Skocz do zawartości

Kaskowy ranking


Rekomendowane odpowiedzi

ja mam polskie gówno DRAGONA kupiłem bo nie miałem kasy i tata powiedział ze na jawke wystarczy :P :oops: ale co tam. i raz juz walnąłem w ziemie podczas upadku i nic sie z nim nie stało a głowa nie bolała. wypadek był moze przy 20 km/h, kolega we mnie wjechał swoim komarkiem ( złom ) i walnąłem w ziemie. Mimo wszystko bardzo chciałbym miec jakiś lepszy kask zeby było wygodniej i zeby leepiej tłumił i w ogóle jakoś tak dla pewności ale często bywa tak, że kask jest droższy od motoru. teraz nie mam za bardzo kasy, a jak bede coś miał to przeznacze na spodenki skórzane albo coś fajnego innego. brawo dla tego kto to przeczytał! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

takie pytanie: jaki kask polecilibyscie dziewczynie?? Chodzi o to ze sa rozmiary kasków S ale mi chodzi o to zeby kas był mniejszy od zewnatrz, nie mam 2 metrow i szerokich barów i w kazdym kasku wygladam jak POWER RANGERS :buttrock:

Dziewczyny jakie wy macie kaski?? sa takie specjalnie dla nas?? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 2 tygodnie temu kupiłem Airoha SV55. Kask dokładnie wykonany z dobrych materiałów (pod tym względem bije Caberga J1+ na głowę). Rewelacyjna wentylacja (tu także dużo lepiej niż w J1+) . Do kitu zapięcie które nieco uwiera w szyję no i kask jest dość głośny mimo, że na głowie leży rewelacyjnie i sprawia wrażenie super cichego. Podczas jazdy jednak szumi i pogwizduje ;) (J1+ nie gwizdał ale szumiał chyba jednak głośniej).

Posiada rewelacyjny dodatek w postaci chowanej pod skorupę dodatkowej szyby przeciwsłonecznej.

Zasadnicza wada to cena 1190,00zł :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem posiadaczem AGV XR2, nie mam porownania do innych kaskow, bo to moj pierwszy integral, ale moge napisac jakie sa moje odczucia ;) Na glowie lezy idealnie - praktycznie czuje sie jakby byl tam od zawsze :lol: nawet po dluzszym czasie nie jest meczacy, wiec masa tez raczej oki (przynajmniej dla mnie). Jezeli chodzi o poziom chalasu, to jadac wyprostowanym do 140 da sie wytrzymac, ale powyzej jest juz glosno, jak przyjme pozycje embrionalna halas przeszkadza dopiero powyzej 170-180. Powazna wada jest niesamowicie duza tendencja do parowania szyby 8O wlasciwie wystarczy przejechac 500-600 metrow i zaparowana ;) wynika to pewnie z braku anti-foga... mysle, ze parujaca szyba jest tez wynikiem niedostatecznej wentylacji, aczkolwiek nie jest w nim duszno, ani nic z tych rzeczy, jednak kombinowanie z otwieraniem i zamykaniem wywietrznikow nic nie poprawia w sprawie parowania. Naszczescie jest cos takiego jak "Scott anti-fog cleaner" po ktorego zastosowaniu problem znika :mrgreen: . Rzecza, ktora doskwiera mi osobiscie jest to, ze dosc trudno sie kask zaklada i sciaga - moje uszy ciezko to znosza (no ale nie sa one zbyt przylegajace do glowy :oops: ) dlatego unikam ciaglego zakladania i sciagania kasku 8) . Na samym poczatku uzytkowania mialem tez problemy z opanowaniem zapiecia, ktore nie jest na tzw. szybkozlaczki, tylko trzeba przewlekac pasek przez kolka i potem dopiero sie go zapina, ale juz nie mam najmniejszego problemu.

Podsumowujac kask dobry, ale nie bez wad... cena 1600 PLN... ale pewnie mozna bylo znalezc taniej, ja jednak kupilem go pod wplywem impulsu ;) ;)

Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się że za 600 PLN nie kupisz kasku który ma dwa rozmiary skorupy. Takie kaski zaczynają się od 1000 +... Musisz się po prostu przyzwyczaić, że w kasku ma się nie wyglądać, ale ma być wygodnie od środka.

 

Obecnie mam Shoei Z-one, wersja turystyczna (z antyfogiem) i w porównaniu do poprzedniego Airoh-a Kryptona, oraz nolana n60 jest ... nieporównywalny. Antyfog, jak antyfog, po prostu działa, ale waga i skorupa to już poezja. Praktycznie od 100 km/h czuje się WYRAŹNIE wentylację, przy 200+km/h można swobodnie głową obracać na boki (nie mam wrażenia jak w Airoh czy tym bardziej w Nolanie że głowę mi urwie), oczywiście zapięcie oczkowe. Jedyna wada to to że wcale nie jest cichszy... ale na to mam patent i na dłuższe trasy mam zatyczki do uszu. Nie to żeby gwizdało, po prostu szumi (pewnie wentylacja też ma na to wpływ). Jeszcze muszę sobie tylko przyciemnianą szybkę na słoneczne dni załatwić, bo w środku kask nie jest przystosowany do stosowania okularów....

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie kaski zaczynają się od 1000 +...

No to ładnie :? , ale rzeczywiście pojeżdżę jeszcze w moim starym kasku i może na wakacje jakaś praca wpadnie to wtedy będe mogła sie zastanowic nad takim wydatkiem.

Tak poza tym to posiadam kask lazer devil czy coś w tym stylu. Kask fajny, cichutki (chociaż mój budzik kończy się na ok. 170 więc przy większej prędkości go nie próbowałam ;) ) tylko niestety na postojach fatalny, od razu szybka zaparowana ;) - taki anti fog to normalnie luksus ...

 

Pzdr @starte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kaskow to uznaje tylko trzy firmy:Shoei,Arai i Suomy.

Nie sa tanie ale naprawde spelniaja swoje zadanie a na bezpieczenstwie nie mozna oszczedzac.Kask kupuje sie raz na iles lat wiec czasem warto dooszczedzac kasy i kupic cos dobrego.

Ja jezdze w kasku Shoei (replika J.Kocinskiego,ciekawe czy go jeszcze ktos pamieta ;) ) z 1991 r. wiec ma juz 14lat i nadal sie spisuje idealnie i tylko raz zmienialem w nim szybke.Na kasku nie warto oszczedzac! Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kaskow to uznaje tylko trzy firmy:Shoei,Arai i Suomy.

Nie sa tanie ale naprawde spelniaja swoje zadanie a na bezpieczenstwie nie mozna oszczedzac.Kask kupuje sie raz na iles lat wiec czasem warto dooszczedzac kasy i kupic cos dobrego.

Ja jezdze w kasku Shoei (replika J.Kocinskiego,ciekawe czy go jeszcze ktos pamieta ;) ) z 1991 r. wiec ma juz 14lat i nadal sie spisuje idealnie i tylko raz zmienialem w nim szybke.Na kasku nie warto oszczedzac! Pozdrawiam!

 

Siema! Ja też mam replikę Kocińskiego tyle, że Arai RX-7. John'a pamiętam doskonale ;) Masz może jakąś fotkę Swojego kasku? Ciekawe jak wygląda Shoei w porównaniu do Arai'a...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema! Ja też mam replikę Kocińskiego tyle, że Arai RX-7. John'a pamiętam doskonale  Masz może jakąś fotkę Swojego kasku? Ciekawe jak wygląda Shoei w porównaniu do Arai'a...

Zdjecia samego kasku nie mam ale zalaczam zdjecie jak go trzymie w rece.Ten kask to juz dziadek:14lat...

Kocinski jezdzil w takim w klasie 250 w 1990 albo 1991 roku.

Napisz z ktorego roku jest ten Twoj i jak masz jego zdjecie to dawaj. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz z ktorego roku jest ten Twoj i jak masz jego zdjecie to dawaj. :mrgreen:

 

No właśnie foty nie mam, mój jest już z tego wieku ;) praktycznie nowy. Wygląda dokładnie jak na fotce z galerii Kocińskiego...

 

http://www.john-kocinski.com/english/photo/yama01.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez mam shoei-a model xr-900 . Najlepszy z 5 kaskow w ktorych jezdzilem do tej pory.

Bije na leb bayarda, lazera, nolana, i nawet agv.

Po pierwsze, duzo lepiej siedzi na glowie, nie rzociaga sie jak tamte po czasie, o wiele cichszy.

I mysle ze w razie gleby o wiele wytrzymalszy ( mialem glebe i byl test)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....tylko niestety na postojach fatalny' date=' od razu szybka zaparowana ;) - taki anti fog to normalnie luksus ...

 

Pzdr @starte[/quote']

 

Jeżeli chodzi o samego anti-foga to na to można coś zaradzić. Jakiś czas temu Dominik (nasz, z forum) opisywał wewnętrzną DOKLEJANĄ szybkę jaką sobie sprawił. Działa na zasadzie takiej samej jak moja czy proponowane przez nolana & x-lite, grexa, airoha... i kosztowała koło 100 zł. Więc jak masz w miarę wygodny kask, skontaktuj się z Dominem i załatw sobie coś takiego. Ewentualnie jedź do dealera który handluje Airohem - tam też jest wklejany wewnętrzny wizjer. Tylko wybierz się z kaskiem, żeby sprawdzić czy szybka się otworzy....

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • grizzli odpiął/ęła ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...