Jak oszczędnie śmigać motocyklem??

[piotr7557]

Ciekawi mnie kiedy motocykl pali więcej czy na niskich czy wyższych obrotach czy zależy to od silnika wolno lub wysokoobrotowego?? Czy w motocyklu tak jak w samochodzie można chamowac silnikiem poprzez puszczenie sprzęgła?? ;)

[zajc]

Ciekawi mnie kiedy motocykl pali więcej czy na niskich czy wyższych obrotach czy zależy to od silnika wolno lub wysokoobrotowego?? Czy w motocyklu tak jak w samochodzie można chamowac silnikiem poprzez puszczenie sprzęgła?? ;)

Skoro podpis jest prawdziwy, i smigasz na WSK-to hamowanie silnikiem jest mocno niezalecane. Jest to silnik dwusuowy, ktory w czasie hamowania silnikiem nie jest dostatecznie smarowany. Silnik najmniej pali w czasie rownej, spokojnej jazdy.Bez gwaltownych przyspieszen. Nie mozesz jechac na zbyt niskich obrotach-bo go zajezdzisz. Na zbyt wysokich wzrasta zuzycie paliwa-takze musisz znalezc zloty srodek ;)

[Adam]

W internecie są setki stron na ten temat. Poszukaj i poczytaj. Wg. mnie jesli mam jezdzic ekonomicznie po to zeby oszczedzic 5 zł na 1000km to wole normalna jazde... Przynajmniej przy sprzetach takich na jakich ja jezdze...

[bartusdr]

mnie jesli mam jezdzic ekonomicznie po to zeby oszczedzic 5 zł na 1000km to wole normalna jazde

 

u mnie jak jadę spokojnie bak czyli 18l starcza mi na 260-280km, zaś jak jadę normalnie, czyli ostro to przejeżdzam 160km :? więc o 5zł tu nie idzie

[Darekcb500]

u mnie jak jadę spokojnie bak czyli 18l starcza mi na 260-280km, zaś jak jadę normalnie, czyli ostro to przejeżdzam 160km  więc o 5zł tu nie idzie

U mnie w cb500 :mrgreen: też mam 18l i jak zatankuje do pelna to lekko 360km :) robie czyli spalanie 5/100km przy ostatnio zmierzylem jazde do 70-80 km/h wyszlo 4,8/100 a jak swirujie to max 6l/100 pzdro

[bartusdr]

a jak swirujie to max 6l/100

 

kurde masz dobrze:( muszę też zrobić taki test do 100-110km/h zobaczymy ile spali :?

[robak]

dla mnie oszczędnie to znaczy bez zadowolenia :) wiec staram sie nie mierzyc zużycia paliwa (zwłaszcza przy dzisiesszych cenach :? ). zalewam za tyle, za ile jest w kieszeni i smigam do momentu, kiedy trzeba przełączyc na rezerwe ( nawet jesli jest zalane pod korek :twisted: )

[Yaco]

Chciałem się dołączyć do pytania, lecz w nieco innej formie - szukam informacji na temat optymalnych obrotów dla silnika typu V4 jaki jest w VFR. Od jakich obrotów silnik nie ulega nadmiernemu zużyciu? Ryży brzdąkał coś o obrotach powyżej wyczuwalnych wibracji - tyle, że ja jakis ułomny jestem bo dla mnie ten silnik wibruje cały czas :mrgreen:

[Smooke]

Ja od stanu "korkowego" do rezerwy - czyli jakies 19 l przejezdzam okolo 260 km. Jest to zalozenie, ze jade w cyklu z przewazajaca liczba km w trasie i to raczej za jednym zamachem. Przy dobrym dzidowaniu 10 l na 100 km nie starcza :twisted: :twisted: :twisted: . Ale co tam - fun to fun :-D . Chociaz obecna tendencje cenowe paliw zaczynaja sprawiac, ze czasami zastanawiam sie nad rzadszym kreceniem maneta powyzej 10 tys. obrotow... :? (just kiddin` :roll: )

[Vlaad]

Ryży brzdąkał coś o obrotach powyżej wyczuwalnych wibracji - tyle' date=' że ja jakis ułomny jestem bo dla mnie ten silnik wibruje cały czas :mrgreen:[/quote']

Z moich doświadczeń wynika, że to będzie 3000 rpm. Przynajmiej odnoszę wrażenie, że silnik od 3 się nie męczy.

[Marlew]

... Na 10 litrach zrobiłem 240km. I wcale nie było nudno.

Damian ja znam takiego co bierze kija i siada nad wodą próbując cos złapać... i po 3-4 godzinach mówi że wcale nie było nudno :-D :-D :-D nie wiem dlaczego ale mi sie to skojarzyło z jazdą o kropelce... :P

 

Jedyna szansa żebym jechał ekonomicznie to jazda nocą (wtedy nie przekraczam 120-130 i mieszczę sie w 6 l) albo przesiadka do samochodu który pali zdecydowanie mniej od B12.

 

Jakbym miał jezdzić ekonomicznie motocyklem to... tylko Enfield Diesel :P

[Marlew]

Droga była marna ( stara droga do Puław) temperatura wysoka' date=' ciuchy wybitnie nie motocyklowe .....[/quote']

 

A mnie się wydaje że się starzejesz ;) ....albo mi odbija co też jest prawdopodobne :P:):P

[Yaco]

Ryży brzdąkał coś o obrotach powyżej wyczuwalnych wibracji - tyle' date=' że ja jakis ułomny jestem bo dla mnie ten silnik wibruje cały czas :mrgreen:[/quote']

Z moich doświadczeń wynika' date=' że to będzie 3000 rpm. Przynajmiej odnoszę wrażenie, że silnik od 3 się nie męczy.[/quote']

 

Fakt, do 2500 chodzi jak snopowiązałka... :-) :lol:

[Gość SirAdam]

Temat VFR:

 

jak kupilem moja VFR i po 16 latach motocyklowej abstynencji wybralem sie na pierwsza wyprawe do Schwarzwald to nie przekraczalem raczej 4000 U/min. Przewaznie mialem 2,500 - 3.500 U/min.

Zuzycie (wyliczone) - 3,74 ltr/100

:P ;) ;)

 

tak, tak panowie - VFR potrafi !!!

 

A teraz jako "stary" VFR kierowca to moge powiedziec -

jak ma byc oszczednie to nie przekraczac 5000 U/min. ale tez nie spadac ponizej 2500U/min.

Mi przy takiej jezdzie (razem z zona jako plecak) nie bierze wiecej jak 5,0 ltr./100,ale to jest raczej spokojna jazda, tak zeby zona sobie krajobraz mogla poogladac (nie szybciej jak 140-150 km/h w porywach)

a i z policja nie ma wtedy problemow :P

Jak jade sam "tak sobie pojezdzic" to raczej ponizej 7 ltr/100 nie schodze :twisted:

 

 

 

 

SirAdam

[hawk67]

Generalnie cena paliwa to denerwuje mnie tylko jak tankuję. Jak juz jade to nie myślę o tym wcale. Nie po to kupiłem moją yamaszkę żeby teraz jeździć ekonomicznie. Najlepsze rzyczy w życiu wcale nie są za darmo. :evil: