DR,KLR,Dominator ktore wybrac??

[zomb]

Siemano

 

Jak wyzej,bede mial ok8tys i niewiem ktore moto wybrac,moto bede uzywal do jazdy miejskiej z weekendowymi wypadami poza miasto(turystycznie nieoff road),przypalilem sie na Dr ,ale ostatnio zobaczylem fajnego Dominatora na allegro i juz sam niewiem:

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=45257568

 

Jak myslicie co wybrac.

Jezeli Drke to tylko z rozrusznikiem,bo ostatnio widzialem jak koles sie meczyl na kopa zeby ja zapalic.

Bede jezdzil z plecaczkiem :clap:

 

Z gory dziekuje za pomoc

[Kroolik]

Zomb strasznie cos Ci sie gusta zmieniaja :-) Ale nie o tym tu miala byc mowa :clap:

W kazdym razie wydaje mi sie ze Dominator jest najmniej off roadowym sprzetem z posrod tych 3 co wymieniles.

KLR i DR beda dobre to lajtowych zabaw off roadowych. Z tym ze ja bym wybral DRke , gdyz wolalbym miec zdecydowanie Suzuki niz Kawasaki, ale to poprostu juz kwestia gustu.

[zwierzak]

Czesc

Właśnie ostatno zmieniłem sobie sprzęta na enduro. Również szukałem enduro DR,NX,XL, ewentualnie XT. Za kawką się w ogóle nie rozglądałem. Wybór padł na Dominatorka własnie z 1992roku. Ale tylko dlatego że znalazłem go pierwszego w dobrym stanie. Gdyby pierwszy był DR, to bym wziął DR. Ogólnie motocykle te są bardzo podobne. Zapodam stronkę na której są wersje Dominatorów z różnych lat, bo jakoś nie mogę tam znaleść tego malowania jaki ma sprzęt na allegro, ale sam sprawdź. http://www.eikholt.net/hpalt/dommi/index01.htm. Jakbys chciał to się odezwij bo posiadam skany artykułu o Dominatorze ze ŚM. Coś o DR tez by się znalazło.

[Nitomen]

mam KLR 650 fajne moto wygodne dosc wysokie spalanie ok 6 narazie nie mam z nim problemow KLR 600 jest bardziej na teren 650 to takie typowe enduro i w miasto i na lesne drogi palony na rozrusznik jak masz wszystko ok poregulowane to nie ma problemow z odpaleniem i jak na moje oko ladniejsze od XT i DR chlodzenie woda jest akurat na trasy w gorace letnie dni

[Tomek Kulik]

Na XT600 latałem trasy Warszawa - Szczytno, z przelotową 120km/h (tam gdzie się dało bez przegięć) w najgorsze upały. Żadnych problemów z temperaturą.

[zomb]

Siema

 

No Koolik masz racje,wczesniej zastanawialem sie miedzy Sevenfifty a Fazerka,ale niestety za 8tys nie kupie ani tej ani tej :D

A wiem ze takie endurasy tez sa fajniutkie i mysle ze powinienem byc zadowolony,a na nastepny sezon mamnadzieje ze uzbieram kase i zakupie Fazera.

Co do DR lub Dominatora to zastanawiam sie czy nie bede czasem na nie za maly,mam 174wzrostu,a wiem ze te motory sa wysokie,a moze jest tam jakas regulacja wysokosci??

 

Zwierzak jezeli mozesz przeslij mi skany bede wdzieczny :clap:

 

Moze jesczze jakies opinie uzytkownikow,plusy i minusy.

W takim razie w gre wchodzi Dr i Dominator.

 

Pozdrawiam

[kubaDR600]

Z tym kopaniem DR-a do usranej... to jakiś cholermy mit!!

 

Wszyscy sie boją tego kopania jak ognia - jak ktoś nie umie albo ma złoma to się męczy przy zapalaniu.

A ja wam mówię: prawidłowa regulacja i zachowanie kilku prostych zasad przy odpalaniu i nie ma zadnego problemu.

 

Wiem to z własnego doświadczenia. (jakby ktoś miał z tym problem to zapraszam na PM)

[Tomek Kulik]

Zgadzam się z opinią o kopaniu. Jak sprzęt jest zjechany lub rozregulowany to i z rozrusznika nie zawsze chętnie odpala.

A brak techniki uniemozliwia wielu kozakom odpalenie małego sprzęta jakim jest moja kursowa TW200. Sprzęt po doprowadzeniu tłoka do suwu sprężania zaskakuje od jednego kopa przerzucającego przez kompresję.

W egzempażu XT600 którym jeździłem, nie było działającego odprężnika i zero problemów z uruchomieniam z kopa :P

Kto nie umie to się kontuzji dorobi, a singla nie uruchomi ;) .

[zomb]

No w sumie to tak ten koles mowil ze z zapaleniem niema problemu,ale widzialem ze jak raz chcial odpaliuc to dopiero za 3razem mu zaskoczyl,a co najgorsze to ze przyodpalaniu musial rozkladac stopke zeby stanac na moto i go kopac,tzn nie robil tego normalnie stojac na ziemi i tak sobie pomyslalem ze trochu glupio by to wygladalo gdyby nie daj Boze moto mi zgaslo na skrzyzowaniu i musialbym sie z tym piepszyc :!: ,ale on to tlumaczyl ze jest za niski zeby móc tak odpalac a ma wzrostu tak jak ja czyli ok175.

Ale ogulnie DR zrobilo na mnie pozytywne wrazenie,kombinuje jesczez kase i bede juz sie konkretnie rozgladal.

 

Pzdr

[KML]

Ja wogule nie posiadam rozrusznika i z odpalaniem nie miałem nigdy problemów.

Jak moto było zimne po dłuższym postoju to kopałem go 2 razy na wyłączonym zapłonie aby zassał paliwko, trzeci kop przy włączonym zapłonie zawsze był skuteczny.

Gdy silnik już pracował tego dnia moto zaskakuje od pierwszego kopa.

Jak kupisz moto odpalane z kikstartera nie zapomnij zaopatrzyć się w odpowiednie buty, bo naprawde krzywde można sobie zrobić.

[Domieniek]

No Koolik masz racje,wczesniej zastanawialem sie miedzy Sevenfifty a Fazerka,ale niestety za 8tys nie kupie ani tej ani tej :)

 

Witam

Patrząc na nasze polskie drogi, szczególnie po tej zimie dochodzę do wniosku, że tylko enduro się na nie nada. Moto moim zdaniem najbardziej praktyczne.

[trzykawki]

ja tam jestem za dr. z tego co napisałeś to trzeba by sie w Big-a zaopatrzyć, ale na siłe nikgo nie zmuszam. w teren bardzo lekki pojedziesz , plecaczek będzie mial gdzie siedzieć, jak grpa jedzie w okolicach 120 -140 też da się jechać aczkolwiek to już są granice przyjemności. miasto... jesteś duży widoczny i głośny, jak masz jeszcze trochę popękanych plastików to puszki zezdżają na boki aż miło

[zomb]

No tak tylko Big bylby jednakz a duzy.

Mimo wszystko zajebiste moto,robi wrazenie.

 

Pozdroo

[Mutomb]

Ja proponuje rowniez DR-a. Jesli chcesz jezdzic turystycznie to na pewno zadowoli Cie wersja RSE (rozrusznik i owiewki). Za 8 tys spokojnie powinienes cos znalezc. Rozrusznik jest naprawde przydatny wiec jesli masz mozliwosc to polecam taka wersje. Nawet jesli naszlaby CIe kiedys ochota pojezdzic w lekkim terenie to DR swietnie sie do tego nadaje. Hehe musialbys zobaczyc jak moja jezdzi po zmianie przelozenia ;). Podejrzewam ze jak zjedziesz na boczna droge i hamulce wewnetrzne Ci puszcza :) to bedziesz chcial wiecej... W takim wypadku wydaje mi sie ze Dominator jest gorszym wyborem.

Jakis czas temu tez zastanawialem sie nad takim samym wyborem DR czy Dominator. Poszukaj tego tematu, sporo sie dowiesz. Zreszta bylo juz o tym calkiem sporo.

[Baron]

No właśnie! Ja ostatecznie już chyba zrezygnowałem za 125-ek. Zaraz potem chciałem 350 (DR, XT, XL), ale spojrzałem na ceny i są porównywalne do 600-setek. I tak mam teraz dylemat (i to wielki!). Chcę latać w terenie, właściwie w każdym. Górki, piachy, błoto, wąskie ścieżki, korzenie... wszystko wchodzi w grę. Co nie znaczy, że wyczyn na max, bo do tego to mi umiejętności zabraknie.

No i w moim umyśle toczy się wojna teraz. 350 czy 650? Jak 350 to chyba tylko XT, bo DR wydają się droższe... No a w 650 w grę wchodzą tylko bardziej leśne enduraki. Żadnych owiewek itd. No i tutaj największy bój toczy się między DR 650 R, a XT600. Co jest lepsze?

 

Poza tym mam jedną kwestię... czy masa 600-tki naprawdę przeszkodzi mi w szaleństwach jakie mógłbym wyrabiać na np. DT125R?