Skocz do zawartości

Jakich kaskow uzywacie ?


Dyfuzor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mi też kask nie raz uratował łep, no i oczy (jak jeździłem po lesie, to gałeźie itp.) wiec teraz bardzo żadko jeżdze bez kasku, naprawde sie przydaje, szczególnie polecam kaski z szybka, bo jak jakiś komar wleci do oka, to mozna niezłą glebe strzelic. :/ P.S. ostatnio miałem fajny przypadek, wyjeżdzam sobie z bocznej drogi, nie zamknąłem szybki, rozpędzilem sie już tak do 70 i zaczeła mnie wyprzedać cięzarówka, jak wiatr od niej zawiał, to kask mi zasłonił oczy(bo oczywiście go nie zapiąłem), myslałem, że znajde sie pod tą cięzarówką, ale całe szczeście jakoś udało mi sie pojechac prosto, potem grzecznie sie zatrzymałem, zapiąłem kask i pojechałem dalej.. OD TEGO CZASU MAM ZAWSZE ZAPIETY KASI I ZAMKNIETA SZYBKE!!! :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozpędzilem sie już tak do 70 i zaczeła mnie wyprzedać cięzarówka

Uau. tylko pozazdrościć :-/.

 

Nie rozumie dlaczego niektórzy sądzą że na pierwsze moto nietrzeba kupowac super kasku. To własnie na pierwszym moto bedziesz mial najwiecej gleb wiec dobry Ci sie przyda. Ja na 1 moto kupilem kask za 400zl nieraz uratowal mi leb i mam go do teraz wiec co szkodzi kupic teraz dobry kask i podczas przesiadki na lapesze moto zostac przy nim..

Oczywiście, twoje argumenty są nie do podważenia, ale jeśli ktoś zaczyna swoją przygodę z motorkami od jakiegoś taniego, wolniutkiego Rometa, w dodatku w młodym wieku, gdy raczej nie miewa zbyt wysokich kwot w kieszeni (a zwykle tak jest), to czy będzie kupował kask za kwotę, za jaką miałby drugi taki pojazd? Jeśli ktoś jeździ rozważnie, to nawet w starym tigerze nic mu sie nie stanie. A jeśli ktoś jest upartym kamikadze, to nawet najdroższy i najlepszy kask nic nie da (oczywiście, jeśli gleby zdarzają się dosyć często).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumie dlaczego niektórzy sądzą że na pierwsze moto nietrzeba kupowac super kasku. To własnie na pierwszym moto bedziesz mial najwiecej gleb wiec dobry Ci sie przyda. Ja na 1 moto kupilem kask za 400zl nieraz uratowal mi leb i mam go do teraz wiec co szkodzi kupic teraz dobry kask i podczas przesiadki na lapesze moto zostac przy nim..

zgadzam się z toba, jednak pomyśl pojezdze na motorowerze >tylko< 1 sezon a później bede jeździł baaardzo żadko, pozatym maxymalnie ogarem jechalem 45km/h a tak normalnie to 35 to max, a co do tego "co szkodzi kupic teraz dobry kask i podczas przesiadki na lapesze moto zostac przy nim.." chce zauwarzyć ze my w ciąz rośniemy i za te 2 lata (kiedy nabęde motor) napowno "wyrosne" z kasku który bym sobie teraz kupił

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile ten twój charcik idzie???? bo mój 70 bez problemu, potem dopiero mu zaczyna brakowac mocy i tak przy 75 koncza sie obroty. :/

To nie miejsce na ten temat, przecież jest jeden topik (czy nawet dwa) o prędkościach maksymalnych i przelotowych. Ale może nikt mnie za to nie zabanuje. Po pierwsze: Jakim licznikiem to mierzysz? Chartowy jest niezbyt dokładny i czesto przekłamuje wyniki (zresztą, w którym motorowerze to nie występuje?) Moja max (mierzona z samochodem) to 65 km/h, a mój wtedy pokazywał zupełnie co innego - wskazówka skakała od 55 do ok. 75 - dokładnie nie wiadomo, skoro licznik kończy się na 60 :-P). A teraz, akurat, gdy wszystko ładnie wyregulowałem, licznik się zepsuł :-(.

Zapomniałbym dodać: kupiłem Charta (i mam go do tej pory) z gaźnikiem z Rometów. Prosty, bez ssania. Gdybym miał dysze i przepustnicę, używałbym nowego, a tak muszę sprzedać ten gaźniczek

(tu aukcja)

 

Aha, żeby nie było całkiem OT, to popieram toStera! :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sigma sport 500 hehe i sprawdzone z samochodem (chrysler voyager :icon_mrgreen: ). :wink: ogólnie liczniki sigmy nawet sprawdzają sie w moto, na motocykl expo widziałeś scigacza z sigmą 700 hehe a licznik z charta już dawno zdjąłem. co mi po liczniku do 60??? ten licznik w tym moto to jest ewidentny niewypał!!! (hm.. dostane bana za te posty w tym temacie, czy nie? :flesje: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam tornado za 75zl nigdy nie mialem wypadku w ktorym przywalilem w cos glowa jedynie tam stracenie przczepnosci i sie przewrucilem na bok

 

co do tornado kask ja za ta cene jest nawet nawet nie nazekam

jedyna wada przy 70 zaczyna wiac od dolu i jest strasznie zimno musze dokupic podbrudek i bedzie dobrze;)

przy 78 nic mi sie nie dzialo z kaskiem bardzo ladnie sie trzymal na glowie

 

jestem zadowolony z tego zakupu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...