Skocz do zawartości

Uwaga na bąki :P


Kondon
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A mnie w te wakacje ugryzło osiem sztuk ;). Fakt, ze nie jechalem tylko pilem nad jeziorkiem piwo z lolucha bratem i mielismy nie fart, bo chyba usiedlismy na gniezdzie :). Lolucha brat mial lepiej, bo jego "ugryzla" tylko jedna, a mi zycie uratowalo jezioro. Obsiadly mi dziadowy cala glowe i nie bylo jak przed nimi uciec, wiec wbilem sie do jeziora. Gdyby nie to moze bym nie opisal tej historyjki :P, bo jestem uczulony. Nastepnego dnia dalem jeszcze rade wrocic do domu, a po poludniu spuchlem tak, ze nie moglem zalozyc kasku :P i wygladalem jak michalczewski po walce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jadac sobie po ulicy moim endurakiem, poczulem mocne uderzenie na udzie i zaraz strasznieee szczypalo ( dodam ze bylem w jeansach big stara , wiec cienkie to one nie byly 8O ) patrze a tam wielki bak wbity w mojka noge, to go strzepnolem i pojechalem dalej. Pozniej strasznie mi spuchlo udo;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:)

 

Moja historia z owadami jest następująca:

Jadę sobie na moim moto z prędkością patrolową (około 100) z otwartą szybą i ciesze się z uroków jazdy... Aż tu nagle atakuje mnie jakaś bestia... Okazało się, ze dostałem dość sporym bąkiem centralnie pod oko... siła była taka, że przez 3 tygodnie miałem limo pod okiem we wszystkich kolorach tęczy... Serio nie polecam jazdy bez, bądź z otwarta szybą, bo to szkodzi urodzie :twisted:

 

pozdr:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś z kumplem jeżdziłem po lesie i zrobilem sobie przerwe na hm... oddanie moczu. Już mam zaczynać a tu nagle rój os (wlazłem na gniazdo) więc ja na simsonka a ten jak nigdy nie odpalił więc pcham (były dosłownie wszedzie w kasku pod koszulką itp), 3 metry simek załapał i gaziora przez kałuże i ....... gleba w wielkim stajlu - korzeń w kałuży. Mialem 9 ukąszeń z czego 1 na policzku a 2 na czole i bylem cały w blotku (podobno to mnie uratowało)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedys jechalem ile fabryka dala (czyli okolo 70 :) ) a tu harat!! Wielki szerszen walnal mnie prosto w oko. Udezenie bylo tak silne ze wyladowalem w fosie z wielkim limem i wielgachna noga szerszenia w oku... Odradzam jazde bez szybki.. nigdy nie wiadomo jakie paskudztwo was zaatakuje..

Pozdro!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheh wybraliśmy sie z kolegami kiedyś w trase. Zrobiliśmy około 200 km i wruciliśmy do domu pod wieczur. Kolega miał kask enduro z googlami. Jak zsiadł z mnotoru to miał pełno much na czole i na nosie :) A tak wogole cali byliśmy obryzgani muchami 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raz jak mi się zachciało jeździć w krótkich spodenkacht to osa ugryzła mnie w zadek (wleciała franca w nogawkę) :-D od tamtej pory raczej ubieram się przepisowo. :!:

 

a co do szybek to lepiej ZAWSZE zamykać kiedyś jak czymś dostałem to aż mi głowę odrzuciło jakbym "plombę" dostał. Potem ciężko było domyć pozostałości tego robala z kasku. strach pomysleć gybym dostał tym w głowę, brrr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kask bez szyby z daszkiem. Taki zwykły, bo do prędkości 60 km/h kasku za 1000 zł raczej nie trzeba. Muchy łapie co chwilę, raz widziałem przed oczami jakąś osę albo coś, schyliłem głowę i słyszałem tylko jak puknęła w kask :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o pszczolach ani nie mowie,bo nie zliczona ilosc mnie w tym roku pożądliła gdy smigalem byle gdzue :? ladnych kilka skonczylo tez na szybce ale ja nie o tym chcialem :( pewnego razu jechalem polem i.... nagle cos mi w szybke walnelo tak,ze mi az glowe odrzucilo,zatrzymalem sie,patrze ,a tam jakis wrobel sie z ziemi podnosi,otrzepuje i odlatuje :? moral z tego taki,ze ptactwo tez niebezpieczne potrafi byc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...