JINLUN - Made in China

[qba]

Zawsze jak jesteśmy z ojcem w jakimś sklepie z motocyklami to jego uwage przykuwa coś ala Virago. Ja mówię podejdz i pooglądaj dotknij tych wspaniałych chromów :cool: i jak wraca to zamiast takiejminy :wink: ma taką :clap: hehe :) taka to jakość wykonania w nowym motocyklu można wytykać bardziej niż przy zakupie używki :)

 

A już walić wygląd, kase itp ale dobiło mnie jedno że one się jebią a Wy wymieniacie częsci na Japońskie :rolleyes: a wszsytko bobiło gwint który ukręcił się na ośce :)

 

Czytam Wasz temat chyba od początku i bardziej pasuje on do Humoru :P

 

BTW. Życze Wam zęby Wasze maszyny nie zabiły Was kiedy z niewyjaśnionych przyczyn odpadnie koło wtedy tłumaczenie że śrubka się odkręciła może wam nie wystarczyć bo Św. Piotr na bank zna sie na motocyklach :banghead:

[Belgu]

Ludzie! Ku*wa! Odpier*cie sie od siebie no!

Kazdy ma prawo miec swoje zdanie... im wiekszy sens i brac pod uwage mozna slowa

krytyki kiedy ktos na danym sprzecie pojezdzil jakis czas... Ale nie ma sensu sobie do

gardel skakac, co?

 

Jezeli Luca i Shipp chca jezdzic chinczykami, lubia je, jest im z tym dobrze itp, to niech

dalej sobie nimi jezdza i niech sie te maszyny im sprawuja jak najlepiej!

 

A jak ktos chce sie przekonac na wlasne oczy jak te maszynki daja sobie rade w trasie

i to z obciazeniem to zapraszam na Rajd Strona Poludniowa Polski, ktory planujemy

po 10 lipca. Jest oddzielny temat zalozony na foru...

 

A teraz dajcie sobie po razie i buzi / dupci...

[Luca]

Zawsze jak jesteśmy z ojcem w jakimś sklepie z motocyklami to jego uwage przykuwa coś ala Virago. Ja mówię podejdz i pooglądaj dotknij tych wspaniałych chromów :) i jak wraca to zamiast takiejminy :biggrin: ma taką :) hehe :) taka to jakość wykonania w nowym motocyklu można wytykać bardziej niż przy zakupie używki :)

 

A już walić wygląd, kase itp ale dobiło mnie jedno że one się jebią a Wy wymieniacie częsci na Japońskie :icon_razz: a wszsytko bobiło gwint który ukręcił się na ośce :)

 

Czytam Wasz temat chyba od początku i bardziej pasuje on do Humoru :P

 

BTW. Życze Wam zęby Wasze maszyny nie zabiły Was kiedy z niewyjaśnionych przyczyn odpadnie koło wtedy tłumaczenie że śrubka się odkręciła może wam nie wystarczyć bo Św. Piotr na bank zna sie na motocyklach ;)

 

Martw się lepiej o swoje koła, jak do tej pory to w wypadkach górują japończyki a nie chińczyki. zobacz sobie statystyki na jakich sprzętach ludzie giną a później zacznij prawić morały.

[PAJDOR]

Mylisz się z tą jakością wykonania MZ, wcale chińczyk nie jest gorszy, poza paroma plastikami.

 

 

Jezdzisz chinczykiem jezdzilem etka a takie rzeczy piszesz

jak mozna porownywac plastikowy reflektor z plastiku o grubosci 3 milimetry pochromowany sprejem wykonany z najtanszej jakosci plastiku - chyba z odpadow bo dziwny zapach ma po deszczu do czegokolwiek - moze w rowerach z TESCO takie sa

Lepsza jakosc wykonania (na przyklad takiego reflektora) ma JAWA350 z 1986 roku za 1000zl niz chinczyk 2006 r za 8 kafli

Do czego mozna porownac "skaj" z jakiego zrobione sa siedzenia ? Chyba URAL (czy jakis inny radziecki zaprzeg) mial tylko gorsze jakies platikowe siodelko czy co to bylo (no ale to bylo 30 lat temu)

Plastikowe blotniki tez do Kawasaki Drifter srednio by pasowaly :icon_razz:

 

Nawet ciezko to porownywac to do czego kolwiek - nikt nie produkuje takich "chppoerow" na calym swiecie

[zbyhu]

Czolem!

 

Panowie, zluzujcie poslady. Cierpliwosci. W naturze nic nie ginie. Jesli zwolennicy Chinczykow maja racje - przejezdza caly najblizszy sezon z rogalami na twarzach, a przeciwnikom bedzie glupio. A jesli przeciwnicy maja racje, to wyjdzie szydlo z worka. Poczekajcie do cholery do sezonu! Zycie zweryfikuje poglady nas wszystkich w te lub druga strone.

 

Pozdro

[PAJDOR]

jak do tej pory to w wypadkach górują japończyki a nie chińczyki. zobacz sobie statystyki na jakich sprzętach ludzie giną a później zacznij prawić morały.

 

bzdura

nie ma takich staystyk na jakich motocyklach ginie najwiecej ludzi

 

chinczykow nie jest nawet 1 % na polskich drogach to w jakich statystykach moga sie one wogole pojawic ?

[Dex]

Czytam ten watek, czytam i............... z niektorych wypowiedzi tryska jad i dyskusja staje sie malo konstruktywna.

Luca, to fajnie, ze na polskich drogach coraz wiecej inszego sprzeta. Ciesz sie swoim motocyklem i nie przejmuj sie innymi. Tobie on pasuje, jazda jest radoscia i czerpiesz z niej przyjemnosc, wiec i O TO CHODZI PANOWIE w tym calym zamieszaniu, ktore sie zwie motocyklizmem :icon_razz:

Belgu, masz racje. Nic dodac, nic ujac.

[Luca]

Jak by na to nie patrzeć to ten wątek budzi emocje i przybiera na ilości wypowiedzi. Jest jeden plus tego wszystkiego, że każdy może sobie poczytać i wyrobić swoje własne zdanie i wybrać świadomie przy zakupie takiego, czy innego sprzęta.

 

Jak to mówią o gustach się nie dysutuje, tylko nie wiem dlaczego wnerwia, co niektórych to, że ja świadomie chce jeździć chińczykiem?

W końcu to wolny kraj i jak mi się chińczyk rozleci, albo spowoduje jakieś zagrożenie życia to nie omieszkam tego napisać, ku przestrodze.

Na razie nic takiego nie miało miejsca i nie mam zamiaru przekręcać faktów.

Czas pokaże wszystko, jak do tej pory to wiedza na temat trwałości chińczyków jest niepełna i nikt jeszcze nie wie u nas w kraju ile km można tym przejechać.

 

 

 

 

Dex fajny sprzęcik masz :lalag:

[Greedo]

Jak by na to nie patrzeć to ten wątek budzi emocje i przybiera na ilości wypowiedzi. Jest jeden plus tego wszystkiego, że każdy może sobie poczytać i wyrobić swoje własne zdanie i wybrać świadomie przy zakupie takiego, czy innego sprzęta.

 

Jak to mówią o gustach się nie dysutuje, tylko nie wiem dlaczego wnerwia, co niektórych to, że ja świadomie chce jeździć chińczykiem?

W końcu to wolny kraj i jak mi się chińczyk rozleci, albo spowoduje jakieś zagrożenie życia to nie omieszkam tego napisać, ku przestrodze.

Na razie nic takiego nie miało miejsca i nie mam zamiaru przekręcać faktów.

Czas pokaże wszystko, jak do tej pory to wiedza na temat trwałości chińczyków jest niepełna i nikt jeszcze nie wie u nas w kraju ile km można tym przejechać.

Dex fajny sprzęcik masz :lalag:

 

No mnie to też bardzo ciekawi ile km może taki motocykl przejechać. Ja z miłą chęcią poczekam do sezonu i jeśli będzie taka możliwość zrobię jakąś dłuższą trasę GS 400 z 1977 roku i opisze co sie zj**ało, jak z prędkościami itp. Można wtedy napisać długiego posta, jak wypada japoński motocykl duuużo starszy od chińskiego w porównaniu z nim.

[Luca]

No mnie to też bardzo ciekawi ile km może taki motocykl przejechać. Ja z miłą chęcią poczekam do sezonu i jeśli będzie taka możliwość zrobię jakąś dłuższą trasę GS 400 z 1977 roku i opisze co sie zj**ało, jak z prędkościami itp. Można wtedy napisać długiego posta, jak wypada japoński motocykl duuużo starszy od chińskiego w porównaniu z nim.

 

Bardzo dobry pomysł a przy okazji może być niezła zabawa.

[Belgu]

No mnie to też bardzo ciekawi ile km może taki motocykl przejechać. Ja z miłą chęcią poczekam do sezonu i jeśli będzie taka możliwość zrobię jakąś dłuższą trasę GS 400 z 1977 roku i opisze co sie zj**ało, jak z prędkościami itp. Można wtedy napisać długiego posta, jak wypada japoński motocykl duuużo starszy od chińskiego w porównaniu z nim.

Niewatpliwie moze to byc ciekawe ale niestety nie dokonca porownywalny. Chinczyk prawie

nowy a GS stary... Chinczyl 250cc a GS 400cc itd... Poza tym sa egzemplarze dobre i felerne,

ktore nie moga swiadczyc o tym jaka jest cala linia danego produktu.

 

Bardzo dobry pomysł a przy okazji może być niezła zabawa.

Albo niezla rozroba patrzac na Was :icon_mrgreen:

[Greedo]

Jeszcze takie małe BTW dzis sie ojca zapytałem, co by wolal - 10letn japonski czy nowy chinski motocykl. Powiedział ze 5letni japonski :) Wspomniał tez o chinskich kluczach ktore sa tanie i jednorazowe i ze lepiej zapłacic za markowy wiecej. To tak by the way tematu :P

[overkill]

Chłopaki o co wy sie kłocicie.. ?? ten kto chwali swoje moto bo ma duża moc i wielką pojemność najzwyczajniej powieksza sobie chu*** i swoje super ego..

 

Jaki honor ?? ja nie czuje sie urazony tym że piszą że chińskie są do dupy.. liczy sie tylko to co ja mam z tego i jak wszystkim szczeka opada jak podjeżdża takim sprzetem na impreze :notworthy: reszta sie nie liczy.

Harleye sie psuja nie lepiej niż jinluny według specjalistów jest to najcześciej psujący sie motor z wyższej pólki.. co jest lepsze co jest gorsze.. wszystko jest dla ludzi.

 

To tak samo czemu nie kupisz używanego volvo tylko nowego fiata Pande ? przecież tyle samo koztuja hehe.

 

Bzdura to wszystko, Luca shipp poprostu olejcie to.. im wiecej bronicie tego tematu tym bardziej ich rozpalacie.

 

A tak naprawde doceniam ludzi tych którzy maja super motorki za 50tys. a szanują ludzi którzy mają skromne świetnie wyglądające Jinluny :clap: Pozdrawiam takich ludzi !!

[shipp]

http://www.bikez.com/bike/rating.php?idbike=22074

Kto chce niech sobie porówna i powyciąga swoje wnioski. Uwagi można tam również zamieszczać, w tym też krytyczne, ale do tego trzeba nieco spikać, ale ufam że dacie radę. Dla mnie wszystko w temacie.

[qba]

to wklep tam porównanie z virago 250 z 1990 roku :evil:

 

tak BTW to jak z częsciami?