maestro76 Opublikowano 5 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2004 witam,mam pytanie czy mozna uzyc oleju 20W50 jako dolewke do oleju 10W40?olej firmy aral pol syntetycznypozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 5 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2004 Miałem ten sam dylemat. Śmigałem na Motulu 5100 ale niestety koledzy z Aprili (gdzie go kupowałem) wypięli się na dostawcę Motula i zostałem na lodzie. Wlałem Arala też półsyntetyka 10W40 i nic się nie stało.Zrobiłem po dolewce ok 1000km bez żadnych kłopotów. Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz Opublikowano 5 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2004 nie powinno sie mieszać oleju ale jak juz musisz. Pamietaj tylko ze jak robisz dolewkę większą jak 300 ml to powinieneś nalać 300 zakręcić silnikiem zeby olej sie wymieszał i dopiero potem dolewać nastepne porcje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 5 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2004 nie powinno sie mieszać oleju ale jak juz musisz. A to dlaczego? Nie słyszałem żeby mieszając podobne oleje miedzy sobą kiedykolwiek coś sie złego stało. Jak zmieszasz mineralny np. Mobila z mineralnym Totalem to NIC się nie stanie. Podobnie jak zmieszasz np. pólsyntetyk Arala z Elfem czy tp. Nic sie nie stanie. Powiem więcej. Total na przykład dopuszcza nawet dolewki syntetyka do pólsyntetyka i na odwrót w DOWOLNEJ ilości dając gwarancje że sie nic nie stanie.Oleje mają określone normy i klasyfikacje i to one właśnie określają jakośc. Jesli masz olej klasy SJ to możesz go zmieszać z innym tej samej klasy Pamietaj tylko ze jak robisz dolewkę większą jak 300 ml to powinieneś nalać 300 zakręcić silnikiem zeby olej sie wymieszał i dopiero potem dolewać nastepne porcje A przedtem jeszcze trzeba splunąć przez lewe ramię i odmówic trzy zdrowaśki. :buttrock: Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz Opublikowano 5 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2004 nie powinno sie mieszać oleju ale jak juz musisz. A to dlaczego? Nie słyszałem żeby mieszając podobne oleje miedzy sobą kiedykolwiek coś sie złego stało. Jak zmieszasz mineralny np. Mobila z mineralnym Totalem to NIC się nie stanie. Podobnie jak zmieszasz np. pólsyntetyk Arala z Elfem czy tp. Nic sie nie stanie. Powiem więcej. Total na przykład dopuszcza nawet dolewki syntetyka do pólsyntetyka i na odwrót w DOWOLNEJ ilości dając gwarancje że sie nic nie stanie.Oleje mają określone normy i klasyfikacje i to one właśnie określają jakośc. Jesli masz olej klasy SJ to możesz go zmieszać z innym tej samej klasy Zastanów sie co piszesz. Olej sysntetyczny ma więcej dodatków uszlachetniajacych wynikajacych z syntezy chemicznej, a oleje półsyntetyczne w takim znaczeniu ze pochodzą głównie z oleju mineralnego z ok 30% dodatkiem bazy syntetycznej. Więc to jest mniejwięcej tak jak bys łaczył olej mineralny z syntetycznym. W dodatku każdy producent stosuje inne dodatki, niektóre moga nawet reagować na siebie, a to nie jest wskazane.A takie dolewanie w DOWOLNEJ ilosci oleju jest tym bardziej nie zalecane jeszcze mieszajac ze sobą oleje. Olej syntetyczny ma najsilniejsze właściwosci myjące, półsyntetyczny słabsze i mineralny najsłabsze. A po co to? W nowych moto masz oleje syntetyczne, i wraz ze wzrostem przebiegu i latami olej zmienia sie na półsyntetyk az wkoncu na mineralny. A co by sie stało jakby zalac starsze moto ze sporym przebiegiem (które jeździło na mineralnym albo półsyntetyku) syntetykiem? ano zacznie sie pocić, pojawia sie wycieki. Pamietaj tylko ze jak robisz dolewkę większą jak 300 ml to powinieneś nalać 300 zakręcić silnikiem zeby olej sie wymieszał i dopiero potem dolewać nastepne porcje A przedtem jeszcze trzeba splunąć przez lewe ramię i odmówic trzy zdrowaśki. :buttrock: poczytaj troche fachowej literatury, a nie Zrobiłem po dolewce ok 1000km bez żadnych kłopotów. 1000km to dowód? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 5 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2004 Możesz na dolewkę zastosować ten olej. Pamiętajmy, ze oeleje są mieszaniną baz syntetycznych, mineralnych, lub obu naraz + wiele dodatków antypieniących, myjących itp. Zawsze lepsze jest dolanie innego oelju niż jada na siłę z za małym stanem. Nic sie nie stanie, chyba ze do starego Malucha chodzącego na Selektolu, z gigantyczną warstwa nagaru wstawisz syntetyk, wtedy myjące własciwoście syntetyk spowodują wymycie nagaru i problemy. Jeśli silnik chodzący na mineralu jest czysty w środku, to dolewka półsyntetyka nie zaszkodzi. A tak na marginesie - idzie zimowanie, tak więc powinieneś i tam wymienić swój olej w motocyklu na nowy przed odstawieniemw zimowy sen. Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 5 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2004 poczytaj troche fachowej literatury Chłopczyku. za młody jestes żeby mieć pojęcie o czym mówisz. Akurat kontakt z materiałami smarnymi mam na codzień a pracuje w motoryzacji od kilkunastu lat (Ty jeszcze jeżdziłeś na trójkołowym rowerku) więc nie próbuj wciskać mi ciemnoty. Chcesz poczytać literaturę fachową Totala? Zapraszam do mnie do pracy.Szczęka Ci opdadnie z hukiem na glebę. W całej UE producenici zalecaja oleje jakiejś wybranej marki ale klient ma prawo stosować inny spełniający określone wymagania.Po to są klasy oleju i normy żeby ten problem regulować. Podobnie możesz stosowac tzw. "zamienniki" części i nie tracisz gwarancji na auto. Poza tym kolega "Maestro76" napisał że chce dolać oleju Aral 20W50 do Aral 10W40 więc dolewanie wg/Twojego sposobu po 300ml i wykonywanie całego rytuału jest zwykłą głupotą! Pomyśl chwilkę zanim coś napiszesz i czytaj dokładnie posty innych Pamietasz jeszcze oleje ELF lub FINA? Były kiedyś takie marki i wiesz co? Oleje tych firm były IDENTYCZNE pod względem chemicznym bo były brane z jednej linii produkcyjnej.Nie tak dawno ELF i FINA zostały wchłoniete przez TOTALA. Popytaj tez w Larsonie o ich olej.Jest to Castrol tylko konfekcjonowany przez Larsona. Zresztą nie bedę Cię uswiadamiać bo i tak napewno lepiej sie znasz znasz na oleju.Pzdr Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2004 A takie dolewanie w DOWOLNEJ ilosci oleju jest tym bardziej nie zalecane jeszcze mieszajac ze sobą oleje. Olej syntetyczny ma najsilniejsze właściwosci myjące, półsyntetyczny słabsze i mineralny najsłabsze. A po co to? W nowych moto masz oleje syntetyczne, i wraz ze wzrostem przebiegu i latami olej zmienia sie na półsyntetyk az wkoncu na mineralny. A co by sie stało jakby zalac starsze moto ze sporym przebiegiem (które jeździło na mineralnym albo półsyntetyku) syntetykiem? ano zacznie sie pocić, pojawia sie wycieki. A ktoz ci takich bzdur naopowiadal ?W swoim moto ( 84 Suzuki GS 1150 EFE i jestem 14 wlascicielem ) jezdze na samochodowym Mobilu 1 ( full syntetic ) od poczatku tego sezonu bez zadnych nieprawidlowych efektow, wlasnie po to aby udowodnic ze to co napisales to nieprawda, chociaz stale powtarzana.Poszukaj sobie mojego watku `samochodowy syntetyk w motocyklu`.W moim samochodzie 95 Subaru Legacy jezdze na syntetyku i obecny przebieg to przekroczone 260 tys km i zamierzam na tym samym syntetyku zrobic drugie tyle.Chcialem cie tylko zapewnic ze silnik nie cieknie, mimo tego przebiegu i wieku.Jesli chodzi o mieszanie olejow to w PRLu mieszalem wszysko ze wszystkim i jakos moje motocykle musialy to zniesc, bo wyboru nie bylo - dbalem tylko o regularne wymiany. Raz mialem awarie silnika ( zatarcie walu w BMW R75 ) ale spowodowane to bylo niewyczyszczeniem odrzutnkow oleju przez poprzedniego wlasciciela - ja kupilem moto przed sezonem i silnika nie ruszalem bo chodzil dobrze.Mialem moze ze trzydziesci motocykli i kilkanascie samochodow i to byla jedyna awaria zwiazana w sposob posredni z olejem w silniku.Jeszcze jedno - szczelny silnik nie cieknie niezaleznie czy jezdzisz na mineralnym czy syntetyku. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 5 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2004 Nie mogłem sie powstrzymać i postanowiłem sprawdzić jaką to wiedzą dysponuje "Lukasz" Oto cytaty z postów szanownego kolegi:Chłopaki ja się poprostu nie znam ani nie wiem jak to wyglada i jak działa. Wiem tylko tyle co mechanicy powiedzieli, być moze mnie naciagaja... moze głupie pytanie ale olej w czym? w silniku czy w skrzyni biegów? jak w silniku to ponoć był zmieniany miesiac temu... w sumie dobrze ze sezon sie konczy bo moto będzie rozebrane to mi to tata naprawi... dzisiaj sprawdzałem olej niestety niema ani kropli na bagnecie, wymienimy cały olej na nowy bo ten jest czarny tylko ile mniejwiecej go wejdzie i jaki lać? jkutro jadę po olej... kupiłem dzisiaj literek castrola za 25 zł kupił bym 3 litry ale nie imeli filterka wiec zrobiłem tylk odolewkę minimalną. ..ztego co mi tata mówił to jak silnik nie jest ruszany dłuzej np. 3 miechy to prawidłowo.. Łukasz , nie chcę kłócić się z Toba w kwestii oleju ale wybacz, Twoje posty które przeglądałem (i zacytowałem) wskazuja na spore dyletanctwo w dziedzinie mechaniki. Sorki , świnia ze mnie :mrgreen: :buttrock: POKÓJ Wszystkim :P Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maestro76 Opublikowano 5 Listopada 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2004 W moim samochodzie 95 Subaru Legacy jezdze na syntetyku i obecny przebieg to przekroczone 260 tys km ja natomiast swoja astraII zrobilem 290 000 km na oleju mobil1 0W40 - i jak dotad nie mialem zadnych problemow z silnikiem(bierze okolo 1 litra oleju na 15 000 km ale to podobno normalne) w swojej kawie chcialem wymienic olej(przejechane na nim 5 800 km od wiosny)ale w serwisie zalecili aby to zrobic na wiosne-jedni mowia tak inni inaczej :roll: pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz Opublikowano 6 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2004 Avalon moze wiedze nt motocykli mam ubogą, ale cały czas sie uczę. A na temat olejów wiem nie tylko z ksiazek ...I wiem jedno to co Pan napisał o mięszaniu olejów jest nie zalecane ale dopuszczalne chodź nie wiem czy ma to jakis wpływ na silnik.Ale co do małych dawek dolewek to mam racje. Wystarczy wziaść pierwszą lepsza książkę motoryzacjną, napewno będzie pisało. Pozdrawiam Peace :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 6 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2004 Ale co do małych dawek dolewek to mam racje. Wystarczy wziaść pierwszą lepsza książkę motoryzacjną, napewno będzie pisało. 8O 8O to chyba masz chłopie dostęp do literatury z Marsa. Olej tak czy inaczej wymiesza się po pierwszym uruchomieniu. Jeżeli trzeba wlać więcej niż 300 ml, to znaczy, że ubytek jest spory i lepiej nie uruchamiać silnika z za małą ilością oleju (zwłaszcza, że z reguły nie wiadomo ile oleju ubyło) - silnik i tak dostał swoje po tłokach - po co go katować 8O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz Opublikowano 6 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2004 Ale co do małych dawek dolewek to mam racje. Wystarczy wziaść pierwszą lepsza książkę motoryzacjną, napewno będzie pisało. 8O 8O to chyba masz chłopie dostęp do literatury z Marsa. Olej tak czy inaczej wymiesza się po pierwszym uruchomieniu. Jeżeli trzeba wlać więcej niż 300 ml, to znaczy, że ubytek jest spory i lepiej nie uruchamiać silnika z za małą ilością oleju (zwłaszcza, że z reguły nie wiadomo ile oleju ubyło) - silnik i tak dostał swoje po tłokach - po co go katować 8O nie wiem jaka jest podstawa żeby takie cos stosować ... ale sie dowiem ... Chcesz to Ci przeslę skany ksiżek Wziołem nawet ksiażkę napraw do nubiry .. o dolewkach oleju jest napisane że do 300ml i kręcić tłokami, potem kolejna dawka. Jeśli masz jakąś wiedzę na ten temat to chetnie wysłucham, ale odrazu nie najeżdzaj na mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 6 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2004 Ale dlaczego mieszac po 300ml? Czy to jest zwiazane z grawitacja ziemska czy fazami ksiezyca? 8O Rownie dobrze mozna sobie zamieszac po 500ml - jesli juz ktos sie przy tym upiera. :lol: Jedyny olej na ktorym bylo wyraznie zaznaczone, ze nie zaleca sie mieszania z innymi to olej 2T Valvoline Sport - byl to olej bez wstepnego rozrzedzania i stad zapewne ostrzezenie producenta. W olejach 4T zakaz mieszania nie ma zadnych podstaw - o ile oleje spelniaja te same normy (a trudno znalezc obecnie oleje, ktore mialyby inne normy - nawet te Orlenowskie :buttrock: ) Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 6 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2004 i kręcić tłokami, potem kolejna dawka Co oznacza twoim zdaniem.... kręcić tłokami.... :lol: . Ściągasz osłonę paska zębatego w nubirze, bierzesz grzechotę z nasaką 17mm zajebistą przedłużkę i obracasz wałem... Jak nie masz przedłużki, to wykręć świece będzie łatwiej. Z tym że w niektórych motocyklach będziesz musiał zdjąć zbiornik paliwa... i czasem jeszcze parę rzeczy. Powiem tak, lepiej już zamilknij zanim zrobisz z siebie totalne pośmiewisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.