Skocz do zawartości

Kłopoty z zsynchronizowaniem sprzęgła z gazem


Agulka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Jak dotychczas bylam tylko plecaczkiem i jestem nadal.W sierpniu zaczelam sie uczyc jeździc na motocyklu napoczątku szlo mi tak sobie niestety jest jeden problem.Niepotrafie sobie skoordynować sprzęgla z gazem i przy ruszaniu motorek robi kangurki (mój chlopak wtedy strasznie krzyczy)to dam za dużo gazu i puszcze sprzęgło i motor wyrywa do [przodu i gaśnie i tak dalej i tak dalej.;Najlepsze jest to że za pierwszymi razami ruszanie szlo mi dobrze,a teraz coś mi sie popiepszylo :oops: .Jak już ruszę to zmiana biegów idzie dobrze i jest ok.Co mam z tym fantem zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec, musisz wyczuc motocykl. Nie przekrecaj niepotrzebnie manetki - wrucajac motocykl na wysokie obroty. Daj maszynie powiedzmy 2000-3000 rpm, i powolutku puszczaj sprzeglo, gdy poczujesz ze ciagnie dodaj troszke gazu i zacznij puszczac ciut szybciej [ALE NIE PUSZCZAJ GO CALKOWICIE]. Jesli motocykl bedzie sie dlawil, musisz przestac popuszczac sprzeglo i delikatnie dodac gazu. Wszystko musi byc plynne.

Moim zdaniem na nic zdadza sie rady w tym temacie - musisz to sama wyczuc.

 

PS:Wiem, bo moja druga połówka jest na tym samym etapie :mrgreen: .

 

PS2: Ja na nią nie krzycze :banghead:

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najlepszym sposobem jest próba ruszenia bez gazu. Jeśli silnieczek sprzęta jest w dobrym stanie powinno się to udać. Po prostu powoli puszczasz sprzęgło i wyczuwasz w którym momencie zaczyna ciągnąć, dopierto w tym momencie dajesz gazu tyle aby czuć już, że sprzęcior zdecydowanie rusza z miejsca. Nawet jeśli ci zkiśnie to się nie przejmuj, wyczuj parę razy w którym momencie łapie sprzęgło, potem próbój zdecydowanie ruszyć, rusz i po 2m się zatrzymaj i tak kilka razy, wtedy wyczujesz sprzęgło na tyle, że będziesz ruszać odruchowo nie zastanawiając się kiedy łapie sprzęgło. Ja tak robię za każdym razem gdy wsiadam na obcy sprzęt, z regóły pytam właściciela jak wysoko mu łapie sprzęgło, po czym wsiadam i po kilku próbach ruszenia i zatrzymania się dopiero rozpoczynam jazdę.

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja sie lubie bawic sprzeglem, puszczam je czasem do takiego momentu ze czyc jak kazdy wybuch w cylindrze troszeczke popycha moto (tylko przy singlu), oczywiscie bez gazu to jest

 

i niema co sie tego wstydzic, ja tez mialem klopoty na poczatku z ruszaniem, pozniej juz sie nie zwraca uwagi na to, jak juz sie nauczysz w miare plynnie ruszac proponuje cwiczenie takie ze jadac na stojaco ruszasz, po 1-2m sie zatrzymujesz i ruszasz dalej itd. bardzo dobre cwiczenie na ruszanie i rownowage, bo nie podpieramy sie przy tym oczywiscie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co mam z tym fantem zrobić

daj sobie spokój

sorki ale już nie mogłem się powstrzymać :lol:

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest kwestia wprawy. Im więcej będziesz cwiczyć tym lepiej będzie ci wychodzić :] Ja też miałem na początku z tym problemy ale ćwiczenia mi pomogły. Potrenuj tak: stań postaraj się płynnie puścić sprzęgło, jak uż ruszysz to się zatrzymaj :banghead: i tak dalej :) to jest katorga dla sprzęgła ale w jakiś sposób trzeba się nauczyć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najlepszym sposobem jest próba ruszenia bez gazu.

też tak myślę....na jedyneczce moto bez gazu ma wystarczjąca "prędkość"żeby sie z nim oswoić...a szczerze mówiąc Orgietka jak przeczytałam ,że odkręcasz gaz i moto Ci wyrywa to trochę włos mi się na głowie zjeżył, bo parę osób tak właśnie zginęło...nie mieli pojęcia lub wyczucia i od razu "brali sie" za manetkę gazu....spokojnie....najpierw ruszaj bez gazu....na prostej ...zatrzymaj się...znowu rusz...delikanie puszczając sprzęgło...itd...a potem zacznij ćwiczyć po łukach..

tak poza tym to polecam kurs....nie musisz obawiac się o moto a instruktor lepiej chyba Ci to wszystko wytłumaczy...

pozdrawiam i zycze owocnej nauki!!! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...