Sport/Turystyk na początek

[papaj91]

Cześć wszystkim! Niedawno dołączyłem do szczęśliwych posiadaczy prawo jazdy kat. A i przyszła pora na zakup pierwszej maszyny. Chciałbym prosić Was doświadczonych użytkowników o pomoc albo nakierowaniu w podjęciu decyzji.

Moje doświadczenie z motocyklami jest zerowe, jedynie godziny wyjeżdżone podczas kursu. Jeśli chodzi o gabaryty ważę 85 kg przy 177 cm wzrostu.

Motocykl miałby mi służyć do jazdy po mieście oraz jakiś tras w Polsce. Raczej na początku bez plecaka, póki nie poczuję się pewniej. Ze względu na tryb pracy, ciężko określić ile kilometrów będę robił rocznie ponieważ pół roku znajduję się poza domem.

Najbardziej podobają mi się choppery, ale mój zapał dosyć szybko się ostudził jak poczytałem trochę forum. Raczej ten typ motocykla nie będzie komfortowy jeśli chodzi o trasy w Polsce nawet te nie zbyt długie i raczej nadaję się do jazdy "wokół komina". Chyba, że jestem w błędzie? Zakładam kupno motocykla na kilka sezonów, aby przedewszystkim podszkolić swoje umiejętności i sprawdzić czy zostanę w tym dłużej.

 Na chwilę obecną bo zapoznaniu się z różnymi tematami na forum moją uwagę przykuły:

 

BMW F650GS

Yamaha XJ6 Diversion

Honda CBR650

Triumph Tiger 650

Kawasaki Versys 650

Suzuki SV650

 

Z wymienionych wyżej nie ukrywam, że wizualnie najbardziej podoba mi się Honda CBR650

 

A jeśli chodzi o choppery upatrzyłem:

HD Sportster 883

Yamaha Dragstar 650

 

Jakieś rady dla początkującego, który z wymienionych pojazdów sprawdziłby się najbardziej w moim wypadku?

Z góry dzięki za wszystkie komentarze.

 

 

 

 

 

[Taurus 61]

Ja bym wzial  yamaha xj6 diversion.Stosunkowo wygodna wyprostowana  pozycja  kierownika  za kiera co jest plusem przy dalszych wyjazdach.Nadgarstki nie napierdzielaja tak szybko.

[papaj91]

Dzięki za szybką odpowiedź. A jeśli chodzi o pojemność 650 cm3 będzie w porządku?

[Adam M.]

Tak.

[Taurus 61]

17 godzin temu, papaj91 napisał:

Dzięki za szybką odpowiedź. A jeśli chodzi o pojemność 650 cm3 będzie w porządku?

Jak powyzej kolega pisze.Jak najbardziej.

[Buber]

Jeżeli to jest Twoje pierwsze moto i początki na drodze, to kupuj coś czego Ci nie będzie żal jak pacniesz na piasku czy parkingu. Bo (niestety) pacniesz, tak sie człowiek uczy. A im droższe moto tym drożej się je naprawia. 

Oczywiście chyba że nie masz wielkich limitów finansowych to wtedy gratki i w drogę! 650 na początku to aż z zapasem. 

[Taurus 61]

Godzinę temu, Buber napisał:

650 na początku to aż z zapasem. 

Jak sie to mowi.Lepiej miec ........ i nie potrzebowac , jak potrzebowac a nie miec.😉

[michal1290]

Zgadzam się z Buberem 🙂

Kup używane moto. Za rok czy dwa lata będziesz wiedział co i jak i w tedy będziesz mógł sam wybrać odpowiedni model.

Na pierwsze moto dobrym wyborem jest naked. I pojedziesz po mieście, na tor i w trasę. Każdy producent ma w swojej ofercie sprzęt. Osobiście jestem wielkim fanem KTM.

[papaj91]

Dzięki Wszystkim za wypowiedź w temacie. Gdy wrócę do kraju, kupię jeden z wymienionych motocykli, który akurat będzie ktoś sprzedawał w dobrym stosunku cena/kondycja i zacznę szlifować umiejętności.

 

 

[KLAUDIUSZ]

Jak pisali przedmówcy, jakiś używanye 500-600 a po sezonie zmienisz albo nie . Szerokości i rozwagi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk