osito Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 Gratuluje nowego spryetu 8) I dolaczam sie do pytania i deklaracji zamiaru checi lobo :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek-b12 Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 ładny bandzior nie jest zły :) gratuluje wyboru !!bandytow niegdy za malo :Ppozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubert Opublikowano 25 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 Nie zamierzam Hetmana Koronnego w odpowiedzi wyręczać' date=' ale tak sobie myślę, że po ujawnieniu się w avatarze sprowokowałeś Go chyba do spisania na wolej skórze jakowychś zasad, coby MGH na podlejsza od innych hufców nie była... [/quote'] Jeśli chodzi o avatary, to i tak z Hunem mamy teraz zdecydowaną przewagę, zwłaszcza w przypadku walki na średnim dystansie :) Seria z MG 42 w odpowiednim momencie czyni cuda :PA tak na poważnie. Procedura jest bardzo prosta - PW do mnie z imieniem i nazwiskiem, mailem, telefonem (najlepiej komórkowym), dosiadanym sprzętem . Żadnej anonimowości - wszyscy funkcjonujemy z imienia i nazwiska, więc to jest warunek sine qua non. Potem współudział w organizacji wyjazdów, bo robimy wszystko społecznie, a staramy się, aby wiedzieć, co oglądamy. I tyle. Reszta wyjdzie w praniu. Przy czym od razu ostrzegam osoby, które widzą w MGH wyłącznie możliwość polatania w towarzystwie - prędkości podróżne na ogół nie są za wysokie, poza tym często nasze szlaki prowadzą duktami nie do końca utwardzonymi, a wręcz po drogach polnych.Pozdrawiam,Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 A ja wiedziałem najpierwszy z waszmościów!!!. Jeszcze Hetmana miałem niewątpliwy zaszczyt w sobotę po południu wyciągać z barłoga do telefonu, który gdzieś zapodział zapewne w czeluściach garażu. Jak sam przyznał grał w brydża na cztery ( w domyśle grzdyle) i głos miał jeszcze niejasny. :-D A żeby było wiadomo kto przewodzi grupie to miało być 1400cc tylko dał sie przekonać do przewagi owiewki nad gołym reflektorem. "Jeśli chodzi o tempo podróżne, to i tak jest zawsze dyktowane przez najsłabszą maszynę, a po za tym, przy jeździe w grupie na jednopasmówkach i tak szybciej, jak te 110 - 120 się nie poleci" - dobrze gada, ma u mnie flaszkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobo Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 no i git! z historii zawsze byłem noga :-D więc pora to naprawić... martwią mnie tylko te tytuły: Hetman Koronny, Szanowny Prezes, Mój Syn.. a babajaga jaki ma tytuł :) :?: pozdro600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 Nooo ... gratulacje !!!Jednak mam nadzieję że ciut szybciej ... nawet w grupie się da ... Nie wiem skąd ten lekki powiew zazdrości, w mordę, przecież ja nie z takich :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 martwią mnie tylko te tytuły: Hetman Koronny, Szanowny Prezes, :D :?: A kawał o szafie z dziurą i dyżurze w czwartek w zakonie znasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro_N Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 martwią mnie tylko te tytuły: Hetman Koronny, Szanowny Prezes, :) :?: A kawał o szafie z dziurą i dyżurze w czwartek w zakonie znasz? Bracie Arturze, toć jutro czwartek 8O Jak nie będzie nowicjuszy, przyjdzie nam wrócic do starej listy dyżurów :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 martwią mnie tylko te tytuły: Hetman Koronny, Szanowny Prezes, Mój Syn.. a babajaga jaki ma tytuł :) :?: Nie ma co w konfuzje popadać z racji tytulatury. A co do Jejmościanki babajagą zwanej to Hrabinią z włości Piseczyńskich jest :mrgreen: , zresztą herbu psa sześcionogiego, ogniem żywym ziejącego... :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 ....Mnie bardziej przeraża perspektywa nadążania za nowym Firebladem Akera :) ja mam tylko 98 kucyków, a Aker stado 150 pełnokrwistych hondowych ogierów :P..... Hubert GRATULACJE ale Ty nawet nie wiesz co kupiłeś... :-D w roczniku 2004/2005 nie znaleziono egzemplarza który na hamowni miałby mniej niż 116 kucyków więc nadążysz spokojnie za każdym sprzętem na rynku... nie powinieneś mieć ŻADNYCH kompleksów jeżeli chodzi o przyspieszenie zwłaszcza na V :D:):P W trasie spokojnie utrzymujesz 180-200 a w razie czego 240 nie stanowi problemu :) pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 Mnie bardziej przeraża perspektywa nadążania za nowym Firebladem Akera :) ja mam tylko 98 kucyków, a Aker stado 150 pełnokrwistych hondowych ogierów :) Znajdziemy taką drogę ża nawet 150 KM nie pomoże :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adu Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 Gratulacje przeogromne!!!!! :) No, no, Ojcze Dyrektorze :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubert Opublikowano 26 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 W trasie spokojnie utrzymujesz 180-200 a w razie czego 240 nie stanowi problemuJak jechałem maszyną testową, to, sam nie wiem, kiedy na liczniku pojawiła się dwójka i dwa zera :)Charakterystyka silnika bardzo mi się podoba - oddaje moc równomiernie i przewidywalnie, ale jest to kawał diabła, więc czuję przed nim respekt. Nie chciałem mieć silnika osiągającego kosmiczne moce przy prędkości obrotowej właściwej bardziej szlifierce kątowej - chciałem mieć mocny dół, który da mi komfort podróżowania. O tych 116 koniach też słyszałem i jestem skłonny w to wierzyć - żadnych trudności z wyprzedzaniem. Po prostu manetka w dół i pa, pa, wszystkie czterokołowce i większość jednośladów :PCieszę się, że wczesniej jeździłem gołą CB 750 - nauczyła mnie lepiej czuć prędkość (i przez to być bardziej ostrożnym), bo na bandziorze jest ona zdecydowanie słabiej wyczuwalna, a tym samym wyczucie granicy bezpieczeństwa jest zdecydowanie trudniejsze. Muszę się bardzo pilnować, aby nie poniosło...Podsumowując - maszyna mi się bardzo podoba i myślę, że połączyliśmy się na wiele sezonów - po prostu wymarzony do turytyki UJM. Z tą obawą względem Fireblada to trochę żartowałem. Sprzętowo nie czuję żadnych kompleksów, natomiast nie ulega dla mnie wątpliwości, że umiejętności Akera pozwolą mu skopać moje cztery litery w każdej sytuacji bez żadnych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 W trasie spokojnie utrzymujesz 180-200 a w razie czego 240 nie stanowi problemuJak jechałem maszyną testową, to, sam nie wiem, kiedy na liczniku pojawiła się dwójka i dwa zera :). Sam zobaczysz że owiewka jest na tyle skuteczna że wkrótce prędkości podróżne bedą oscylowały wokół 160-180.... :P ale o jednym zapomniałem - fabrycznie Twój Bandit jest wyposażony w Macadamy 100X - dobra rada - zdejmij póki wyglądają na nowe i sprzedaj na allegro i kup coś co przynajmniej trochę trzyma się asfaltu. I nie chodzi mi o jazdę sportową tylko o zapewnienie przyczepności w trakcie przyspieszania i hamowania ponad 100 konnym sprzetem o wadze 250 kG z paliwem i z dobrymi hamulcami.Macadamy mają dziwną przypadłość - trzymają dobrze do pewnego momentu a potem bez ostrzeżenia puszczają co jest nieraz bardzo przykre :? poza tym przy hamowaniu nie wykorzystasz do końca hamulców bo wcześniej zablokuje Ci koło.pozdrPS dla mnie b12 to też ideał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobo Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 A kawał o szafie z dziurą i dyżurze w czwartek w zakonie znasz nie znam 8) Bracie Arturze, toć jutro czwartek Jak nie będzie nowicjuszy, przyjdzie nam wrócic do starej listy dyżurów to już stanowi dla mnie większą zagadkę :) Po prostu manetka w dół i pa, pa, wszystkie czterokołowce i większość jednośladów ostatnio podróżowałem z Ryśkiem (b12) do Kazimierza, kilka razy jechałem przedostatni (było nas 5 maszyn), a on ostatni, patrząc w lusterko przy i zaraz po wyprzedzaniu spodziewałem się dalekiego odjazdu (ja 2 biegi w dół i manetka opór), a tu miłe zaskoczenie - miałem wrażenie, że wręcz zmuszał mnie do ostrzejszej jazdy... do 240 żadnych kompleksów :P pozdro600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.