Ladowarka

[MOC]

Fak te byl temat juz poruszany, ale na allegro znalazlem cus takiego

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=77430212

jak sie wam to widzi?

:mrgreen:

[Pawel]

Z opisu wydaje się, że nie jest to głupi pomysł. Działa podobnie jak Optimate, nie ma tylko funkcji odsiarczania, tylko ładuje stałym, ustalonym z góry prądem. Korzystna jest cena.

 

Pawel

 

PS. Mogłeś się dopisać do jednego z istniejęcych tematów.

[nowak]

Pawle, a moglbys mi powiedziec co zrobic z aku na zime - ladowac czy nie? Podobno jest to aku bezobslugowy - wyjac postawic w suchym miejscu, na wiosne podlaczyc i odpalic. Jednakze w ksiazce serwisowej jest wskazane aby co 4-6tyg naladowac aku na max? :roll:

[zibik]

słuchaj ostatnio kupiłem ładowarkę za 40 zł i lepszą od tej dokładnie tą

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=77342959

 

tylko kosztowała nie 99 zł tylko 40

jakby co to podaję nr gg do faceta który to przywozi gg- 2031883

[MłodyVFR]

kibel... popatrz na obudowe: 12V i 0.5A. zwykly zasilacz. skuter naladujesz, o moto zapomnij. po drugie opis kolesia:

...To znaczy ,że standardowy akumulator skuterowy YB4L-B o pojemności 4Ah i napięciu 12 V powinien być ładowany prądem o napięciu conajmniej 0,4 Ampera !...

ja pradu o napieciu 0,4 A nigdy jeszcze nie widzialem, a bawie sie w tej branzy ponad 10 lat...

[zajac]

Napięcie, natężenie same zagadki :D . Kupcie jakikolwiek, nie zapomnijcie odłączyć na czas i będze git. Aku nie jest wieczne i żaden prostownik takowym go nie uczyni.

Najprostrza a działająca ładowarka kosztuje w POLO 5EUR, a wersja nie przeładowująca 10 EURO 8)

[Pawel]

kibel... popatrz na obudowe: 12V i 0.5A. zwykly zasilacz. skuter naladujesz, o moto zapomnij.

 

Jest też opcja 1,5A, która powinna wystarczyć do przeciętnego akumulatora motocyklowego.

 

A co do drugiej aukcji , najbardziej mi się spodobao zdanie :

 

"Aukcja prywatna, bez zwrotu oraz gwarancji".

 

A co do zimy - samo postawienie akumulatora w cieple to za mało. Trezba go podładowywać.

 

Pawel

[Avalon]

Moje zdanie jest takie że samo doładowywanie akumulatora który w skutek samorozładowania traci swoje paramerty nie wystarcza. Akumulator musi "popracować" również w okresie zimowym.Najgorsza jest zupełna "bezczynnośc" nawet jak stoi w domu przy kaloryferze Średnio raz na tydzień, dziesięć dni włączam światła w motocyklu na ok 10-15 minut a potem podpinam prostownik i prądem ok 1A doładowuje przez 2-3 godziny.

 

Nie zmienia to faktu że porządny prostownik/ładowarka/zasilacz* jest potrzebny

 

*niepotrzebne skreślić

[shoovfr750]

Osobiście polecam cos takiego:

http://www.ctek.com/EN/home.asp

Mam właśnie taki pozyczony w domu, świetne wykonanie, zdecydowanie nie jest to jakaś tandeta, z tym tylko że cena oscyluje w okolicach 200zł, ale można tym ładowac również aku samochodowe, kumpel wyrwał to podobno za 150 zł od kogoś, wydaje mi się że to 100zł można dołożyc żeby miec pożądną ładowarke zarówno do auta jak i moto i nie martwi sie gwarancją.

PZDR.

 

[ Dopisane: 17-12-2005, 11:26 ]

link jakiś lewaśny, chodzi mi o model XS 3600

 

[ Dopisane: 17-12-2005, 11:32 ]

o tu masz dokładnie cuś takiego

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=77323247

[MłodyVFR]

Moje zdanie jest takie że samo doładowywanie akumulatora który w skutek samorozładowania traci swoje paramerty nie wystarcza. Akumulator musi "popracować" również w okresie zimowym.Najgorsza jest zupełna "bezczynnośc" nawet jak stoi w domu przy kaloryferze

:D :D masz 100% racji' date=' sadze tak samo.

 

Średnio raz na tydzień' date=' dziesięć dni włączam światła w motocyklu na ok 10-15 minut a potem podpinam prostownik i prądem ok 1A doładowuje przez 2-3 godziny.[/quote']

 

ja robie podobnie, ale delikatniej, bo wlaczam tylko postojowki (okolo 2A), ale na dluzszy okres - okolo 3-4h. mam 10Ah aku, wiec 2A*4h - mieszcze sie w pojemnosci. wtedy nastepuje powolne rozladowywanie. potem ladowanko do fula.

[rzoov]

ja wlasnie dzis robie pierwsze ladowanie, ladowarka z larssona (ta za 34 pln). Ma za maly prad ladowania, wiec ktos cos wspominal ze moze dojsc do zasiarczenia (co by to nie bylo :D ), ale mam nadzieje ze bedzie ok, wszystko okaze sie na wiosne :D

[Maciora]

...prądem o napięciu conajmniej 0' date='4 Ampera...[/quote'] :lol:

Dziękuję za takiego fachowca...

 

Te ładowarki z allegro to jest qpa i tyle. Przewody od obudowy do krokodylków, chyba mają przekrój jak przewody od lampek choinkowych za 5PLN. Niedość żezalilacze nie mają wystarczającej wydajności prądowej, to jeszcze na przewodach się takie napięcie odkłada że pewnie na zaciskach jest o 1,5 - 2V mniejsze (głównie mówię o tym zasilaczu na 2, 6, 12V). Te ładowarki można porównać do podróbek ładowarek do telefonów, które na Allegówno kosztują 2PLN. Syf i nic więcej.

Ja ładuję aku zasilaczem stabilizowanym o regulowanym napięciu wyjściowym (swojego czasu miałem w nim zamontowane ograniczenie prądowe). Podpinam aku, ustawiam prąd ładowania i akumlatorek się ładnie ładuje.

[Asmodan]

a co powiecie na cos takiego:

http://gayos.w.interia.pl/ladowarka.html

praktycznie bez kosztowa rzecz; i ta satysfakcja jak sie laduje aku z wlasnej roboty prostownika :D

[Gość KrzyChules]

ciekawe ciekawe

ja swoją 6V ladowalem zasilaczem sieciowym z malym patentem forumowego kolegi :D

nawet to działało :D

[ANDY]

Jeżeli prawdą jest to co tam jest napisane TO JEST TO. Mam tylko wątpliwości co do ładowania żelowych. Powinny być ładowane inaczej niż zwykłe ołowiowe. Oczywiście naładuje ale nie tak jak zaleca producent. Ale biorąc pod uwagę że robi się to sporadycznie to można machnąć ręką. Należy tylko pamiętać.