Skocz do zawartości

Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI. wątek wyłącznie informacyjny, bez pogaduszek


Pawel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

31.08.07 okolo 40 km za Płońskiem smiertelny wypadek motocyklisty. Bylo troche mokro, najechal na pas rozdzielajacy pobocze od pasa ruchu, wpadl w poslizg, wynioslo go na srodek gdzie najechal na pasy rozdzielajace kierunki. tam sie wywrocil i wpadl prosto pod kola samochodu.

 

[']

Cholerna farba! :notworthy: W zeszłym tygodniu sam się na tym ślizgałem i przydzwoniłem w tył puszki. Trzeba na tym uważać jak na lodzie!

Zupełnie niepotrzebna śmierć...[*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarzenie miało miejsce 31.08 okolo 22:00

 

http://www.biznes.pless.pl/wiecej.php?action=pokaz&id=10640

 

Prawdopodobnie Kierowca Seicento ściął zakręt i uderzył w jadące z naprzeciwka dwa moto, a siła uderzenia była tak duża, że z Seicento wyrwało koło. Motocykle biorące udział w wypadku to Yamaha R6 i Honda F4, tak dla ścisłości. Wiem to od kolegi który był świadkiem wypadku. Pogotowie przyjechało dopiero po 40 min. od wezwania. Zdarzenie miało miejsce w Piasku koło Pszczyny woj. Śląskie. Jak dowiem się więcej dam znać.

 

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"W piątek 31.08.2007r o godz około 20 w rejonie Glinojecka (od strony Warszawy 5 km do ronda) wypadek śmiertelny. Cała jezdnia usiana kawałkami plastiku,metalu.. Musieliśmy przejechac obok zwłok,spod czarnej folii wystawały dłonie oraz głowa... motocyklisty..dwa samochody na poboczu,jeden wręcz w rowie.

Kiedy jeszcze nie wiedzieliśmy,dlaczego stoimy w korku,mijało nas wiele motocykli.Nikt z nich nie szalał,nie przesadzał..Zaczął siąpić deszcz.Obok naszego auta po prawej stronie zatrzymał sie człowiek na motocyklu-z samej sympatii do tych maszyn uśmiechnęłam się do tych oczu zza szybki kasku.Zmrużyły się w odpowiedzi. Brak mi słow jak bardzo żal mi tamtego człowieka,chociaż nie wiem jak miał na imię i jaki byl..Błagam wszystkich-jezdzijcie ostrożniej! Tydzien temu pochowano syna sąsiada-180km/h stanęło na liczniku podczas zderzenia..Poszedł siedzieć człowiek z auta,w które chlopak uderzył.

 

 

Zaletą wolnej jazdy jest to,że inni zdążą Was obejrzeć ."

 

 

Ten tekst zle przed chwilą umiejscowiłam (posty z ubieglego roku),totez wkleje go tutaj.

Jesli piszesz o tym samym zdarzeniu, to tym bardziej jest mi coraz straszniej,człowiek mysli :"jechał szybko" a tu taki drobiazg odebrał mu życie. Nie zapomnę tak szybko tego widoku..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zginał mój kolega, jadąc do szkoły z drugim kolegą. Wszyscy razem sie trzymalismy. Jechali Audi A6, uderzyli w drzewo. Silnik wypadł z samochodu. Razem jechało ich czterech, z tylnego siedzienia w stanie stabilnym, pasażer poniósł śmierć, kierowca w stanie krytycznym pod respiratorami. Jest to dla nas wszytskich tragedia. Miejsce wypadku Kosowo koło Nakła nad Notecią, koło godziny 9.00. Ten chłopak miał dopiero 18 lat, jest w moim wieku, kierowca miał miesiąc prawo jazdy.....

 

[*][*][*] Niech Bóg ma Cie w opiece, a nad resztą czuwa....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na Dereniowej na wysokości Marcpola był wypadek, kolega zrobił zdjęcia..

http://img404.imageshack.us/img404/5886/motor2rl4.jpg

 

Kierowca czerwonej Hondy CB 500 (rej. WK 1753) odwieziony do Szpitala Bródnowskiego. Kierowca samochodu włączał się do ruchu z parkingu, motocyklista jechał prosto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierowca czerwonej Hondy CB 500 (rej. WK 1753) odwieziony do Szpitala Bródnowskiego. Kierowca samochodu włączał się do ruchu z parkingu, motocyklista jechał prosto.

 

Byłem tam przed chwilą. Gadałem z żoną kierowcy i kierowcą - stary dziadek w wielkich okularach. Jak ci ludzie w takim stanie mogą prowadzić? Nie wspominam już o komentarzach plebsu, że szaleńcy itd. miałem ochote zdzielić ich po kolei w morde... Oby motocykliście nic poważnego nie było

 

http://strony.aster.pl/greedo/CB.jpg

http://strony.aster.pl/greedo/CB1.jpg

http://strony.aster.pl/greedo/CB2.jpg

Edytowane przez Greedo

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tam przed chwilą. Gadałem z żoną kierowcy i kierowcą - stary dziadek w wielkich okularach. Jak ci ludzie w takim stanie mogą prowadzić? Nie wspominam już o komentarzach plebsu, że szaleńcy itd. miałem ochote zdzielić ich po kolei w morde... Oby motocykliście nic poważnego nie było

 

http://strony.aster.pl/greedo/CB.jpg

http://strony.aster.pl/greedo/CB1.jpg

http://strony.aster.pl/greedo/CB2.jpg

 

Fakt, przez niektóre komentarze otwierał się nóż w kieszeni, ale sumarycznie postawa ludzi była raczej pozytywna - znalazło się od razu dwóch młodych lekarzy, którzy starali się jakoś ogarnąć sytuację a świadkom chciało się czekać na policję, mimo, że raczyła przyjechać dostojnie bez włączonego koguta gdzieś po 45 minutach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie wiesz co z gościem?

 

Ponoć na samym początku nie miał tętna, na pewno był nieprzytomny. Jak przyjechało pogotowie to zdjęli mu kask i kurtkę - wtedy sam zaczął ruszać nogą i było wrażenie, że lekko odzyskuje przytomność. Z zewnątrz nie było widać dużych obrażeń, przez lekko rozerwane spodnie na kolanie było widać krew, ale był dobrze ubrany - kask, kurtka, buty. Przenieśli go na nosze i wsadzili do karetki, trudno ocenić w jakim był stanie w tym momencie. Oby z kręgosłupem było wszystko dobrze.

 

BTW zachowanie sprawców było moim zdaniem ok, dziadek i jego żona sie cali trzęśli i zapowiadali że odezwą się do poszkodowanego

 

To prawda, sprawcy czekali na miejscu, starszy pan był w totalnym szoku, był na miejscu chłopak psychoterapeuta i trochę z nim pogadał. Nie próbowali się wykręcać czy ściemniać jakiś bajek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, często jest tak że jak pierwszy szok przejdzie to zaczną.

 

Raczej nie będą próbowali - raz, że wyglądali na uczciwych ludzi (o ile to można ocenić na oko), a dwa, że było zbyt wielu świadków, którzy zostawili kontakt policji i raczej mówili to samo na temat przebiegu wypadku. A do tego jeszcze tuż obok jest kamera miejska, która być może uchwyciła wypadek. W tym przypadku nie sądzę, żeby zaryzykowali jakąś kombinację, mogą tylko pogorszyć swoją sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie będą próbowali - raz, że wyglądali na uczciwych ludzi (o ile to można ocenić na oko), a dwa, że było zbyt wielu świadków, którzy zostawili kontakt policji i raczej mówili to samo na temat przebiegu wypadku. A do tego jeszcze tuż obok jest kamera miejska, która być może uchwyciła wypadek. W tym przypadku nie sądzę, żeby zaryzykowali jakąś kombinację, mogą tylko pogorszyć swoją sytuację.

 

 

Zastanawia mnie jak on przywalił? Bo motocykl niby stoi na tych fotach Twojego kolegi, ale lagi ma urwane, uszkodzenia na Skodzie też były dziwne (m.in. przebita tylna opona, a ślady tylko na progu i dolnej czesci drzwi). Pozatym ślady miała na lewej stronie a motocykl stoi w przeciwną stronę jakby do uszkodzeń (o ile zrozumiałem dobrze sytuacje)

Edytowane przez Greedo

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie jak on przywalił? Bo motocykl niby stoi na tych fotach Twojego kolegi, ale lagi ma urwane, uszkodzenia na Skodzie też były dziwne (m.in. przebita tylna opona, a ślady tylko na progu i dolnej czesci drzwi). Pozatym ślady miała na lewej stronie a motocykl stoi w przeciwną stronę jakby do uszkodzeń (o ile zrozumiałem dobrze sytuacje)

 

Motocykl leżał na boku, ale został podniesiony bo lało sie z chłodnicy na buty chłopakowi - leżał tuż przy motocyklu. Jeżeli dobrze zrozumiałem relacje świadków (ja nie widziałem samego momentu wypadku) to kierowca położył motocykl (pewnie złapał odruchowo za klamkę i reszta już sama się potoczyła) i ślizgiem wbił się w Skodę. To by mniej więcej odpowiadało uszkodzeniom motocykla (urwane lagi i koło, a bardziej zachowana góra) i samochodu (uszkodzony bok na dole i cała góra). Motocykl leżąc na boku mógł się już dowolnie obrócić przy uderzeniu w samochód.

Edytowane przez KSz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...