HONDA CBR 1000 rr SC59 z Samborowa

[wolnemiasto]

https://www.olx.pl/oferta/honda-cbr1000rr-sc59-CID5-IDowYco.html

 

zalecam ostrożność

 

na pytanie o Vin - gdyż jedyną podaną informacją było to: Stan bardzo dobry zadnych brakow wszystko na swoim miejscu.nowy olej akumulator

 

otrzymałem odpowiedź: Jak interesuje motocykl to przyjedz zobacz i se sprawdzaj .komisariat tez jest nie daleko.poz.

 

 

 

[MariuszJ]

Dzwonią czasami co chwilę i pewnie miał już dość, więc zbył Ciebie takim tekstem. Ja rozumiem, że klient nasz pan, ale ludzka cierpliwość też ma swoje granice.

[wolnemiasto]

Dzwonią czasami co chwilę i pewnie miał już dość, więc zbył Ciebie takim tekstem. Ja rozumiem, że klient nasz pan, ale ludzka cierpliwość też ma swoje granice.

sądzisz, że to ciepłe bułki po 5 groszy? jak taki nerwowy to niech se znajdzie inne zajęcie, dla mnie to lipa towar

[Limo]

Widać ze zdjęć że ulep. Bierzesz takie pod uwagę?

[wolnemiasto]

Widać ze zdjęć że ulep. Bierzesz takie pod uwagę?

ja akurat tego nie wyłapię, dla mnie wystarczającym powodem odpuszczenia było "zachowanie" handlarza - czyli typowe - jak przyjedzie to szybciej kupi... a że nie powiedziałem tego czy tamtego...... tak jak z handlarzami samochodów, pytasz się czy czy jest książka serwisowa,tak jest,przyjeżdżasz.... prosisz o książkę... nie ma... kolega, którego nie ma się pomylił, jest do innego auta.... i takie ściemy.....

Skoro frajer nie ma niczego do ukrycia i jak pisze " wszystko na swoim miejscu" to dlaczego nie chce podać VIN? skoro "krajowy"

[Limo]

Nie wyłapiesz owiewek czy baku w innym kolorze? Wystarczy porównać ze zdjęciami z netu.

[wolnemiasto]

Nie wyłapiesz owiewek czy baku w innym kolorze? Wystarczy porównać ze zdjęciami z netu.

no może to wyłapię..... :)

widzisz.... ja już jestem uczulony, kiedyś jechałem 150 km bo gość zapewniał, że ograniczniki są w porządku, gdy przyjechałem i mu pokazałem to powiedział,że on tak kupił i tak miało być , gdybym go poprosił wcześniej zrób zdjęcie ograniczników to bym sobie zaoszczędził kosztów i czasu.

[Limo]

Podejście masz dobre i tego się trzymaj. Dokładne fotki to podstawa a jak komuś się nie chce wziąć telefonu do ręki i zrobić kilku zdjęć to niech się buja.

[robert72]

Podejście dobre, ale z tym bakiem i owiewkami w innym kolorze niekoniecznie to co piszesz Limo, bo w internecie sporo takich malowań znalazłem. Tak z ciekawości jak napisałeś tak zajrzałem.

[Limo]

Masz rację Robert, wychodzi na to że było takie malowanie w tamtych latach. Wygląd to kwestia gustu więc nie będę komentował ale skojarzenia nasuwają się same.

[emil1005]

[Limo]

Z takim podejściem to kiepsko wróżę sprzedaż temu panu :laugh:

[żużu77]

Typowy Mirek handlarz...

 

Żużu77, R12RT '05, Cieszyn

[kiler]

z takim podejściem kiepsko widzę żeby ten człowiek kiedykolwiek coś kupił

[fredek666hell]

Zarejestrowałem się tu z myślą, że spotkam się z konkretnymi radami, doświadczeniami, spostrzeżeniami związanymi z poważnymi wadami motocykli, bo głównie gówno mnie interesuje, by POGŁĘBIĆ SWOJĄ WIEDZĘ.
NIESTETY KOMPLETNE ZERO KONKRETNYCH PORAD.
Przecież większość używanych sprzedawanych moto posiada konkretne ślady przeszłości powypadkowej, tj.:

1. Ramy z dodatkowym lakierem i nie rzadko szpachlą, napawanymi popękanymi spawami, nieudolnymi próbami spawania metali nieżelaznych, skrzywieniami ram stalowych, nie oryginalnymi lub uszkodzonymi ogranicznikami lub elementami ograniczającymi, sfałszowanymi tabliczkami znamionowymi kupionymi na necie za dychę, szlifowanymi i przebijanymi nr VIN, rozjechanymi główkami ram, itd.

2. Silniki z niepokojącymi odgłosami.

3. Elementy motocykla z różnymi datami produkcji: felgi, zawiasy, pompy wody, plastiki.

Myślałem, że dołączę do do konkretnej ekipy i zniknę w tłumie zamieszczając swoje spostrzeżenia.

Mam nadzieję, sorry wierzę, że się rozkręcicie.

No chyba, że...... sami jeździcie na złomach lub je popychacie dalej po jednym sezonie, mówiąc kupującemu bajeczki typu: dziecko się urodziło lub w drodze, dziewczyna nie pozwala, za słaby, za mały, za duży, kolor nie odpowiada, wyjeżdżam z PL, nie mam czasu jeździć, itd.

Nadzieja umiera ostania, tak więc mam nadzieje, że sprowokowałem Was do dyskusji I ZAMIESZCZANIA SPOSTRZEŻEŃ.

Serdecznie pozdrawiam.