochę optymizmu - do nas też lato się zbliża - już tylko 10 miesięcy zostało i będzie lato :) ale za to Melvin może na pozazdrościć sniegu i zimy, jazdy na nartach i innych białych przyjemności :) pozdrawiam,Krzystzof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 kolejna modyfikacja Ducati http://www.ducatimonster.org/smf/index.php?topic=61240.0- jakieś opinie? :) krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 Witam. Otoz tak myslalem jesli chodzi o zebatki trza zmieniac z tylu- poniezwaz istnieje mozliwosc na zbyt malej przedniej niedokladne skladanie sie lancucha w zeby .Jesli chodzi o pozostale przerobki to pewnie bede robil jak bedzie wiecej mamony, najwazniejsze dla mnie to powrot do oryginalnej 180 i szachu machu z zawieszeniem- tutaj jest nad czym popracowac- i powiem Wam ze przy b.db. ustawieniu znikna problemy z szimii- mam nagrane na wideo jak w b. problemowej R1 z pierwszej serii tak ustawili oryginalne zawieszenie ze wywalili amortyzotor skretu , a i tak lepiej R1 wychodzila z pofaldowanego i nierownego zakretu niz z amorkiem na fabrycznym ustawieniu zawieszenia.Tylko ze meczyli sie pare godzin...Moj czrny Klekotek to wersja S z 5 szprych Marczensini i tak niezle wyglada- mam mozliwosc zalozenia handy made wydechow(racing only), ale trzeba kielbaski poprostowac- a sa chyba z tytanu i nielatwa to sprawa.Dzisiaj zawiozlem Klekotka do mego brata(50 km) w zamian za DRZ 400- jak ruszalem zaczal padac deszcz, ale siapawka taka wcale niegrozna i nawet uslizgow nie bylo, za to z powrotem na DRZ leje jakz cebra- ale dalem rade.Brat pewnie przetestuje te szerokie kapcie , aby tylko nie deszcz. Dzieki za podpowiedzi gdzie dostac zebatki i pozdr dla wsiech Desmomaniakow! Janek-Klekotek- chwilowo DRZ- ryzem pedzony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 no tak - to tylko pozazdrościć kolegom z Sydney :clap: :) :) :clap: to 2 fotki z ostatniej wspolnej wycieczki z kolegami z DML (wiecej w moich zdjeciach)faktem jest ze fajnie jest sie wybrac w kilka monsterow na wycieczke, choc roznie to bywaprzed swietami zeszlego roku pojechalismy w 6ciu to nas czworo wrocilo: jeden wrocil helikopterem a drugi ambulansem. szkoda ze mi laptop padl i stracilem wszystkie fotki ale bylo super jak jedyna kreta droga prowadzaca przez park narodowy byla zamknieta dla ruchu przez kilka godzin (przy +35C), bylo 7 samochodow policyjnych, 2 ciezarowy ze sprzetem ratowniczym a na zakonczenie na drodze wyladowal ratowniczy helikopter w klebach czerwonego dymu ze swiecy dymnej :( wszystko dlatego, ze kumpel ktory cale zycie jezdzil harleyem kupil sobie S4R i wylecial z drogi spadajac kilka metrow ponizej w dolince. polamane kilka zeber itd ale nic powaznegopozbieralismy sie po tym a za chwile nastepny jak rzucil kotwice przed zakretem to przelecial przez kierownice i glowa w beton - juz nie mieli helikoptera wiec nam dali ambulans; ci sami policjanci przyjechali i jaja byly nieziemskie. o malo co a bysmy musieli wrocic na piechote hihihiach, te przygody motocyklowe :biggrin: ....ale za to Melvin może na pozazdrościć.....innych białych przyjemności :) my tu kokaine tez mamy :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 4 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2006 Janekszybkiego powrotu do macierzy i swojego Duca.Jak poustawiasz i wyrpostujesz (zrobisz przeróby) to daj znać i może jakieś fotki podrzucisz :) Pozdrawiam,krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 4 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2006 no to mieliście fajne przeżycie :) właśnie przeglądałem Twoje fotki Melvin i te z toru w Eastern Creek (to jeszcze Twoja maszynka przed niektórymi przeróbkami, jak np lusterka?) czy te z ostatniej wyprawy. Jak się domyślam również i ty byłes tam w czarnej skórze z prawej strony na dole schodów http://www.flickr.com/photos/melvinsmonste...7594311904936/- tak, czy nie? Pozazdrościć pogody i możliwości jazdy w pięknych krajobrazach :) Pozdrawiam z zasnutej chmurami i deszczowej Warszawy,Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.