Skocz do zawartości

JINLUN - Made in China


voti
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sam przebieg Lucy jest wystarczającym testem :lalag:

Ja mam dopiero 15.000 , ale trzeci sezon dopiero zaczynam, i jak na razie bez jakiś niespodzianek. Krótko mówiąc nie żałuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratulacje!!

Kiedyś Paweł Boruta miał robić test na twoim Chińczyku. jest gdzieś dostępny?

No byliśmy umówieni na test ale Pawłowi coś wypadło i nie mógł przyjechać a później na łamach FM Paweł odniósł się w jakiejś dyskusji z nieuzasadnionym uprzedzeniem do chińczyków i stwierdziłem, że nie pozwole mu już wsiąść na mojego Jelonka bo test i tak nie będzie obiektywny.

 

A teraz to już mi sie nie chce nic nikomu udowadniać, ważne, że mam dalej frajdę z jazdy, jadę tam gdzie chcę i poznałem dzięki chińczykowi zarąbistych ludzi śmigających na innych chińczykach i nie tylko.

Są nawet tacy co trzymają chińszczyznę jako jeden z motocykli i jazda na chińczyku również ich cieszy, mimo, że w garazu stoi jeszcze wypasiona japonia ale temat nie o tym to nie będe sie ropzpisywał.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Gdzie się podział temat ,,Jinlun made in China" było tam pełno ciekawych informacji i wszystko zginęło?

Temat wymarł, a mój Jelonek ciągle jeszcze jeździ :icon_mrgreen:

 

.........

Widzę, że temat został odzyskany

Dziękować :notworthy:

Edytowane przez Luca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam wszystkich. Wypada się przedstawić, jestem Łukasz i od dwuch tygodni jestem posiadaczem FYM FY250, Nie jest to HD, i na pewno nie będzie,, a wiatr we włosach i radość z jazdy taka sama.

...A SIÓDMEGO DNIA BÓG STWORZYŁ CHIŃCZYKA.... I POWIEDZIAŁ "RESZTE ZROBISZ TY"........:icon_razz:

 

Luca gratuluje maszynki!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki masz przebieg aktualnie?

I jak tam się sprawuje motorek?

Obecnie 44600 km.

Stał kilka miesięcy i odpalił od pierwszego, ale po zimie nie poznałem sprzęta, przez sześć sezonów wyglądał jak nófka, a teraz znalazłem pierwsze ubytki chromu :banghead:

Siódmy sezon powinien jeszcze pośmigać, choć proces samorozkładu na atomy chyba został zapoczątkowany :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jelonkowi wyskoczyło bezawaryjnych 50 000km. Nigdy nie musiałem go pchać, holować z powodu awarii, zawsze i wszędzie mnie dowiózł.

Polskę zjeździłem całą wzdłuż i w szerz, a nawet dookoła, byłem też na Słowacji, w Czechach, na Litwie, Łotwie, Estonii, w Finlandii, Norwegii, Szwecji, Danii, w Niemczech, na Węgrzech, w Austrii i Włoszech.

Jelonek nadal nie wykazuje, jakichś większych śladów zużycia i zmęczenia materiału, silnik jest 100% oryginał, nie było w nim nic kompletnie wymieniane, nawet świece są jeszcze te pierwsze.

Po siedmiu sezonach użytkowania stwierdzam, że jest to bardzo dobry motocykl w klasie 250cc, żeby nie napisać, że rewelacyjny. Mimo mojego optymistycznego podejścia do tego chińskiego wynalazku, to i tak mnie samego zaskoczył swoją bezawaryjnością i bardzo niskimi kosztami użytkowania.

Jelonek jest debeściak :buttrock:

http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=753540938

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nad czym się tu zastanawiać, tego świata i tak się nie da uratować ;). Niech każdy jeździ czym chce np. taczką z gumowym kółkiem, oby był zadowolony, bo przecież o to w końcu chodzi.

Skoro więc właściciel stwierdza, że Jelonek to dobra maszyna, to tak jest - gratulacje.

Edytowane przez Geni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lefthandy

Jelonkowi wyskoczyło bezawaryjnych 50 000km. Nigdy nie musiałem go pchać, holować z powodu awarii, zawsze i wszędzie mnie dowiózł.

Polskę zjeździłem całą wzdłuż i w szerz, a nawet dookoła, byłem też na Słowacji, w Czechach, na Litwie, Łotwie, Estonii, w Finlandii, Norwegii, Szwecji, Danii, w Niemczech, na Węgrzech, w Austrii i Włoszech.

Jelonek nadal nie wykazuje, jakichś większych śladów zużycia i zmęczenia materiału, silnik jest 100% oryginał, nie było w nim nic kompletnie wymieniane, nawet świece są jeszcze te pierwsze.

Po siedmiu sezonach użytkowania stwierdzam, że jest to bardzo dobry motocykl w klasie 250cc, żeby nie napisać, że rewelacyjny. Mimo mojego optymistycznego podejścia do tego chińskiego wynalazku, to i tak mnie samego zaskoczył swoją bezawaryjnością i bardzo niskimi kosztami użytkowania.

Jelonek jest debeściak :buttrock:

http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=753540938

 

Wklej ten licznik do avatara, żeby te wszystkie żałosne lamusy widziały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...