JINLUN - Made in China

[MARIO1973]

Czy to normalne że w nowym chińczyku - bo ROMET z 2008 jest też jeszcze tam robiony - biegi wchodzą kiedy chcą. Czasem tak a czasem nie. Jedynka wchodzi zawsze ładnie ale pozostałe nie chcą wchodzić albo jak jest zimny albo tak sobie... Ale zdaża się to niezbyt często.

[facet.na.motuuuurze]

Czy to normalne że w nowym chińczyku - bo ROMET z 2008 jest też jeszcze tam robiony - biegi wchodzą kiedy chcą. Czasem tak a czasem nie. Jedynka wchodzi zawsze ładnie ale pozostałe nie chcą wchodzić albo jak jest zimny albo tak sobie... Ale zdaża się to niezbyt często.

 

 

trzeba dotrzec motocykl, tak po 1000km sie uloza dotra i beda schodzily gladziutko, kiedy ty sam zechcesz :icon_biggrin:

[kacperpo]

Czy to normalne że w nowym chińczyku - bo ROMET z 2008 jest też jeszcze tam robiony - biegi wchodzą kiedy chcą. Czasem tak a czasem nie. Jedynka wchodzi zawsze ładnie ale pozostałe nie chcą wchodzić albo jak jest zimny albo tak sobie... Ale zdaża się to niezbyt często.

 

Raczej nie jest normalne... to na pewno nie jest normalne. Jeżeli jest na wstępnym etapie docierania (poniżej 100km przebiegu) skrzynia może sie jeszcze układać, ale nawet wtedy "kiksy" powinny sie zdarzać sporadycznie. W Lifanie trudno (nieprzyzwyczajonemu) wyłapać bieg jałowy- taka jego uroda, ale tak skrzynia chodzi bez zarzutu. Jeżeli pojawiają sie problemy reklamuj motocykl, to najpewniejsze działanie.

A tak przy okazji wszystkie jednoślady Rometa to w dalszym ciągu produkcja chińska. Montownia działa tak samo jak u każdego innego importera, motocykle przychodzą spakowane w skrzynkach tak samo jak gdziekolwiek indziej. Otwarta z pompą montownia to niezły wybieg marketingowy... sygnalizujący wznowienie

produkcji w Polsce. Na wielu ludziach marka Romet robi wrażenie. Nic nie ujmuje motocyklom - ani skuterom - z Rometa chińczyk jak każdy inny, sadzę, ze to jakieś niedopracowanie.

[andrzej.las5]

Czy to normalne że w nowym chińczyku - bo ROMET z 2008 jest też jeszcze tam robiony - biegi wchodzą kiedy chcą. Czasem tak a czasem nie. Jedynka wchodzi zawsze ładnie ale pozostałe nie chcą wchodzić albo jak jest zimny albo tak sobie... Ale zdaża się to niezbyt często.

Przyczyn może być kilka.

Z pewnością to że jest nowy.

Olej którego używasz do silnika też ma znaczenie, ale u mnie przyczyna była śmieszna a jechałem z nią aż do serwisu.

Poluzowała się śruba trzymająca podnóżek a na nim podpiera się dźwigienka zmiany biegów. Warto sprawdzić.

[darekdoc]

Ja przy pierwszych kilometrach miałem problem z redukcją.Skrzynia jakby się zblokowała i nie mogłem zrzucić na niższe biegi.Teraz już mam wszystko ok.Nie ma się o stresować.

[shipp]

Wydaje mi się, że olej ma wpływ na zachowanie skrzyni biegów.

Ja stosuję olej Platinum Syntetic 4T do silników z mokrym sprzęgłem i mam problem w wrzuceniem biegu jałowego przy zapalonym silniku. Kiedy jest wyłączony, wchodzi jak w masło, na chodzie ciężko trafić.

Luca z kolei stosuje syntetyczny Lotos samochodowy i u niego biegi wchodzą idealnie.

Coś w tym musi być...

[JARD]

MARIO1973 - Czy to normalne że w nowym chińczyku - bo ROMET z 2008 jest też jeszcze tam robiony - biegi wchodzą kiedy chcą. Czasem tak a czasem nie. Jedynka wchodzi zawsze ładnie ale pozostałe nie chcą wchodzić albo jak jest zimny albo tak sobie... Ale zdaża się to niezbyt często.

 

 

:) Miałem bardzo podobne objawy, na samym początku (całkiem niedawno). Przyczyną był nieznaczny luz na śrubach (dwóch) lewej stopki (podnóżka), na którym opierają się cięgna dźwigni zmiany biegów. Ponieważ stopka jest ruchoma, to luzu śrub od razu nie zauważyłem. Przed dokręceniem podałdki sprężynujące i problem zniknął - u mnie. :) A jak nie pomoże to - luknij posty wyżej. ( a teraz doczytałem, że Andrzej już o tym pisał)

Edytowane 5 Marca 2008 przez JARD

[Luk@]

Czy to normalne że w nowym chińczyku - bo ROMET z 2008 jest też jeszcze tam robiony - biegi wchodzą kiedy chcą. Czasem tak a czasem nie. Jedynka wchodzi zawsze ładnie ale pozostałe nie chcą wchodzić albo jak jest zimny albo tak sobie... Ale zdaża się to niezbyt często.

 

tez to miałem

 

poza tym co już koledzy napisali jeszcze regulowałem długość cięgna przy manetce zmiany biegów (była fabrycznie za bardzo skrócona), a luz w czasie jazdy nadal trudno znaleźć :)

[kacperpo]

:banghead: www.klub-chinskich-motocykli.pl :buttrock: wisi w sieci :crossy: po weekendzie powinniśmy już uruchomić pierwsze działy :banghead:

[Gość Lefthandy]

Słuchajcie, czy ktoś z was może orientuje się, czy można dostać oponki do Virago 250 z takimi białymi wstawkami po bokach? Jeśli tak to gdzie i za ile?

[Belgu]

Słuchajcie, czy ktoś z was może orientuje się, czy można dostać oponki do Virago 250 z takimi białymi wstawkami po bokach? Jeśli tak to gdzie i za ile?

nie wiem czy rozmiar Virago 250 dostaniesz (nie sprawdzalem) ale Metzeler robi opony Me 880 Marathon typ WW to sa wlasnie z bialymi paskami... maja takie dwa rodzaje... waskie i szerokie boczne paski.

poszukaj na necie... jest kilka sklepow z oponami... niestety nie sa tanie.

[mip44]

z takimi białymi wstawkami po bokach?

Łatwiej będzie Ci kupić "nakładki" na opony. Są takie cuda, robią je chyba w Czechach, musiał byś przejrzeć "Automobilistę" reklamuje się tam firma, która takie cuś sprzedaje. Efekt nie jest zły, masz taką oponę jaką chcesz, no i to chyba tańsze rozwiązanie.

 

P.S.

http://www.vw-garbusy.pl/nakladki.html

Edytowane 6 Marca 2008 przez mip44

[Gość Lefthandy]

Dzięki za odpowiedzi. Te nakładki są całkiem fajne. Szkoda tylko, że:

 

"UWAGA!!!

 

Producent nie poleca używania nakładek, w pojazdach rozwijających prędkości powyżej 120km/h oraz na długie podróże. Istnieje niebezpieczeństwo oderwania!"

 

Nie wiesz może czy bez problemu da się taką nakładkę usunąć z opony jak się coś skaszani? I założyć sobie nową?

Edytowane 6 Marca 2008 przez Lefthandy

[mip44]

To jest zwykły kawałek czegoś gumopodobnego. Instrukcja zakładania jest prosta, spuszczasz powietrze i wkładasz między rant felgi/rafki a oponę. Można by próbować przykleić to do opony ale to w tedy na wulkanizacji tak co by wyważyli dobrze koło. Przyklejona "obwódka" nie powinna odfrunąć.

Sprawa prosta albo chcesz mieć "ładnie" albo chcesz jechać szybko. Jedno z drugim da się połączyć tylko w przypadku opony z "gotowym" paskiem. Ja doświadczenia nie mam w tym temacie.

Pozdrawiam.

[kraszan]

Wydaje mi się, że olej ma wpływ na zachowanie skrzyni biegów.

Ja stosuję olej Platinum Syntetic 4T do silników z mokrym sprzęgłem i mam problem w wrzuceniem biegu jałowego przy zapalonym silniku. Kiedy jest wyłączony, wchodzi jak w masło, na chodzie ciężko trafić.

Luca z kolei stosuje syntetyczny Lotos samochodowy i u niego biegi wchodzą idealnie.

Coś w tym musi być...

 

 

Jeżeli kolega Luca faktycznie stosuje do swojego motocykla syntetyczny olej samochodowy, to gratuluję fantazji. Samochodowe syntetyki zazwyczaj zawierają dodatki zmniejszające tarcie, takie jak m.in. dwusiarczek molibdenu, które działają zabójczo na sprzęgło motocyklowe. Biegi lżej chodzą, bo sprzęgło ma poślizg. Jednak w miarę upływu czasu poślizg będzie coraz większy, aż skończą się okładziny i będzie problem z jazdą pod wiatr lub nawet z ruszeniem.

Po to są oleje motocyklowe 4T, żeby je stosować do motocykli, które mają wspólne smarowanie silnika, sprzęgła i skrzyni biegów. Odradzam eksperymenty z olejami samochodowymi (szczególnie syntetykami) w motocyklach. Lepiej kupić dobry markowy olej Motul lub Mobil niż "podcierać dupę szkłem". Mam doświadczenie warsztatowe i już się spotkałem z takimi przypadkami.