Wszystko o Suzuki DR 350

[marekkkk3]

Witam! Chłopaki mam problem! Ostatnio jakieś 5 dni temu znalazłem fajną dr 350 na allegro i pojechałem po nią, po przyjechaniu namiejsce i po jeżdzie prubnej stwierdziłem że wszystko jest ok. Motor był transportwoany w samochodzie, ale był położony na boku, inni mówili że nic mu się nie stanie więc tak zrobiliśmy. Po dojechaniu na miejsce, motor już nie chciał palić na kopka. bo to jest wersja bez elekrtycznego startera, więc odpaliłem go na popych za samochodem i wszystko by było ok gdyby nie fakt iż zaczął strasznie dymić, z początku myślałem że to jakiś zalegający olej i że sie wypali i bedzie ok, ale nie z motora nadal strasznie dymi. Poprzedni właściciel mówił że wymieniał w nim tłok. Chłopaki pomóżcie powiedzcie co może byc powodem tego kopcenia?? Podro

[/quot

 

Mysle ze olej zlał sie do cylindra i dlatego kopci, najlepiej sprawdz jaki jest poziom oleju w silniku (taka mala sróbka z nacieciem na krzyzak po noznym hamulcem) jesli sie nie wylewa to dolej, i mysle ze mozna by prubowac palic maszyne tylko nie daj Bóg na hol bo jak masz luzny lancuszek to moze byc katasrofa ...

pozdrawiam Marko

PS no i juz chyba wiesz ze nie powinno sie wozic motorka na lezaco bo to mu nie sluzy :icon_question: acha no i jesli to jest twoj pierwszy 4t to musisz sie go nauczyc odpalac mnie tez to nie wychodzilo na poczatku niekiedy to nawet 20 min kopalem az mi pot z d... lecial ale wkoncu sie nauczylem i teraz od kopa idzie :biggrin:

Edytowane 6 Marca 2008 przez marekkkk3

[Antoś]

Więc tak: Jak go kupowałem to nie kopcił. Dym jest biały a na samym końcu obrotów czasami staje się badziej przeżroczysty. Filter sprawdzałem jest taki jak być powienien. Przejechałem się na niej chyba raz i to na odcinku 500 metrów. Dymi na zimno i a zagrzana jeszcze badziej.

 

A właśnie jeszcze jedna ważna rzecz, dr-ka nie chce odpalać z kopki a na popych odpala i to mnie martwi czy to możliwe że przez ten olej tzn kopcenie??

 

marekkkk3 a możesz mi udzielić kilku rad jak dobrze kopać zeby ja odpalic??

[BarryDR]

Ja nie mam zalozonego akumulatora tylko zamiast niego mam taki duzy kondensator, swiatła nieznacznie przygasaja ale nie jest to az takie bardzo widoczne mozna powiedziec ze prawiewie wogole... chyba ze wlaczysz do tego swiatlo stopu i kierunek to wtedy zaczynaja lekko mrugac ale to tylko na biegu jałowym bo powyzej 2000 obr to juz wszystko normalnie swieci. Dzieki temu ze nie ma akumulatora zmniejszyla sie waga motorka (kondensator wazy kilka gramów) no i nie mam problemu z ladowaniem akumulatora po dluzszym postoju w zimie.

Akumulator mozna zastąpić duzym kondensatorem, mam taki i nic zlego mi sie z motorkiem nie dzieje.

Pozdrawiam wszystkich DRów

Marko

Wiecie gdzie mozna kupic taki kondensator?

[marekkkk3]

Więc tak: Jak go kupowałem to nie kopcił. Dym jest biały a na samym końcu obrotów czasami staje się badziej przeżroczysty. Filter sprawdzałem jest taki jak być powienien. Przejechałem się na niej chyba raz i to na odcinku 500 metrów. Dymi na zimno i a zagrzana jeszcze badziej.

 

A właśnie jeszcze jedna ważna rzecz, dr-ka nie chce odpalać z kopki a na popych odpala i to mnie martwi czy to możliwe że przez ten olej tzn kopcenie??

 

marekkkk3 a możesz mi udzielić kilku rad jak dobrze kopać zeby ja odpalic??

 

A wiec tak odkrecasz kranik w pozyje on, wyciagasz ssanie maxymalnie, pompujesz kopką tzn (wciskasz ta malo dzwigenke od dekompresatora i naciskasz kopke tak z kilka razy powiedzmuy z 10) potem ja puszczasz, az sama odskoczy, nastepne naciskasz kopke az do poczycia duzego oporu, kiedy go poczyjesz naciskasz dzwigenke i kopajka zjezdzasz do momentu kiedy odskoczy dekompresator, po odskoczeniu ustawiasz kopke w taiej pozycji zeby ci bylo wygodnie kopnąć i łubudu tyle ile fabryka da to musi byc szybki i mocny kop wtedy napewno zagada. Jeszcze zobacz na swieco bo moze byc zalana jesli jest mokra to opal ją na gazie albo cociasz przetszyj szmatka. A no i przy odpalaniu nie urzywa sie gazu bo wtedy ssanie nie dziala i mozna zalac swiece, takze gazu nie dotykaj przy odpalaniu.

Pozdrawiam Marko

 

Wiecie gdzie mozna kupic taki kondensator?

Niestety nie wiem bo jak kupilem swoja dr to juz bylo zalozone, moze na allego albo popytaj w sklepach z akcesoriami motocyklowymi, lub wysli emaila do sklepow internetowych, gdzies bylo juz o tym na forum wczesniej poszukaj. Moze inni tez maja takie pateny to moze ci pomogą.

Pozdrawiam Marko

Edytowane 6 Marca 2008 przez marekkkk3

[marcin1989]

Niestety nie wiem bo jak kupilem swoja dr to juz bylo zalozone, moze na allego albo popytaj w sklepach z akcesoriami motocyklowymi, lub wysli emaila do sklepow internetowych, gdzies bylo juz o tym na forum wczesniej poszukaj. Moze inni tez maja takie pateny to moze ci pomogą.

Pozdrawiam Marko

Myślę, że łatwiej byłoby dostać taki kondensator w sklepie elektronicznym, ja tam mam nowe aku to i tak mi niepotrzebny ale możesz podać pojemność tego kondensatora to inni będą wiedzieli czego szukać, pozdrawiam.

[marekkkk3]

Myślę, że łatwiej byłoby dostać taki kondensator w sklepie elektronicznym, ja tam mam nowe aku to i tak mi niepotrzebny ale możesz podać pojemność tego kondensatora to inni będą wiedzieli czego szukać, pozdrawiam.

 

Postaram sie w najblizszych dniach tam zajzec i wam podam jak zobacze

Pozdrawiam Marko :buttrock:

[qumak]

Możliwe, że kondensator od małego fiata może pasować, jednak przydałoby się sprawdzić wartości.

[Antoś]

Witam! Chłopaki mam problem! Ostatnio jakieś 5 dni temu znalazłem fajną dr 350 na allegro i pojechałem po nią, po przyjechaniu namiejsce i po jeżdzie prubnej stwierdziłem że wszystko jest ok. Motor był transportwoany w samochodzie, ale był położony na boku, inni mówili że nic mu się nie stanie więc tak zrobiliśmy. Po dojechaniu na miejsce, motor już nie chciał palić na kopka. bo to jest wersja bez elekrtycznego startera, więc odpaliłem go na popych za samochodem i wszystko by było ok gdyby nie fakt iż zaczął strasznie dymić, z początku myślałem że to jakiś zalegający olej i że sie wypali i bedzie ok, ale nie z motora nadal strasznie dymi. Poprzedni właściciel mówił że wymieniał w nim tłok. Chłopaki pomóżcie powiedzcie co może byc powodem tego kopcenia?? Podro

 

Więc tak: Jak go kupowałem to nie kopcił. Dym jest biały a na samym końcu obrotów czasami staje się badziej przeżroczysty. Filter sprawdzałem jest taki jak być powienien. Przejechałem się na niej chyba raz i to na odcinku 500 metrów. Dymi na zimno i a zagrzana jeszcze badziej.

 

A właśnie jeszcze jedna ważna rzecz, dr-ka nie chce odpalać z kopki a na popych odpala i to mnie martwi czy to możliwe że przez ten olej tzn kopcenie??

 

Macie może jeszcze jakieś pomysły co może mu dolegać??

[pikus91]

jesli olej sie dostal np do komory spaalania a pozniej mogl zostac otwarty zawor wydechowy i olej mogl pojsc do wydechu i tam od goraca sie wypala i kopci ja bym pprostu odpalil go i zrobil pare km jesli nadal by kopcil to wtedy bym dopiero myslal co moglo sie stac

[Soku11]

A czy motocykl oslabl?? Mi bialy dym to wyglada raczej na to, ze do komory spalania dostala sie jakos woda... Nie mam pojecia jak to moglo sie stac, ale na twoim miejscu sprawdzilbym i przy okazji wyczyscil gaznik. Po tym zabiegu rozjezdzil moto i powinien przestac kopcic. POZDRO

[john_00]

Siema, poszukuje ślimaka licznka do Dr350 lub 650, jak coś to prosze na priv. :)

[biedron]

Mam pytanko. Czy przy gaszeniu silnika w DR jest normalne, że słychać taki metaliczny "klik"?

 

PS. Szukam zadbanej DR-ki 350, najlepiej po 95', ale nie koniecznie. Rejon nie jest najważniejszy. Jakby ktoś coś wiedział o takowym motorku to proszę o kontakt na PW, lub mail: [email protected]

[JACA]

Chłopaki wystąpił problem. Biegi nie chcą wchodzić, tzn. wbijam bieg wyzej i uchwyt zmiany biegow zostaje w miejscu - nie wraca w pozycje srodkowa, tak samo jak redukuje. Nie da sie jednym slowem wbic biegow dalszych. Jak sie troche pobawie to czasem idzie juz ok. Nic mi nie trzasnelo ani zadnych dziwnych odglosow, od tak sie stalo. Domyslam sie ze moze sprezynka ulegla uszkodzeniu. Czy musze rozbierac caly silnik czy wystarczy odkrecic lewy dekiel? Pomozcie prosze

[Enduroboj.]

Wystarczy lewy dekiel, na dole przy wybieraku bedzie taka smieszna sprezynka, jezeli trzasnela to radzil bym poszukac odlamany fragment zeby nie latal sobie po silniku bo bidy moze narobic, jak cos to wydaje mi sie ze mam taka sprezyne na sprzedaz. Wogole mam troche gratow silnikowych do DR350 jak by ktos chcial to walcie na gg: 5056804

[przemo_a4]

Chłopaki wystąpił problem. Biegi nie chcą wchodzić, tzn. wbijam bieg wyzej i uchwyt zmiany biegow zostaje w miejscu - nie wraca w pozycje srodkowa, tak samo jak redukuje. Nie da sie jednym slowem wbic biegow dalszych. Jak sie troche pobawie to czasem idzie juz ok. Nic mi nie trzasnelo ani zadnych dziwnych odglosow, od tak sie stalo. Domyslam sie ze moze sprezynka ulegla uszkodzeniu. Czy musze rozbierac caly silnik czy wystarczy odkrecic lewy dekiel? Pomozcie prosze

 

A masz uszczelkę pod deklem sprzęgłowym?