JimmyJTD Opublikowano 8 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 tytuł specjalnie trochę przewrotny bo oczywiście sam "A" posiadam i nie pytam o drogi publiczne. Mianowicie córa wiek 7 lat chcemy zacząć, w pobliżu mam tor motocrossowy ale chcielibyśmy na początku poćwiczyć zakręty, jazdę po asfalcie - płaskim. Oczywiście nie wykluczam crossu w przyszłości, wręcz uważam, że to super szkoła ale jednak małą bardziej ciągnie do zakrętów, ścigania się. Oczywiście wszystko w stroju, kasku itd, zresztą wszystko mamy bo śmiga ze mną od roku. Czy może znacie miejsca gdzieś we wspomianych okolicahc jakieś stary pas startowy czy inne miejsce gdzie mógłbym z nią poćwiczyć, nie mówię o jakimś szaleństwie. Jak to jest np. z pustymi parkingami? Czy jeżeli nie są własnością miasta to czy Policja może się doczepić za jazdę bez uprawnień (pomijam ew. nieprzyjemności ze strony zarządcy czy właściciela terenu bo tutaj oczywiście bym się z taką osobą dogadał/uzyskał pozwolenie)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natalia Cattiva Opublikowano 13 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2018 Cora? 7 lat? WOW - bierz ja na tor - zmieni zdanie :) W jakiej okolicy konkretnie szukasz pustego miejsca?Pomorskie do malych nie nalezy.. Cytuj Non è forte chi non cade mai, ma chi cade e si rialza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 13 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2018 Na tor crossowy rzecz jasna :) Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 13 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2018 (edytowane) Napisze Ci to tak. Kluczowa kwestia jest motocykl adekwatnie dobrany do umiejetnosci. Znam 2 przypadki gdzie w jednym skonczylo sie na zlamaniu stopy, w drugim na zlamaniu reki. Do tego cala masa wypadkow ( sprawdz na YT ) a wszystko ze wzgledu, ze to co Tobie wydaje sie oczywiste, uczacej sie jest to calkowicie obce.Z Zlec komus kto naprawde potrafi a jezeli nie to maly motorek z mala moca. Wez pod uwage, ze mozesz zniechecic dziecko to i mozesz okaleczyc do konca zycia. :crossy: Edytowane 13 Lutego 2018 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
parafialny Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 ks-rider tutaj niestety masz rację - takich wypadków podczas nauki zdarza się coraz więcej. Często tylko i wyłącznie winę ponoszą za to rodzice.Jakbym zdecydował się puścić swoje dziecko na moto to na pewno byłoby to coś małego i powolnego, by najpierw w dziecku wyrobić pewne nawyki bezpieczeństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek96 Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Ale to jest głupie odnośnie połamań, ja złamałem rękę grając w piłkę nożną... Także zdarzyć się może, ale jak wszystkie czynniki się wyeliminuje to ryzyko maleje. Tak jak powyżej, chyba motocross, gdzie naucz się poślizgów i panowania nad maszyną w trudniejszych warunkach niż asfalt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 23 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Uczac kogos amator wychodzi z zalozenia, ze uczycy sie bedzie wiedzial - blad, nie bedzie wiedzial, bo skad ma wiedziec ? Amator wychodzi z zalozenia, ze to jest oczywiste, a uczacy ma zupelnie inna logike. Amator nie jest nawet w stanie poprawnie wyjasnic. Przez to wlasnie wypadki szkolenia przez amatorow koncza sie bardziej tragicznie, niz te w ktorych szkoli profesjonalista i nie jest to jakas wydumka, tylko fakt. Na zlotach czesto takie " szkolenia " ogladalem i mozna bylo co najwyzej rece zalamac. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 24 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2018 Ale to jest głupie odnośnie połamań, ja złamałem rękę grając w piłkę nożną... Także zdarzyć się może, ale jak wszystkie czynniki się wyeliminuje to ryzyko maleje. Tak jak powyżej, chyba motocross, gdzie naucz się poślizgów i panowania nad maszyną w trudniejszych warunkach niż asfalt. Ja też znam ten przypadek ze stopą osobiście, o którym pisał KaeS. Skończyło się niechęcią do jednośladów. ks-rider tutaj niestety masz rację - takich wypadków podczas nauki zdarza się coraz więcej. Często tylko i wyłącznie winę ponoszą za to rodzice.Jakbym zdecydował się puścić swoje dziecko na moto to na pewno byłoby to coś małego i powolnego, by najpierw w dziecku wyrobić pewne nawyki bezpieczeństwa. :lalag: Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.