Na pierwszy raz

[enduromaster]

a ja ci polecam tą aprille rx80, fajny sprzęcik(kolega ma) , nie za mocny, po terenie już można pohulac, jest tam ustawienie sprężyny w tylnym amorze więc można dac na minimum i wtedy będzie nisko siedział, całkiem spory zbiornik i hamulce pożądne, ma obrotomierz co może byc pomocne przy ruszaniu

[micza 125]

Może odejdę troche od tematu, ale siedząc dzisiaj w pewnej poczekalni wziąłem do ręki gazete i z nudów zacząłem przegladać, zdziwięłm sie gdy zobaczyłem artykuł o motocyklach enduro i po chwili jeszcze bardziej się zdziwiłem gdy przedstwiał on tą forme spędzania czasu w bardzo pozytywnym świetle, jednak zdarzyła sie pewna kucha...obok były krótkie prezentacje motocykli off-road i jako motocykl idealny dla początkujących zaproponowany był...KX 250 :lol:, więc zdająć się na tego dzienkarza możesz wziąć Kawe...napewno idealnie sie spisze jako pierwsze moto :)

[Insane]

To moze Yamaha R1 Limited, ponad 180km, co tam założyć kostki i jedziesz gdzie chcesz + homologacja.

 

Wy mnie chyba uszkodzić chcecie :lol:

 

a ja ci polecam tą aprille rx80

 

rozważam właśnie między tą Aprilią a Yamaszką :)

a okaże się zapewne dopiero po jeździe na secie, jeżeli będzie zdecydowanie za mocna, zdecyduję się na 80'tkę, jeżeli wyczuję, że jest do opanowania, wezmę Yamaszkę :D

 

jako motocykl idealny dla początkujących zaproponowany był...KX 250

 

ja się zastanawiam, czy na 125 sobie poradzę, a oni mi tu z 250 wyjeżdżają :twisted:

pffffff :lol: :)

[piasektt]

Kup sobie DT80 i Ci starczy (a będziesz bardzo zaskoczona) a nie jakieś tam dywagacje moto musi być dla Ciebie wmiare lekie, mieć pare koników, dosyć popullarne tanie części i koniec na ten temat :)

[Strzalek]

Kup sobie DT80 i Ci starczy (a będziesz bardzo zaskoczona) a nie jakieś tam dywagacje moto musi być dla Ciebie wmiare lekie, mieć pare koników, dosyć popullarne tanie części i koniec na ten temat

Oprócz popularności Dt 80 nie spełnia nic z tego co napisałeś.

[Gość guzik_Darek]

Oprócz popularności Dt 80 nie spełnia nic z tego co napisałeś.

Wszyscy to mówią i dlatego najlepsza jest MZ 251. Do lekkiego terenu też się nadaje.

 

Ale kup dt. Tylko 125 a nie 80.

[enduroguy]

Ale kup dt. Tylko 125

Ja wiem ladnie wyglada na zdjeciach ale w praktyce to sie do miasta nadaje!!!!

[Enduras]

Ja wiem ladnie wyglada na zdjeciach ale w praktyce to sie do miasta nadaje!!!!

 

Racja, z tym że ja swoją nawet po torze jeżdze i nie nażekam, fakt faktem cieżka świnia i do tego zawieszenie nie najleprze, do lasu i na polne bezdroża jak najbardziej dobra, na tor na upartego(bardzoooo upartego) ale nie licz na cuda, moim zdaniem DT zarówno 80 jak i 125 są dużo za dużo przereklamowane.

[enduroguy]

Racja, z tym że ja swoją nawet po torze jeżdze i nie nażekam, fakt faktem cieżka świnia i do tego zawieszenie nie najleprze, do lasu i na polne bezdroża jak najbardziej dobra, na tor na upartego(bardzoooo upartego) ale nie licz na cuda, moim zdaniem DT zarówno 80 jak i 125 są dużo za dużo przereklamowane.

Nie no spoko da sie skakac na wszystkim ale to nie sprzet do tego. Sam masz przeciez wyrobione tulejki w dzwigniach z tylu..

Mnie w Dt najbardziej boli waga oraz prowadzenie. Po prostu w lesie jest trudniej na niej cokolwiek zrobic

[Insane]

Ale kup dt. Tylko 125 a nie 80

 

tak też właśnie zamierzam ;)

 

ale w praktyce to sie do miasta nadaje!!!!

 

jak by nie było, po mieście też nią sporo zamierzam śmigać :)

 

do lasu i na polne bezdroża jak najbardziej dobra

 

czyli prawidłowo, według oczekiwań ;)

[KuBA]

ja nadal uważam, ze 125 cm to bardzo mocny motor jak na 15 letnią dziewczynę o niskim wzroście... a moze się myle ? nie wiem... jak miałem 15 lat i po 7 latach jazdy na motorynkach i simkach jak zobaczyłem rxa 50 cm to zwątpiłem... po pierwsze wydawało mi sie bardzo mocne a po drugie dużee było jakieś. przeciez taka 80ccm ma bardzo duzo mocy... jeszcze jezeli chodzi o przesiadke ze skutera. a przynajmniej jest na karte motorowerową i bez zdawania na a1. =)

[Insane]

125ccm wydaje mi się być mocą na początek sporą, ale do opanowania ;) Przynajmniej mam wrażenie, że przy odrobinie dobrych chęci da się ją ujarzmić, a i szybko się nie znudzi :)

Jeżeli chodzi o to, czy duże ... to przymierzałam się do setki i było okej :mrgreen: wielkością i wagą mnie nie przeraziła ;)

[KuBA]

od razu sobie zdejmij wszystkie owiewki... nie myśl ze Ci tak łatwo pojdzie :)

[SuRi]

KuBa jeszcze niedawno tez uwazalem ze takie 80cc czy tam 125cc ma duzo mocy i wymiata(chodzi mi tu m.in. o RX,DT itp.) ale wydaje mi się ,ze gdybys wsiadl na jakies wyczynowe 4T lub tez wyczynową 250cc 2T to zmienilbys zdanie na temat tych 80ątek a kilkanascie konikow w RX juz by nie wystarczalo ;) Wiem to z wlasngo doswiadczenia :)

 

Pzdr ;)

[NiceTree]

125ccm wydaje mi się być mocą na początek sporą, ale do opanowania  ;) Przynajmniej mam wrażenie, że przy odrobinie dobrych chęci da się ją ujarzmić, a i szybko się nie znudzi  :)  

Jeżeli chodzi o to, czy duże ... to przymierzałam się do setki i było okej  :mrgreen: wielkością i wagą mnie nie przeraziła  ;)

Jeśli masz możliwość, to wsiądź najpierw na jakieś 125ccm jeśli chodzi o takie lajtowe endurka w stylu DT to są one dość ciężkie, nie wiem ile masz wzrostu ale jednak te 120kg (chyba jeszcze + 5-10kg paliwa) czasami ciężko utrzymać, a jak cię przygniecie to wstać też ciężko. Jeśli gabaryty nie są dla ciebie wadą to popatrz jeszcze na moc (w sensie przejedź się) czy na pewno jesteś w stanie ją opanować po przesiadce ze skuterka (akurat w DT 125 to nie powinno być problemów, ale wiadomo-dziewczyny są raczej drobniejsze i słabsze fizycznie, dla większości forumowiczów DT to łagodny sprzęt, ale jak sama wsiądziesz i odkręcisz gaz to moc może cię przerazić) Na początek idealnym wyborem jest jakaś lepsza 80 typu rx czy hm, ale po pół roku może zacząć brakować ci mocy. Także wybór nalezy do ciebie, ja bym wziął 80 na motorower, najwyżej ją sprzedasz jeśli ci się znudzi, a jeśli uda ci się kupić tanio to możesz jeszcze zarobić na sprzedaży.