Oryginalny olej do Harleya

[piter 1600]

Ostatnio kupowałem Amsoil MCV po 50 zł za butelkę[,ale kupuje karton 12 butelek],i za tyle samo widziałem Syn 3.Więc wybór jest oczywisty.Jeździłem tez na Rev Tech 20W50 .Bardzo dobry olej,i miałem go w cenie 35 za flaszkę.Ale moje źródełko się skończyło.

 

W serwisie we Wrocławiu Syn 3 kosztuje coś ok 80zł.

[NATHAN]

Piter, a na jakim tym Revtechu dokładnie jeździłeś ? :)

Bo jest minerał (czarna butla), półsyntetyk srebrna i syntetyk złota, domyślam sie że pewnie ten drugi albo trzeci :)

[gduk13]

Rev Tech bylby do kupienia w UK za 11.99 funta

 

Zlota butla :-) ten rev tech

[krakers09]

A kiedy właściwie najlepiej wlać systetyk? Przy pierwszym przeglądzie przy tysiącu mil, czy drugim przy 5 tysiącach?

[piter 1600]

Piter, a na jakim tym Revtechu dokładnie jeździłeś ? :)

Bo jest minerał (czarna butla), półsyntetyk srebrna i syntetyk złota, domyślam sie że pewnie ten drugi albo trzeci :)

Na złotym http://moto.allegro.pl/olej-20-w-50-syntetyk-revtech-harley-i2980944683.html .

 

Syntetyk można już wlać na pierwszej wymianie.Olej mineralny zrobił już swoją robotę.

[gduk13]

Krzywe zdjecie bo trzasniete telefonem z komputera w robocie. Jakbym zrobil prosto to by sie swiatla w ekranie odbijaly. Widac z butelki ze ten olej to jest do HD no i chyba faktycznie dobry. Nawet jest do v-roda :-) :-)

 

Napisalem ze do v-roda bo na stronie www jest info ze ten olej jest do silnikow Evo, twin cam i v-rod. Hehe. O sporciakach nic nie pisalo...

 

Piter, mowisz ze jezdziles na roznych olejach i ze Revtech najlepszy. A czym sie obiawia ta najlepszosc? Silnik mniej pali, jest mocniejszy czy jeszcze moze cos innego. Ja oczywiscie nie neguje Twojej wypowiedzi ani nie neguje tego oleju, ale skoro wyprobowales kilka to moze blizej przedstawilbys dlaczego ten jest lepszy od innego.

Ja chyba osobiscie kupie ten Rev Tech. Znalazlem w UK dostawce oleju, trzeba tylko kupic 6 butelek i placisz jak za 5. Nie zdazylem doczytac ile oleju wchodzi do TC ale napewno nie 6 litrow wiec bylby zapasik na ewentualna dolewke, jesli zaistniala by taka potrzeba.

Edytowane 24 Lutego 2013 przez gduk13

[piter 1600]

Moje moto było w stanach zalewane Syn3.Po przywiezieniu szukałem oleju dostępnego w kraju.Z wszelkich opinii podanych przez użytkowników wybrałem właśnie Rev tech,z tego względu że nie można było łatwo dostać Amsoila.Co roku jeżdżę na Bałkany a tam w lecie temp.często przekraczają 40 stopni,więc olej miał co robić.Nigdy nie miałem z nim problemów i zużycia nie stwierdziłem.W zeszłym roku znalazłem dostawcę oleju Amsoil i od tego czasu na nim jeżdżę.Zdanie podobne,zużycia nie widzę a moto ma już ponad 45 tyś mil.Olej wymieniam dwa razy w sezonie.Do mojego TC 88 wlewam cztery qwarty.

[nowystary]

Krzywe zdjecie bo trzasniete telefonem z komputera w robocie. Jakbym zrobil prosto to by sie swiatla w ekranie odbijaly. Widac z butelki ze ten olej to jest do HD no i chyba faktycznie dobry. Nawet jest do v-roda :-) :-)

 

Napisalem ze do v-roda bo na stronie www jest info ze ten olej jest do silnikow Evo, twin cam i v-rod. Hehe. O sporciakach nic nie pisalo...

 

Piter, mowisz ze jezdziles na roznych olejach i ze Revtech najlepszy. A czym sie obiawia ta najlepszosc? Silnik mniej pali, jest mocniejszy czy jeszcze moze cos innego. Ja oczywiscie nie neguje Twojej wypowiedzi ani nie neguje tego oleju, ale skoro wyprobowales kilka to moze blizej przedstawilbys dlaczego ten jest lepszy od innego.

Ja chyba osobiscie kupie ten Rev Tech. Znalazlem w UK dostawce oleju, trzeba tylko kupic 6 butelek i placisz jak za 5. Nie zdazylem doczytac ile oleju wchodzi do TC ale napewno nie 6 litrow wiec bylby zapasik na ewentualna dolewke, jesli zaistniala by taka potrzeba.

 

Do Dyny Super Glide w/g instrukcji wchodzi 2,7 kwarty, czyli ok 2,4-2,5 litra.

Co do momentu zalania syntetykiem, ja jeżdżę BMW Boxer i firma przez pierwsze 10kkm nie każe, natomiast do 20kkm nie zaleca lania syntetyka, gdyż silnik ponoć długo się układa. Ja postąpiłem zgodnie z powyższym i po 20kkm zalałem Motorexem Boxer 4t 10W/40 fill syntetyk i nie narzekam, wręcz przeciwnie, pali ciut mniej(0,2-0,5 l/100km) praca przyjemniejsza dla ucha, bardziej lekka itd. Przepraszam za przydługawy wstęp ale w H-D powiedzieli mi, że TC też długo się układa i jeżeli chcę-nie muszę-to najlepiej zalać syntetykiem po drugiej lub trzeciej wymianie. Dyńka małżona ma w tej chwili 14kkm i przy następnej zmianie tak zrobię. Mam na oku Motoreksa o którym już wyżej wspomniałem i raczej na niego padnie.

Jeśli ktoś potrzebuje w/w olej, to znam dystrybutora, mogę załatwić lub podać namiary, powołacie się na mnie, zawsze będzie upust.

Jak by co, piszcie proszę na priv, dzwońcie- 535123665-Darek

POZDRAWIAM

[americas]

oleje to temat tak płynny jak rzeka ;-)) każdy wlewa co uważa jednak nie mozna sugerować się jedynie ceną i żeby byle taniej... jak lany był oryginalny olej to niech taki pozostanie, jak chcesz sobie coś polepszyć zmieniając np. w silniku z przebiegiem 50tys.mil i wiecej na syntetyk to sobie pogorszysz.... jak moto ma mały przebieg to możesz lać syntetyk tylko musi byc osuszony moto. jak masz TC z USA to czesto lane są SE SYN3 i tego sie trzymaj, chyba ze masz coś HIGH PERFORMANCE - ja uzywam Royal Purple mega drogi ale coś niesamowitego obnizył tem. pracy silnika o 10*C, a do EVO leje oleje Harley'a

Edytowane 14 Marca 2013 przez americas

[NATHAN]

Ja właśnie też zalałem do swojego EVO oryginał mineral HD i wydaje sie ok, silnik cicho na nim pracuje.

[Gość łysy31]

Ja właśnie też zalałem do swojego EVO oryginał mineral HD i wydaje sie ok, silnik cicho na nim pracuje.

Czyli puenta taka że do amerykańca lejemy amerykański a do ruska -ruski :biggrin:

[americas]

dokładnie, dokładnie ... a nawiązujac do tematu rusków - ;-)) kto pamieta zielone paliwko ?? na tym moja Emka smigala, że hoho..

 

jak masz stock-owego EVO to najlepiej lać H-D 20w50 i problem z głowy...

[Gość łysy31]

Pamiętam jeszcze niebieską :biggrin: , ja lałem w 1990 zieloną do motorynki :crossy: .

To był piękny okres mojego dzieciństwa :) , nie pamiętam kiedy ją wycofano i trzeba było lać żółtą, motorek wtedy się łatwiej grzał :sad: .

Życie w PRL-u było szare a benzyna kolorowa i tania(zielona,niebieska,żółta i czerwona), no nie licząc okresu talonów i kolejek po 2, 3 kilometry po benzynę.

Stało się dużym fiatem i posuwało powoli do przodu żeby na weekend do Zakopca lub Wisły pojechać.

Teraz nie trzeba stać w kolejkach ale kasy brakuje na wszystko, takie życie.

Co do oleju w tamtych czasach to dziadek kupował castrola za marki, jakoś nie ufał rodzinnej produkcji, wystarczył mu jego "kanciok rok produkcji 1981 co wiecznie na coś chorował.

Edytowane 15 Marca 2013 przez łysy31

[Gość]

Do benzyny niebieskiej w fiatowskim silniku zakładało się płaskie tłoki (denko tłoka).

[americas]

dokładnie, a ja nawet na lotniczym też jeździłem ;-) takie były czasy, że można było... teraz jest wszystko a kasy mało... chyba fajniej było kiedyś bo jak się do czegoś dochodziło to ciężko i bardzo to cieszyło, nawet przejechać się motorem na koniec ulicy a teraz ??

 

wracając do tematu - oleje H-D czy Performance do V2 nie kosztują aż tak wiele - więc nie trzeba szczędzić

chyba, że ktoś ma dylemat jak stoi w monopolu i myśli Bełta walnąć - czy - może Jack'a Daniels'a

hehehe