enduro-bubbaa Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 ponieważ nic ciekawego nie znalazłem w wyszukiwarce to założyłem ten temat- małe co nieco już wiem o tym zabiegu ale wolał bym, żeby ktoś, kto już to kiedyś robił podzielił się ze mna wiedzą. Więc interesuje mnie metoda wkretaków i teraz tak... Śruby tył m6 i m5 na bocznych kostkach z tego co udało mi sie wybadać nie dajemy srub. Tyle wiem dawajcie co wiecie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blazej_mtx Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Miałem kolce w hondzie. Motocykl na lodzie jechał jak przyklejony. Jechałem po oblodzonej ulicy ile fabryka dała. W pewnym momencie moto zgasło (paliwo sie skończyło). Jak zsiadłem to prawie sie przewróciłem, tak ślisko było :P A jak to zrobiłem? Razem z kumplem dorwaliśmy starą opone i powkręcaliśmy w nią blachowkręty. Od środka wyłożyliśmy ją starą dentką i jazda Naprawde polecam :D Zupełny nieład artystyczny... ale daje rade :D : http://www.dna.foxnet.pl/upload/moje/folder/opona1.JPG http://www.dna.foxnet.pl/upload/moje/folder/opona2.JPG Pozdrawiam PS... TAKI TEMAT JUŻ BYŁ, ale nie moge znaleźć :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduro-bubbaa Opublikowano 30 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 no stara dentka albo stary mus no to wiem spoko dzieki za info, słyszalem jeszcze o metodzie ze sie zalewa gumą słyszał ktoś?? [ Dopisane: 30-12-2005, 15:12 ]szybko ci sie zjechały ?? troche nie regularnie je powkrecales nie przeszkadzało ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blazej_mtx Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Zjechać się nie zjechały, ale mogły być troche krótsze. A to, że są nieregularnie powkręcane mi w niczym nie przeszkadzało :D A jakie dłuuuuuugie power slid'y na śniegu sie łapie to łoooo cudo :D Pamiętaj by jakoś je zabezpieczyć, klejem albo czymś, bo mi zaczęły sie wykręcać już :P Widzisz co ja mam... opona od Jawy... i to się trzyma całkiem dobrze. Jeżeli chcesz robić oponke, by polatać "ze dwa razy" to zwykłe wkręty ( coś takiego jak ja mam) wystarczą. Jednak na dłuższy czas polecam zrobić to porządnie. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PomyK Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 http://www.dna.foxnet.pl/upload/moje/folder/opona1.JPG Nie wygląda to najlepiej, mam wrażenie że ruszenie z miejsca i po wkrętach,wykonanie tragiczne.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blazej_mtx Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 tak... robione to było przez... 15 min? Wrażenie to możesz mieć... trzymały ładnie. Specjalnie sprawdzałem czy ich nie wyrwie. Strzały ze sprzęgła ich nie ruszyły. Tylko, że tak jak mówie, to nie jest opona na długo. Jak chcesz latać przez całą zime to zrób coś lepszego.. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Sluchajcie macie MOTOCYKL z kwietnia 2004 r?? Tam jest artykul o skutarach wymiatajacych na lodzie. Jezdza na szosowych oponach, z powbijanymi kolcami od srodka. Z przodu skuterka jest ich az 400, a z tylu 600. O to krotki test z tego artykulu: "Nie uplynelo piec lat od chwili, kiedy dwoch mechanikow specjalizujacych sie w skuterach(obaj sa ponadto wielokrotnymi mistrzami Wegier i Austri w Enduro) wpadlo na pomysl wkrecenia srub do drewna od srodka w zuzyte opony skuterowe. Sprobowali na pobliskim zamarznietym jeziorze, jak sie na nich jezdzi. Po paru podejsciach doszli do wniosku, ze taka opona najlepiej funkcjonuje, gdy pomiedzy detke a rzad gwozdzi wlozy sie wyciety bieznik drugiej opony, i calosc napompuje do 4 barow. Wtedy jazda skuterem po lodzie staje sie przezyciem nie z tego swiata. Zadna opona nie ma na alsfalcie takiej przyczepnosci, jaka zapewniaja czubki wkretow wgryzajace sie w lod. Od pewnego czasu wiadomo rozniez, ze najlepsza chwytnosc zapewnia 400 srub z przodu i z 600 srob z tylu..." Bedzie kilka bledow, ale wybaczcie, bo szybko przepisywalem :P W tej gazecie sa fotki opon tych skuterow. Opony sa niezle naszpikowane, przewaznie sa one w takich samych odstepach od siebie, dlugie one nie sa, jakies 1-2 cm, wkrecone one sa w zwykla szosowa opone. I naprawde jest ich duzo, jak na 12,13,14 calowe kolka. Ladnie one s powkrecane. No jak do enduro na kolo tylnie 18 cali to pewnie z 800 kolcow bedzie brak wkrecic, no ale lod jest nasz :D :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil MX Opublikowano 31 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2005 Ja dzis testowałem swoje opony na kolcach, jeździ się jak po głębokim piachu, po prostu super! :twisted: niestety trzeba miec dość mocną fure. tu sa zdjęcia:http://www.bikepics.com/pictures/492593/http://www.bikepics.com/pictures/492595/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 31 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2005 No no kolce sa pewnie dobrze wykonane. Ladnie to wyglada, professonalnie :P . Podaj nam przepis. Wierciles dziure od zewnatrz kostki, a potem wsadziles srube tak??A opone do ile barow napompowales?? No i jak dlugo ten patent robiles?? Bo ladnie to jest zrobione nie?? Tylko ciekawe jak motor sie zachowuje na sniegu, takim wyjezdzonym, np. na ulicy w tym czasie, teraz sa takie kiepskie warunki,sniegu nawalilo duzo, spychy nie zdazaja odsniezac, samochody miela w miejscu a taka suzia pewnie bez problemu idze po ulicy pewnie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 31 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2005 dzisaj jeździłem swoim trochę, niestety nie założyłem mojego wynalazku przez panujący mrozik, wygląda pobomnie jak na rm tylko że mam nakrętke kontrującą jeszcze. Pomimo braku kolcowanych opon zarąbiście się jeździło, w kopny śnieg(0,5m) wystarczą opony z dużą kochą(prawie na koło szedł) z podjazdami miałem problem Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil MX Opublikowano 31 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2005 opona było powiercona od zewnątrz, śrubyz płaskimi łebkami dł 3cm i nakretki z samokontrą, do tego druga dęta. Wbiłem 2 atmosf. Po ubitym śniegu idzie jak po ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojteque Opublikowano 31 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2005 Mógłbyś pokazać zdjęcia szczególnie tylnej ale i przedniej opony może także, po jeździe? Na moje oko bardzo długie zrobiłeś te kolce i czy aby nie powyłamywały się? Albo czy nie pościerały zupełnie? Ostatnio czytałem że gość parę godzin robił taki wynalazek a zjechał je szybciej niż zrobił nie tykając niemal asfaltu... Ciekaw jestem jak to u ciebie wyszło. Na tylcu M6? Przyznam że wygląda to bojowo :twisted: Jeśli przetrwały jazdę to dla mnie bomba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plocho Opublikowano 1 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2006 Wystarczy ze w tym sniegu bedzie jakis wiekszy kamien i kolcy nie ma. Jak jest solidnie srobione to nei powinno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 1 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2006 No ale to raczej zalezy od ilosci kolcow, bo jezeli bedziemy mieli malo, np. 10 na opone, to jeden z tych kolcow bedzie przenosil caly ciezar, ktore ma te kolo, a jezeli zamiast tego jednego kolca bedzie 15 kolcow, to ciezar sie rozchodzi na 15 kolcow i kazdy z tych kolcow jest o 15 razy mniej obciazony. No a jezeli chodzi o kamienie, to tylko przymocowanie kolca i jego material, zalezy od tego, czy on bedzie sie trzymal czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 1 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2006 moim zdaniem troche za duze te sruby, odpowiedniejszy bylyby raczej wkrety, bo sa ostre na koncach, to nie ma byc wioslo a jedynie lapac przyczepnosc na lodzie, wystarczy obejzec oryginalne opony z kolcami to widzimy jaki "kaliber" sruby/wkreta musimy uzyc ale jak zdaje egzamin taka oponka to jezdzic :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.