Skocz do zawartości

BMW R75 i Zundap KS750


loluch
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ci ktorych interesuja te motocykle znaja strone P. Hommesa na pamiec.

To jeden z glownych dostawcow czesci zamiennych i organizator imprez terenowych na swiecie.

Mielismy okazje sie poznac w polowie lat 70 tych, kiedy Peter nie mial jeszcze fabryczki czesci i przyjezdzal od czasu do czasu do Polski na zloty motocyklowe.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci ktorych interesuja te motocykle znaja strone P. Hommesa na pamiec.

Mielismy okazje sie poznac w polowie lat 70 tych' date=' kiedy Peter nie mial jeszcze fabryczki czesci i przyjezdzal od czasu do czasu do Polski na zloty motocyklowe.

 

Adam M.[/quote']

 

...A te części, które oferuje w swoim sklepie wyprodukowane właśnie w Polsce są. Konkretnie w mieście Łodzi. To jedyne miejsce na świecie, gdzie z nowych części można złożyć cymbała saharynę. :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nawet Peter ma pewne braki w swojej ofercie i calego motocykla zbudowac nie jest w stanie.

Tloki niestety sa ta Mahle, na pewno nie produkowane w miescie Lodzi.

 

Adam M.

 

[ Dopisane: Poniedziałek 05 Grudzień, 2005 ]

Jeszcze jedno, motocykl zbudowany z zakupionych u Hommesa czesci kosztowal by 2x drozej niz srednia cena R75 / KS750, ktora waha sie miedzy 18 - 26k Euro.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nawet Peter ma pewne braki w swojej ofercie i calego motocykla zbudowac nie jest w stanie.

 

Pewnie tak, ale z tego co słyszałem panowie z Łodzi są w stanie nawet zrobic ramę. Oczywiście nie ma jej w ofercie. Z wiadomych względów.

 

Tloki niestety sa ta Mahle, na pewno nie produkowane w miescie Lodzi.

 

Tak, ale to akurat nie jest ich wadą 8) . Gorzej z ceną - 772 zł za sztukę! 8O

 

motocykl zbudowany z zakupionych u Hommesa czesci kosztowal by 2x drozej niz srednia cena R75 / KS750

Pewnie że tak. W końcu byłby NOWY.

Acha! MOC - zajrzyj tutaj www.motoweteranbazar.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialbym tu jeszcze jedno ale, jesli chodzi o kupowanie lodzkiego "nowego" motocykla, choc wierze ze w Lodzi rame zrobic potrafia.

Niemcy uzywali materialow wysokiej jakosci w swojej produkcji wojskowej, ( odwrotnie niz np amerykanie i rosjanie ) - jakosc czesci wspolczesnych jest nieporownywalnie nizsza.

Dotyczy to szczegolnie ramy i nadwozia

Dlatego szukajac KS750 - bo ten motocykl bede chcial w jakims momencie nabyc, bede szukal sztuki jak najbardziej oryginalnej, a nie koniecznie najtanszej.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemcy uzywali materialow wysokiej jakosci w swojej produkcji wojskowej' date=' ( odwrotnie niz np amerykanie i rosjanie ) - jakosc czesci wspolczesnych jest nieporownywalnie nizsza.

Dotyczy to szczegolnie ramy i nadwozia

.[/quote']

 

Na niemieckich motocyklach znam się tylko troszkę ale za to co nieco czytałem o jakości materiałów do produkcji np: czołgów czy łusek karabinowych. I rzeczywiście były pierwszej klasy aż do około 1943 roku. Potem brak surowców sprawił że jakoś materiałów spadła na łeb na szyję. W motocyklach zapewne też (chociaż zdaje się, że "Sahary" zostały zastąpione Kubelwagen-ami i lżejszymi motocyklami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w jednym i w drugim punkcie masz racje - `scinanie rogow` jest widoczne obserwujac zmiany w poszczegolnych latach produkcji tych motocykli.

Problem w tym ze jakosci nawet tych gorszych materialow nie moglismy osiagnac w czasach kiedy jeszcze bylem w Polsce, czyli do konca lat 80 tych.

Pamietam opowiadanie mego wykladowcy przedmiotu `silniki spalinowe` o poszukiwaniach tulei sporego rozmiaru z wysokiej jakosci stali stopowej zakonczone znalezieniem lufy armatniej czolgu "Panther", ktora akurat podeszla wymiarami. Wyprodukowanie stali stopowej tej jakosci bylo w owczesnych panstwach RWPG niemozliwe.

 

Adam M.

 

[ Dopisane: Środa 07 Grudzień, 2005 ]

Tak, te motocykle zostaly zastapione kubelwagenami, a HD WLA Willisem - dlatego zarzucono eksperyment z modelem XA ( kopia BMW ).

Specjalnie BMW wymagalo umiejetnej jazdy i odpowiedniego operowania skrzynia biegow i tylko dobry kierowca mogl z niej wyciagnac pelnie mozliwosci.

A od 44r o dobrze wyszkolonych zolnierzy zaczelo w Niemczech brakowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...