Skocz do zawartości

Deska spadła z samochodu i zabiła mężczyznę


Gość Anonymous
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

W krytycznym stanie trafił do szpitala w Rzeszowie 31-letni kierowca samochodu osobowego, którego w głowę uderzyła deska, spadająca z jadącej z przeciwnej strony półciężarówki.

 

Pomimo wysiłków lekarzy mężczyzna zmarł - poinformował rzecznik podkarpackiej policji podinsp. Wiesław Dybaś.

 

Do wypadku doszło we wtorek przed południem na drodze wojewódzkiej prowadzącej z Mielca do Ropczyc (Podkarpackie), w miejscowości Wola Ociecka.

 

"Z półciężarówki Kia spadła deska, która uderzyła w Skodę Fabię, jadącą z naprzeciwka. Deska przebiła przednią szybę i jak oszczepem ugodziła kierowcę. Jadąca wraz z nim żona i teść są w szoku i przebywają w szpitalu na obserwacji" - dodał Dybaś.

 

Kierowca półciężarówki, 29-letni mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego, nie zauważył wypadku i pojechał na plac budowy do Ropczyc, gdzie dostarczył tarcicę. Tam dopiero zorientował się, że po drodze gubił deski, ponieważ taśma zabezpieczająca ładunek obluzowała się. Kierowca półciężarówki był trzeźwy.

 

PAP, mat /2005-05-17 14:07:00

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejeku, szkoda gadać, człowiek sobie spokojnie jedzie z rodziną a tu taka tragedia. Nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie ten dzień. Wsółczuje jego najbliższej rodzinie :)

Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno mialem z kumple wypadek, tzn koles dostawczym wjechal nam w tyl ( jechalismy Fiatem UNO ) a jak wracalismy widzielismy taka sytuacje:

 

Centrum miasta, droga 3 pasy, po prawej wzdluz drogi parking na ktorym stoi extra japonska terenowka, przed nami na prawym pasie jedzie tir i nagle z tego tira plyta metalowa jakies 2 x 7 metrow spada prosto na terenowka, na szczescie nikogo w srodku nie bylo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tzn koles dostawczym wjechal nam w tyl

 

(byly foty, ale cosik mi nawalilo !)

 

kumplowi tirek wjechal w dupe jak skrecal w lewo na krzyzowce i przepuszczal nadjezdzajacego z przeciwka... samochod kasacja (wygladal gorzej, ale sie troche rozprostowal jak na lawete wciagali...) kumplowi nic sie na szczescie nie stalo !!! no i co najlepsze - flaszka na tylnym siedzeniu tez przezyla :) )

 

trza uwazac panowie !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Chinach faceta zabiła.....kupa, która została na odludnym terenie spuszczona z samolotu Chińsich lini lotniczych...

Jak to przeczytałem - nie wiedziałem, czy smiac się...czy płakać......

 

 

A to co stało się w Podkarpackiem, prędzej czy później stac się musiało.....Ja jeździłem sporo ze względu na studia i dom (200 km dziennie) i widziałem jak przewoźnicy montują różne towary na pace.........krew mnie zalewała :)

 

 

 

 

z pozdrowieniami BORSUK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Chinach faceta zabiła.....kupa' date=' która została na odludnym terenie spuszczona z samolotu Chińsich lini lotniczych...

Jak to przeczytałem - nie wiedziałem, czy smiac się...czy płakać...... [/quote']

 

Przeciez samoloty to nie pociagi... magazynuja kupy... czy nie? 8O :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem podobną sytuację - jechałem autem i na zakręcie z ciężarówki jadącej z naprzeciwka wypadła cegłówka. Zjechałem szybko na pobocze, brakło kilkunastu centymetrów do słupka przy przedniej szybie... Gość nawet nie zwolnił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedys w "Zwyczajnych niezwyczajnych" bylo jak belka na zakrecie zsunela sie z ciezarowki i.. trafila prosto w kierowce autobusu jadacego z przeciwka. Z tego co pamietam kierowcy nie uratowali :) A o tym wypadku opowiadal gosc ktory wzial przejal stery za kierowce zeby nie bylo jeszcze wiekszego wypadku..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem ten artykuł, rzeczywiście pech jak rzadko. W mojej okolicy 13. w piątek zginęły 4 osoby bo facia wyjeżdżającego z podporządkowanej (jest znak STOP) podobno oślepiło słońce no i wymusił pierszeństwo ;)

 

kumplowi nic sie na szczescie nie stalo !!! no i co najlepsze - flaszka na tylnym siedzeniu tez przezyla

Znaczy się, obowiązkowo trzeba wozić flaszeczkę ze sobą :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...