Skocz do zawartości

Jakich kaskow uzywacie ?


Dyfuzor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszy sezon jeździłem w Machu 4 - jakiś archaiczny kask sprzed xx lat, ale za to pancerny. Potem drugi sezon w gównianym Tigerze... okropny shit. A teraz kupiłem sobie wreszcie dobry kask i jestem z niego bardzo bardzo zadowolony - Uvexa VX8 nówkę za 400zł. W sumie zmieniłem kask głównie dlatego, że chce się przesiąść z Simka na motocykl, bo inaczej pewnie dalej męczyłbym się w tym Tigerze.

Edytowane przez gatar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam dragona i to jest wielki blad ze go kupilem. przy 70km/h zrywa go z glowy woze na glowie czapke i dopiero kask i moze byc, ale tragedia. Nie kupuj tornado dragonow i taigerow.

Ja też mam dragona (dostałem razem z simsonem) i zrywa mi go już przy 60km/h, a przy 70km/h, tu już go muszę ręką przytrzymywać, ale jak mam szybkę to nic się nie dzieje. Nie polecam nikomu tego kasku, ponieważ jest niewytrzymały i wypełnienie w środku szybko się niszczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma Motor Bike Show 2006 kupiłem kask Arioh sv55 za 550zł

 

Jest to kask z otwieraną szczęką

 

Polecam super kask i cena przystępna

Witam. Marcin na Motor Bike Show ale chyba w Warszawie

bo ja wczoraj byłem na MBS w Zabrzu z zamiarem kupna

takiego kasku i wołali za niego 760 zł na stoisku Arioh .

To zrezygnowałem bo na necie są po 600.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja mam uvexa, ale jest po przejściach, raz spadł z moto i pękła szybka, całe szczęście z boku, to skleiłem, a innym razem piesł wygryzł wszystko ze środka, ale tez sie go połatało i jest gites. :icon_mrgreen: a dla pasażera, to nawet nie wiem co za kask, nie chce mi sie schodzić na dół, żeby zobaczyć.. :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Marcin na Motor Bike Show ale chyba w Warszawie

bo ja wczoraj byłem na MBS w Zabrzu z zamiarem kupna

takiego kasku i wołali za niego 760 zł na stoisku Arioh .

To zrezygnowałem bo na necie są po 600.

 

Ale zdzierstwo w Wawie kosztował 550zł.

Może nie było ariocha sv55 tylko 65

aaa juz chyba wiem on występuje w dwuch wersjach lakierowany lub nie ja kupiłem nielakierowany bo był tańszy o ok 100zł.

I tak areograf będzie....

Rzeczywiście w necie i w sklepach kosztuje 600zł.

Edytowane przez Marcin Neo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jestem trÓÓ szatanem i jeżdze w dragonie (nawet nakleiki nie oderwałem) przyczyn jest kilka:

-ujeżdzam romety więc >bardzo zadko< będę przekraczał 50km/h

-kask kupiłem jakoś we wrześniu (?!) nuwke najtańszy jaki znalazłem, we te wakacje przeprowadzam sie do miasta gdzie już niestety nie będe jeździł na motorowerach (zbieram kase na motor)

-wole jeździć w weekendowe trasy w ładnym (z zewnatrz) kasku niż w uzywanym po przejsciach (a co za tym idzie brzydkim) uvex'ie czy innym "z wyzszej polki" (po przecież na 1 sezon nie bede wydawał na kask więcej nic 100zł)

 

czyli chyba jestem usprawiedliwiony z mojego zakupu? :DDD

 

o kaskach dragon'a, tiger'a moge powiedzieć ze to jest bardzo szajsowaty wytwór, jak juz wspominałem mam swój kast od września i już mam wnetrze powycierane, w paru miejscach porwane, zawiasy szyby sa tragiczne powyżej 60km/h wieje przez nie i dostaje sie tam brud niszcący powłoke kasku, powyzej 60mh/h co prawda mi nie zwiewa kasku, ale słuchac straszny świst i czasami trzęsie

 

podsumowując niepolecam tych kasków (wątpliwe mi się wydaje bezpieczeństwo jeżdżac z tym kaskiem na łbie)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jestem trÓÓ szatanem i jeżdze w dragonie (nawet nakleiki nie oderwałem) przyczyn jest kilka:

-ujeżdzam romety więc >bardzo zadko< będę przekraczał 50km/h

-kask kupiłem jakoś we wrześniu (?!) nuwke najtańszy jaki znalazłem, we te wakacje przeprowadzam sie do miasta gdzie już niestety nie będe jeździł na motorowerach (zbieram kase na motor)

-wole jeździć w weekendowe trasy w ładnym (z zewnatrz) kasku niż w uzywanym po przejsciach (a co za tym idzie brzydkim) uvex'ie czy innym "z wyzszej polki" (po przecież na 1 sezon nie bede wydawał na kask więcej nic 100zł)

 

czyli chyba jestem usprawiedliwiony z mojego zakupu? :DDD

 

o kaskach dragon'a, tiger'a moge powiedzieć ze to jest bardzo szajsowaty wytwór, jak juz wspominałem mam swój kast od września i już mam wnetrze powycierane, w paru miejscach porwane, zawiasy szyby sa tragiczne powyżej 60km/h wieje przez nie i dostaje sie tam brud niszcący powłoke kasku, powyzej 60mh/h co prawda mi nie zwiewa kasku, ale słuchac straszny świst i czasami trzęsie

 

podsumowując niepolecam tych kasków (wątpliwe mi się wydaje bezpieczeństwo jeżdżac z tym kaskiem na łbie)

 

pozdrawiam

Nie rozumie dlaczego niektórzy sądzą że na pierwsze moto nietrzeba kupowac super kasku. To własnie na pierwszym moto bedziesz mial najwiecej gleb wiec dobry Ci sie przyda. Ja na 1 moto kupilem kask za 400zl nieraz uratowal mi leb i mam go do teraz wiec co szkodzi kupic teraz dobry kask i podczas przesiadki na lapesze moto zostac przy nim..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...