Śruba mocująca zębatke

[Wicher]

Wicher daj spokój z palnikem za blisko do uszczelnienia a jeszcze kolo zapali cały motocykl.

Masz dwa wyjścia małym młoteczkiem lekko postukać i podlewać colą albo WD40 ( do tego trzeba cierpliwości ) albo dwukilowym młotkiem pierdolnąć dwa razy posmarować szmalcem i rzucić psom do zabawy.

 

Masz rację Piotrze :mrgreen:

[QuadMan]

Cześć, Wszystkim.

 

Sugerowałbym naftę, zamiast WD40. Naprawdę ma rewelacyjne właściwości pełzające i tak szybko nie wysycha. Nafta + cierpliwość pozwoliła mi rozebrać parę "nierozbieralnych" części.

 

Nara. QuadMan.

[Idaho]

Enduro boy...moim skromnym zdaniem powinienneś wykazywac więcej pokory jeśli ktoś ci coś radzi... a nie wykłucać się, tak jak o pneumata. W twoich wypowiedziach dobrze widać, że na oczy nie widziałeś, co to cudeńko potrafi. Jak chesz aby ktoś ci dawał rady, to wypada podchodzić do osób ich udzielających z większą pokorą. Bo inaczej może się stać tak, jak z bajką o pastuszku i wilku....

 

Co do zebatki, to polecam ściagacz....najlepszy system i w dodatku nic nie uszkodzisz. Ewentualnie delikatne obstukiwanie młotkiem.

[mtcross]

"Co Ty mozesz wiedziec!!! Jaki sciagacz, napewno sie nie da, juz wszystkiego probowalem" :twisted: ;) Zaraz tak uslyszysz :)

 

Pozostaje szlifierka kątowa, mlotek i przecinak :smile2:

[enduro_boy]

Kogo wy ze mnie robicie? Przecież przyznałem wam racje z tym pneumatem. Wcale się tutaj nie prubuje wymądrzać. Raz coś nie tak napisałem i już na mnie jeździcie :) Co do zębatki to już jest cała w wd40 i nie schodzi. Co do ściągacza to nie mam do niego dostępu i spróbuje coś przyspawać.

[Piotr Dudek]

Jeżeli nie musisz to nie spawaj nic elektrycznie do silnika w ramie !!!

[Idaho]

Jak będziesz spawał, to zjarasz semmering i tyle.... idz do jakiegoś mechanika samochodowego i pożycz ściągacz.

[enduro_boy]

Zanim przeczytałem to już zrobiłem :roll: Przyspawałem do zębatki pręty w dwóch miejscach ale to i tak nic nie dało. Mogłem sobie podnosić motor, szarpać na wszystkie strony, a zębatka dalej nic. Już mnie to wkur... masakrycznie :) Macie jeszcze jakieś pomysły?

[Idaho]

Mamy:) ŚCIĄGACZ!!!! Kurcze facet nawet nie zdajesz sobei sprawy jak łatwo ją scągniesz przy jego pomocy.

[enduro_boy]

Dobra:) Powiedz mi tylko jak to wygląda i gdzie to można kupić.

[Piotr Dudek]

Mamy , wyciągnij z majtek gumkę i strzel sobie w główkę.

[mtcross]

poświęcilem sie i znalazlem, a juz myslalem ze trzeba bedzie narysowac :)

[enduro_boy]

Dyisiaj udao mi si poryzcyz sciagacy od ynajomego mechanika. Zalozylem go na zebatke i szarpalem przez pol dnia z przerwa na obiad. efekt taki sam jak po przyspawaniu pretow. Jedna wielka pi*da :D

[Idaho]

Dam ci pewną radę. Załóż ściągacz, wykręc go dość konkretnie, a następnie walnij młotkiem w trzpień ściągacza napierający na wałek zdawczy. Uważaj aby naprężona zębatka niepoliczyła ci zębów. Jeśli to nie pomorze, to albo masz do dupy ściagacz, albo nieumiesz się nim posługiwać, no chyba, że jest tam jeszcze jakieś zabezpieczenie zębatki którego nieusunęłeś. Jeśłi to nie pomorze, to nie widze innego sposobu jak rozebrać silnik i wymienić cały wałek zdawczy razem z zebatką :D . (żartuje)

[mtcross]

Sciągacza nie trzeba szarpac, a odpowiednio umocowac i krecic tą duuuuuuuuuuuuuuuzą sruba widoczną na załaczonych obrazkach. :)

 

 Jeśłi to nie pomorze, to nie widze innego sposobu jak rozebrać silnik i wymienić cały wałek zdawczy razem z zebatką icon_razz.gif . (żartuje)

 

Nie mow takich rzeczy bo chlopak jeszcze sobie na powaznie wezmie i bedziesz musial streszczac mu przez net jak zlozyc silnik w yamasze Dt :D :roll: :twisted: