Skocz do zawartości

Ucieczka przed radiowozem


spman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Podobno w polskich przepisach jest taki artykuł ze "radiowóz nie może brać udziału w pościugu za motocyklem gdyż jest wysokie prawdopodobienstwo wypadku, motocykl moz tylko motocykl gonić"

Ile z tego prawdy? Ktoś sie orientuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie nawet jak cos takiego jest to dlaczego mnie policja gonila? mam kumpli ktorych tez gonila fakt przez moj blad zaliczylem glebe podczas ucieczki(nie mialem prawka jeszcze a1) jednakze zalatwilo sie to jakos zeby nie bylo konsekwencji:) teraz mam juz a1 i mam to w du*ie, jakby co to sie zatrzymuje:P

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EEeee no jak se to wyobrazacie ze policja niemoga by gonic motocyklistow :?: :!:

Moze gonic tylko niemoze uzywac przy poscigach z udzialem motocyklistow kolczatek.

Jezeli niemozna by bylo gonic motocyklistow to kazdy napad mozna by bylo robic z udzialem motora wtedy bylo by wszystko OK :roll:

Wiekszosc radiowozow niezaczyna poscigu za motocyklista gdyz niemaja oni zazwyczaj szans azeby dogonic motorek :)

Takze niewychodzcie z takiego zalozenia ze was policja nie bedzie gonila bo mozecie sie niemile rozczarowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość BULLSON FOREVER

W ogóle bardzo głupie pytanie. Nie wolno uciekac przed Policją! Moga ścigac motocykl tak, zeby utrzymac kontakt wrozkowy.Nie moga stosowac kolczatek i zajezdzania drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • Administrator

Nic w żadnych przepisach nie ma o zakazie pościgu policji na motocyklistą! Policja ma takie prawo i niekiedy stosuje.

Inna sprawa to fakt, że komendanci wojewodzcy dostali od głównego możliwość wydania dyspozycji, aby takich pościgów policjanie robiła. W ub. roku w kilku wojwództwach taki obyczaj policja wprowadziła, chociaż głównie z tego co wiem dotyczyło to wstrzymania się od pościgów na terenie miast.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

mogą, czy nie mogą, ale wczoraj wieczorem kolesie z prewencji skasowali mi kolegę z klubu po prostu waląc w niego Transitem- oznakowanym policyjnym autem. I jestem tu właśnie z tego powodu- wie ktoś o jakichś procedurach dot.sposobów zatrzymania i środków, jakie mogą zostać wtedy użyte? Potrzebne mi są tylko linki na jakieś strony z tymi przepisami!

Dla przybliżenia sytuacji- wyjeżdżeł z CPN-u, zajechali mu drogę- bez sygnałów- cofnął się i ich ominął.Ruszyli za nim-też bez sygnałów. Był pewny, że nie mogą go w żaden drastyczny sposób zatrzymać, to pykał sobie powoli, no i miał też pasażerkę! Nie napisałem- jechał GPZ 305 a oni Transitem. Ci " mili " panowie natomiast podjechali z boczku i perfidnie wjechali w niego! Nieżle,co?! I to nie jest literatura sf! tylko autentyczna sytuacja! Dzisiaj się dowiedziałem i pojechałem na komendę zapytać, kto pokryje straty w furze, a oni stwierdzili, że zatrzymanie przebiegło prawidłowo! W notatce wskazali, że motocykl ma uszkodzoną tylnią lampę i jeden kierunkowskaz- w związku z tym oddali kwity i po badaniu krwi puścili kolesia. Nie miał prawka, więc laweta i fura na parking. Pojechałem na ten parking i tu szok- cztery kierunki skasowane. tylnia lampa w kawałeczkach, przednia pogięta, tylnia lewa stopka przegięta w drugą stronę(rozwaliło blokadę), gmole z prawej strony wygięte, no i kierownica też wygięta. O osprzęcie nie wspomnę.

Nie wiem, czy to przy upadku, czy przy transporcie na parking.

 

Jak ktoś ma jakieś dane, ale musi to być pewne, bo jak idę na udry z nimi , to muszę być pewny swej racji, to dajcie jakiś cynk!

Najlepiej jak ktoś zna procedury zatrzymania.

 

 

Z góry dzięki i pozdro dla wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie byla rok temu taka sytuacja ze paly gonily chyba z 5 km motocykl az sie wkoncu koles na fosie zabil , i wtedy sie dowiedzialem ze policja nie moze gonic motocykla , a njalepsze jest to ze gonili go nieoznakowanym z kamera i swiatkowie muwili ze juz mu policja na dupe wjezdzala i ich wina i zamiast pokazac nagranie to muwia ze cos sie zepsulo i sie nie da odtworzyc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Nie tylko mój koleś tak twierdzi,są też inni postronni świadkowie-sytuacja miała miejsce w środku miasta. Jesteś może prawnikiem lub Policjantem?, bo zależy mi na profesjonalnej odp. Najlepiej chciałbym to sam sprawdzic, tylko nie mam żadnych linków na odpowiednie strony.

Mam do Ciebie pytanko- a gdyby tak uderzając go zrobili z niego kalekę, albo z pasażerki, to co?Na własne życzenie? Nie gnał jak szalony, tylko po prostu ich olał, gdyby tylko chciał, to odstawił by tego Transicika momentalnie! Dla nich nie było żadnego zagrożenia, więc wydaje mi się, że nie mają prawa użyć żadnej broni! Samochód służbowy użyty w ten sposób też jest bronią!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czołem!

wydaje mi się,że nie do końca masz rację!

Zgadza się-koleś nie miał prawka-złamał prawo! Ale- UWAGA- Policja nie może łamać prawa- ono ich wiąże!!!!!!!

Istnieją odpowiednie procedury-i chciałbym je poznać, bo jestem pewien,że je złamali! Mam kolegę w Straży Granicznej i wiem jakie tam mają procedury! Im nie wolno używać kolczatek przy zatrzymaniu motocykla, nie wolno spychać motocykla do rowu ani popychać go samochodem służbowym. To jest pewne! Szukam tutaj u Was kogoś, kto wie, gdzie mogę znależć takie procedury, tylko, że policyjne. I kropka. Resztę załatwię sam.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie byla rok temu taka sytuacja ze paly gonily chyba z 5 km motocykl az sie wkoncu koles na fosie zabil , i wtedy sie dowiedzialem ze policja nie moze gonic motocykla , a njalepsze jest to ze gonili go nieoznakowanym z kamera i swiatkowie muwili ze juz mu policja na dupe wjezdzala i ich wina i zamiast pokazac nagranie to muwia ze cos sie zepsulo i sie nie da odtworzyc

Tam sytuacja byla troche inna, przypomnij jak sie spotkamy to Ci opowiem o co chodzilo - na forum nie bardzo chce to pisac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czołem!.

wydaje mi się,że nie do końca masz rację!

Zgadza się-koleś nie miał prawka-złamał prawo!  Ale- UWAGA- Policja nie może łamać prawa- ono ich wiąże!!!!!!!

Istnieją odpowiednie procedury-i chciałbym je poznać, bo jestem pewien,że je złamali! Mam kolegę w Straży Granicznej i wiem jakie tam mają procedury! Im nie wolno używać kolczatek przy zatrzymaniu motocykla, nie wolno spychać motocykla do rowu ani popychać go samochodem służbowym. To jest pewne! Szukam tutaj u Was kogoś, kto wie, gdzie mogę znależć takie procedury, tylko, że policyjne. I kropka. Resztę załatwię sam.  

   Pozdro

 

no Bern, zostales wywolany do tablicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ci tłumacze jak komu dobremu że nic nie osiągniesz. Walczyć można jak ma się wszystkie atuty po swojej stronie.

 

i to wedlug mnie zamyka temat,bo koleś nie miał prawka i żadne kluczki prawne tego nie zmienią,niestety,tu się nie ma nad czym rozwodzić.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...