DOMINIK200HP Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 Czy można jakoś organoleptycznie ocenić stan łańcucha rozrządu?? Niby koszt wymiany niewielki, bo łańcuch kosztuje 200pln, ale zawsze 200pln, które można na coś innego wydać. Łańcuch nie wydaje żadnych dźwięków, ale poprzedni właściciel nie wiedział kiedy był wymieniany?? Palcami nie da się go odciągnąć od zębatek na wałkach rozrządu. Więc mam wątpliwość, czy wymieniać na wszelki wypadek jak już motocykl rozbebeszyłem, czy zostawić jak jest?? Druga sprawa, to gaźniki. Jakie elementy gaźników należy wyczyścić?? I czy wszystkie carb cleanery nie wpływają źle na gumę?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pol_dek Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 Można zmierzyć pewien odcinek łańcuszka (ileś tam ogniw) i jeżeli jest dłuższy niż określony przez producenta, to wtedy do wymiany. Tylko nie wszyscy podają to w instrukcjach. I naciąg łancucha trzeba sprawdzać w kilku miejscach, u mnie łancuszek był w porządku (niby), ale po przekręceniu silnikiem robił się luźny, był wyciagnięty w dwóch miejscach. Tyle że u mnie juz go było słychać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajoss Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 w gaźnikach przedmuchaj dysze sprężonym powietrzem i wszelkiego rodzaju kanały, sprawdź zaworek, i pływak czy nie ma w środku benzyny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 gajoss zapomniałeś napisać aby wcześniej wymontować membrany z gaźników Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 28 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2005 Gazniki do czyszczenia musza byc rozebrane do golego, wszelkie uszczelki i czesci gumowe zdjete a czesci metalowe moczone w plynie do mycia gaznikow przez 24h i dopiero potem przemyte tymze plynem w spray`u oraz przedmuchane sprezonym powietrzem.Innym rozwiazaniem jest pranie w specjalnej "pralce" z plynem czyszczacym przez godzine, po czym przemycie plynem i przedmuchanie.Ja bym porzadne mycie zlecil raczej warsztatowi bo niewiele osob ma np sprezone powietrze, czy dostep do niego.Zreszta swoje zawsze oddaje do "prania" i jeszcze nigdy nie zalowalem ze to zle wydane pieniadze. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz L Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 U mnie łańcuszka nie było słychać ,ale dla pewności ,podczas przeglądu zajrzałem do niego.Serwisówka nic nie podaje albo ja nie umiem znaleźć tej informacji .Więc zdemontowałem automatyczny napinacz i okazało się że jest w połowie regulacji . Czyli jestem teraz trochę uspokojony , A przebieg mam 60 kkm.Motocykl jest z 98 roku i do gażników jeszcze nie zaglądałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOMINIK200HP Opublikowano 30 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Nie napisałem, że motocykl, o który chodzi to Yamaha FZR 1000 Exup. Gaźniki wyczyściłem, przedmuchałem, wysuszyłem, czekają na skręcenie.Tylko nie wiem czym wyczyścić membrany, a jest na nich biały osad. Rozumiem, że jak potraktuje je benzyną ekstrakcyjną i delikatną szmatką, to nic im się nie stanie :?: Motocykl kupiłem we wrześniu z przebiegiem ponad 70kkm, pracował dobrze, ale poprzedni właściciel w ogóle nie miał pojęcia, co i kiedy było w nim robione. w ogóle jestem zadowolony, bo wszystkie el. gaźnika, do których nie dotykali się poprzedni mechanicy wyglądają jak nowe, zero luzów na przepustnicach. No ale oczywiście dysze wyglądają, jakby ktoś je nożem do krojenia warzyw wykręcał :D Poziom paliwa w każdej komorze pływakowej był inaczej ustawiony, to samo ze śrubkami składu mieszanki na biegu jałowym. Airbox był źle założony na króćce i przez to napewno niemalo lewego powietrza trafiało do silnika. Pod pokrywą zaworową jest chyba oryginalna uszczelka :D i tony silikonu po przynajmniej dwóch serwisach, bo w dwóch kolorach. Na linkach od Exupa jest chyba 1cm luzu, a dopuszczalny luz to 1mm, na żadnej lince nie było śladów smaru :P Świec jeszcze nie wykręcałem, ale myślę, że z 30kkm to mają najmarniej :roll: Motocykl został sprowadzony do kraju 10lat temu, co wspaniale świadczy o rodzimej kulturze technicznej. Jeszcze trochę pracy i motocykl będzie jak nowy :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 a ja mam takie pytanie- czy jak czyscimy gaznik to te wszystkie uszczelki i membranki musimy chronic przed płynem do czyszczenia gaźników? Czy może plyn i gumki nie reagują ze sobą - jak to jest? Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 31 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2005 Moze byc roznie dlatego czesci gumowych nie traktujemy carbcleanerem.Membran tez bym benzyna nie myl tylko raczej bardzo delikatnie roztworem wody z mydlem do mycia naczyn i suszenie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 31 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2005 Adam, nie wiem czy trochę nie przesadzasz z ostrożnością :-). Benzyna ekstrakcyjna nie rusza membran, nie powoduje ich puchnięcia, niszczenia, pękania, rozpuszczania itp. Tak samo sprawdzony Carbucleaner. Ja stosuję Motula i wszystko gra i buczy :-). Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOMINIK200HP Opublikowano 31 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2005 w sumie to dość logiczne, bo wszystkie el. gaźników są narażone na kontakt z benzyną, więc benzyna nie powinna mieć na nie negatywnego wpływu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 31 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2005 Moze przesadzam, ale zgodnie z tutejszym przyslowiem " better be safe than sorry". Membrany to drogie podzespoly i ja chce zeby moje jak najdluzej sie trzymaly :P Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.