Agulka

Tak mam niska i z takim bakiem wygladalaby fajnie

Wiem ze sie przerabia tylko niektórzy mogliby mnie zlinczowac i dlatego tak napisalam

Nie mazduniu od junaczka jest za wielki ja chce taki 3/4 z junaczka bylby idealny

Tak zmienilam nicka bo pomimo tego ze wszystkim wytlumaczylam dlaczego mialam takiego nicka to i tak kazdy robil sobie jakies insuacje (spodkanie we free po motobajzlu)a to nie jest ani mila ani smiaszne!!!Nie myslalam ze moze to byc temat do niemilych zachowan!!

Witam.Byłam na bajzelku na stanowisku 12:).Było mniej stanowisk niz poprzednio ale mysle ze to pogoda niektórych odstraszyla.Trochę się zmarzło ale się dogrzewaliśmy:).Mam nadzieje ze w kwietniu bedzie lepiej.

Witam ja tez zemierzam sie tam zjawic ale troszke pozniej ale chyba bez wiertarki ale zato przyniose mazdzie papu hihi

Witam.W przyszlym roku bede kupować WSK 125.Jest nie duża wiec gabarytowo jest mi dopasowana.niestety jest w niej coś co mi sie nie podoba:baniasty zbiornik na bezynę.Poszukuje od jakiegoś czasu zbiornika który wyglada jak mniejsza kopia od Junaka.Wydaje mi sie ze może byc to zbiornik od SHL M04.widzialam go tylko na zdjęciu wiec moze mam takie wrazenie? P.S wiem wiem polskich motocykli sie nio przerabia ale sa ludzie którzy nawet Junaka przerabiają :banghead:

Może czasami tak, prędkość jest przyczyną,ale wlaśnie niektórzy są nieświadomi swoich umiejętności i chcą się popisać jaki to jest jego rekord w szybkości. Albo poprostu kierowcy samochodów robia to specjalnie ,zajeżdżają drogę motocykliście,i mówią "hehe wyprzedzilem go"mówiąc to ze złością na ustach.Niestety takie głupki też sie zdarzają :banghead: Dziurawa droga, koleiny i wystające wlazy(a czasami ich brak) do kanałów to paskuctwo na naszych drogach. I my płacimy pieniądze na nasze drogi a oni dodają bardzo dużoaż za dużo gumy z opon i jakiegoś innego syfu do asaltu żeby bylo taniej a "zaoszczędzone" pieniądze ida do kieszeni.

To może być dobry pomysł. :banghead:

Witam.Jak dotychczas bylam tylko plecaczkiem i jestem nadal.W sierpniu zaczelam sie uczyc jeździc na motocyklu napoczątku szlo mi tak sobie niestety jest jeden problem.Niepotrafie sobie skoordynować sprzęgla z gazem i przy ruszaniu motorek robi kangurki (mój chlopak wtedy strasznie krzyczy)to dam za dużo gazu i puszcze sprzęgło i motor wyrywa do [przodu i gaśnie i tak dalej i tak dalej.;Najlepsze jest to że za pierwszymi razami ruszanie szlo mi dobrze,a teraz coś mi sie popiepszylo :oops: .Jak już ruszę to zmiana biegów idzie dobrze i jest ok.Co mam z tym fantem zrobić?