Skocz do zawartości

251 jazda bez Mixolu


Harry
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekaw jestem czym może się skończyć taka jazda. Dajmy na to że skończyła nam się wacha ktoś tam kupił nam paliwo ale nie mamy oleju. Z tego co wiem to będzie puchnął nam tłok i dość często trzeba będzie stawać. Jakie są konsekwencje takiej jazdy, może się coś spieprzyć :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ETZ-tą nie próbowałem - ale kilkanaście lat temu Simsonem bez oleju tak przejechałem kilkaset kilometrów, największy przebieg jednorazowy to ok. 30 km. I niby nic się nie stało, jeździł dobrze, ale nie polecam, nawet w sytuacjach awaryjnych - nie dość, że silnik dużo szybciej się zużywa, to jeszcze (jeśli tłok ma "za ciasno" w cylindrze), może Ci nagle - w wyniku zataracia- zablokować się tylne koło - na etz będzie to dużo boleśniejsze niż na simsonie. Może lepiej wejść do któregoś z przydrożnych domów i zapytać o choćby naparstek oleju? Jeśli nie mają, to może będą wiedzieli, kto w okolicy jeździ dwusuwem i tam można szukać pomocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co się stanie jak pojedziesz samochodem bez oleju??-zatrze się-ani para cylinder tłok ani łożyska nie będą smarowane.A ten olej co jest osadzony na łożyskach itd.(zwłaszcza że to Mixol)to na długo smarowania nie zapewni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzilbym jaj najszybciej uzupelic ubytek oleju. Narazie nic sie nie bedzie dzialo, ale podczas upalnego, bezwietrznego dnia po prostu tlok spuchnie w cylindrze (zaklinuje sie). Jak zrobi ryse to masz cylinder do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silniki lat 70-80 to byly mocne konstrukcje. Ja do simsona kiedy nie mialem oleju lalem po prostu olej przepalony spuszczony z samochodu. Byl caly czarny, gesty. Wlalem mu okolo 50 ml na 5l i dalej jezdzil :lol:. Teraz te nowoczesne silniki dwusuwowe sa bardzo wzrazliwe na smarowanie. Do pily np, jak zamiast czerwonego syntetyka wlejesz Miksola to ja po prostu zatrzesz.

A co się stanie jak pojedziesz samochodem bez oleju??

 

Pierwsze co, to zatrze sie na panewkach ktore trzymaja walek rozrządu. U mnie tak w VW 1.6 bylo.

 

A ten olej co jest osadzony na łożyskach itd.(zwłaszcza że to Mixol)to na długo smarowania nie zapewni.

 

Do samochodow raczej misksola sie nie leje....;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten olej co jest osadzony na łożyskach itd.(zwłaszcza że to Mixol)to na długo smarowania nie zapewni.

 

Do samochodow raczej misksola sie nie leje....:)

Harry chyba nie mówił o samochodach. Ty lałeś olej spuszczony z samochodu-ktoś może olej kujawski a jaki to będzie mieć wpływ na silnik to już inna sprawa.To że stara konstrukcja silnika nie oznacza że można byle co lać.Jakieś minimum musi być(olej do dwusuwów)a co do tego czy to będzie mixol czy mobil wybór kierowcy-ale wiadomo że takich samych własności smarnych nie mają :!:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahaha lata 70 i mocne konstrucje motocykli !! współłczesne 2t mają kanaliki smarujace i dlatego są bardizej wrażliwe na brak oleju pozatym krecą troche wyższe obroty :) co się stanie jak nie bedzie miksolu hmm.... pochodiz troche bo bęzyna tez ma właściwośći smarne tylko dużo mniejsze :) dlaczego piły zacierają się na miksolu. Zbyt mało wydajny olej to tak jakbyś nalał olej silnikowy do skrzyni biegów!! (albo odwrotnie :D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazda bez oleju w paliwie dla silnika skończy sie nie miło. Dojdzie do zatarcia układu tłok-cylinder. Jeśli nie ma sie oleju nio to trzeba sie powstrzymac od jazdy.

 

P.S. Słyszałem że mixol wlewa sie do silnika samochodowego w celu przeczyszenia go, potem spuszczasz olej i zalewasz tym co zawsze.

Honda CBR F4 99

 

http://www.cbrf4.blogspot.com - moja przygoda z motocyklem Honda CBR F4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem czym może się skończyć taka jazda

Tak jak wspomnieli co niektórze zatrzesz układ tłok-cylinder co z pewnością będzie bolesne i kosztowne, ale nie aż tak jak zatarcie łożysk na wale. A one z pewnością pójdą jak dostaną ognia od takiej super czystej PB nieskażonej choćby marnym MIXOLEM.

Nawet najbardziej toporna konsrukcja musi mieć jakiś środek smarny. Wedle powiedzenia-"kto smaruje, ten jedzie" :) i dobrze się tego trzymać i niepopuszczać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten olej co jest osadzony na łożyskach itd.(zwłaszcza że to Mixol)to na długo smarowania nie zapewni.

 

Do samochodow raczej misksola sie nie leje....:)

Harry chyba nie mówił o samochodach. Ty lałeś olej spuszczony z samochodu-ktoś może olej kujawski a jaki to będzie mieć wpływ na silnik to już inna sprawa.To że stara konstrukcja silnika nie oznacza że można byle co lać.Jakieś minimum musi być(olej do dwusuwów)a co do tego czy to będzie mixol czy mobil wybór kierowcy-ale wiadomo że takich samych własności smarnych nie mają :!:

 

Moj powiedzmy kolega lał kujawski do simsona :) Ale to jest idiota

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej lac kujawski niz wogole. Napewno kujawski ma lepsze wlasciwosci smarne niz np. uniwersalny, ale sojowego nie przebije :)

Harry jak uszkodzisz panewki to pogadamy. Wtedy my sie posmiejemy, a Ty juz na 100% nigdy nie zapomnisz o OLEJU najlepszej marki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harry jak uszkodzisz panewki to pogadamy. Wtedy my sie posmiejemy, a Ty juz na 100% nigdy nie zapomnisz o OLEJU najlepszej marki.

Lechu ja się z nikogo nie śmiałem a i powodu do wyśmiania mnie też nie dam. Wczoraj zabrakło mi wachy i kumpel powiedział że dowiezie mi benzynkę i pare kilosów pojade bez oleju. No ja oczywiście go wyśmiałem i zapytałem czy jakby to był jego motor czy by tak zrobił, odpowiedz była wiadomo jaka. Zmusiłem więc go żeby pojechał po olej do mojego garażu i tak też zrobił. Obyło się bez jazdy bez oleju lub też pchania moto

Ja także wyznaję zasadę: kto smaruje ten jedzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tankujemy na stacji, która nie ma w ofercie oleju do silników 2T, to na wariata mozna wlać jakiegokolwiek oleju silnikowego od 4T z taką ilością paliwa by "dopyrkać" do kolejnej stacji.. Oczywiście po dotarciu do takowej należy natychmiast wlać mieszankę już z olejem 2T. Olej 4T zostawi na pewno dużo nagaru, ale MZ czy innego demoluda uchronimy przed zatarciem silnika. Nowoczesne silniki 2T nie zniosą takiego smarowidła!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...