bronx Opublikowano 29 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2005 Boże! Kolego! Ty to masz nerwy i cierpliwość! Przeczytałem właśnie cały ten wątek i zadaje sobie pytanie czy nie łatwiej i ostatecznie taniej byłoby zainwestować w używany, kompletny silnik, który sprawdził byś w autoryzowanym serwisie Suzuki?Cieszę się, że wiara cię nie opuszcza ale tak z perspektywy, ten silnik to kompletny złom i nie będziesz już z niego miał pożytku. Spróbuj znaleźć jakiś używany i najlepiej nigdy nie otwierany bo stracisz rozum (Chyba, że przedtem staniesz się najbardziej doświadczonym mechanikiem Suzuki w Polsce :)Trzymam kciuki za pozytywne zakończenie tego horroru! A dlaczego suzuki cbr to chyba honda jest.Powiem ze juz tysiac stuknelo i nic w silniku sie niedzieje , jesli sekcja zwlok niewskazywala zadnych uszkodzen to niewiem czemu mialbym miec z nim klopot.Łancuszek tez wymieniony , wszystko sam zrobilem i wiem co mam,jedyne co teraz moze sie stac do rozpierniczyc sie na pol... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 29 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2005 jedyne co teraz moze sie stac do rozpierniczyc sie na pol... oj nie kracz, nie kracz :):):) Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 29 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2005 jak mi walnie to to pierd*** sznor na szyje i heja:roll: jak cos bedzie jeszcze nietak to to kicham i 3mac sie bede do konca yamahy :) narazie hondzie zaczyna mnie pozytywnie zaskakiwac , co mnie bardzo ciesz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 30 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 Czytam i czytam i czytam.... sie troche napociles Ale tak przy okazji. jak to jest z tymi panewkami w silnikach motocyklowych?jedni mowia robic drudzy nie robic tylko ze na szrot.?? 8O faktycznie niektorzy producenci nie przewiduja naprawy głównej ale inni owszem. no i na czym opieraja sie ci ktorzy twierdza ze nie robic? Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 30 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2005 Troche ci sie pomerdalo od tego czytania - panewki sie wymienia ( na oryginalne, nie polskie dorabiane ) tylko nie szlifuje sie japonskich walow korbowych.Dlaczego - bo warstwa super twarda jest b.cieniutka - mikrony i jeden szlif powoduje jej zebranie i dojscie do warstwy twardej ale juz nie wystarczajaco twardej. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Troche ci sie pomerdalo od tego czytania pomerdało nie pomerdało i dla tego pytam bo nie wiem jak to do konca jest w moto. bo warstwa super twarda jest b.cieniutka to tak wlasnie jest w tych w ktorych naprawa główna nie jest przewidziana, ale czy we wszystkich? z tego co rozumiem to wszystkie maja tak cieniutka warstwe super mega power twarda ze zadnych sie nie szlifuje? Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Zadnych na panewkach.Naprawia sie waly prasowane na lozyskach tocznych przez wymiane lozysk. Tego typu walow zostalo bardzo niewiele, glownie w jednocylindrowych endurakach. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Dodam na zakonczenie iz silnik pali ok 100ml oleju na 1000km !sa jeszcze dwa miejsca chalasu 1 kosz sprzeglowy - wnerwia mnie to jak wali , szczegulnie jak jest cieply , ale wcisniece klamik sprzegla powoduje ustanie stukaniaa 2 miejsce to wydech - piekne brzmienie silnika p.s mam nadzieje ze nic niezapesze :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Zadnych na panewkach. Naprawia sie waly prasowane na lozyskach tocznych przez wymiane lozysk. Tego typu walow zostalo bardzo niewiele, glownie w jednocylindrowych endurakach. dzieki przyjołem :clap: Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
embe Opublikowano 9 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2005 Przemęczyłem wszystko od początku i prawie odechciało mi się jeździć. Młodniejące motocykle, cieknące śruby, dziurawe miski, śruby w silniku... Jeśli moja XJta czasem sobie postukuje mam ją już na złom oddać, czy zbierać butelki i robić remont? :D Ja chyba nie dałbym rady tyle "wozić się" z naprawami motocykla. Bronxie drogi widzę, że masz własny garaż. Wolę nie myśleć co by było, gdybyś parkował na strzeżonym parkingu pod chmurką... Koniec końców cieszę się, że jeździ. Uff...zmęczyłem się tym wszystkim. Chyba się spać położę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Przemęczyłem wszystko od początku i prawie odechciało mi się jeździć. Młodniejące motocykle, cieknące śruby, dziurawe miski, śruby w silniku... Jeśli moja XJta czasem sobie postukuje mam ją już na złom oddać, czy zbierać butelki i robić remont? :P Ja chyba nie dałbym rady tyle "wozić się" z naprawami motocykla. Bronxie drogi widzę, że masz własny garaż. Wolę nie myśleć co by było, gdybyś parkował na strzeżonym parkingu pod chmurką... Koniec końców cieszę się, że jeździ. Uff...zmęczyłem się tym wszystkim. Chyba się spać położę. No Embe czytanie bylo a bylo , gdybym niemial garazu w zyciu niekupilbym moto gdzie cos trza zrobic (mial byc tylko przedni plastik....) , ale jak to w tym kraju bywa tak czy tam mozna trafic na padake.JEst kilka plusow tej sytuacji , wyleczylem sie z kupna motorow w polsce....nauczylem sie prawie wszystkiego o silniku :D , a takze czyscic , synchronizowac gazniki i ustawiac zawory :PNieumiem tylko wyczuc a raczej wyslucha jak klepia jeden zawor :P wiecej uslysze... moze to wina moich radarkow :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 3 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 odswiezam temat ;)zapraszam wszystkich zainteresowanych do poczytanie wrazen z jazdy po 5tys km :Pot tu :http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...p=315121#315121 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stopmen Opublikowano 9 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2005 szczerze mowiac to balbym sie kupic leciwy motor o duzej mocy i potem smigac ponad 200kmh na sprzecie co juz zapewne nie jeden domorosly mechanik przy nim cos sam probowal naprawic uzywajac "mlotka i kowadla" po prostu uwazam to za duza nieroztropnosc, dlatego moja rada jest taka lepiej odposc sobie sprawdzanie na co stac twoj sprzet jak mach chocby minimalne watpliwosci co do jego stanu technicznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 9 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2005 szczerze mowiac to balbym sie kupic leciwy motor o duzej mocy i potem smigac ponad 200kmh na sprzecie co juz zapewne nie jeden domorosly mechanik przy nim cos sam probowal naprawic uzywajac "mlotka i kowadla" po prostu uwazam to za duza nieroztropnosc' date=' dlatego moja rada jest taka lepiej odposc sobie sprawdzanie na co stac twoj sprzet jak mach chocby minimalne watpliwosci co do jego stanu technicznego[/quote'] wogule nierozumiem twojej wypowidzi na ten temat , ale pisz co chcesz.poczytaj dokladnie co pisalem!! motor jest w stanie idealnym , kto tu pisze o lataniu ponad 200 na niesprawnym ????przy takich predkosciach moga wyjasc jakies niedociagniecia , wady jakich niezauwazysz przy 100 , chocby cos nie tak z guma...sory ze sie zapytam na czym jezdzisz i ile ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paluch Opublikowano 9 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2005 sory ze sie zapytam na czym jezdzisz i ile ?? no właśnie też chciałem o to zapytać :D :)moja FJ miała sporo przeturlane i była bardzo, bardzo stara ale 200 to dla niej był pryszcz i prowadziła się wzorowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.