tytuł specjalnie trochę przewrotny bo oczywiście sam "A" posiadam i nie pytam o drogi publiczne. Mianowicie córa wiek 7 lat chcemy zacząć, w pobliżu mam tor motocrossowy ale chcielibyśmy na początku poćwiczyć zakręty, jazdę po asfalcie - płaskim. Oczywiście nie wykluczam crossu w przyszłości, wręcz uważam, że to super szkoła ale jednak małą bardziej ciągnie do zakrętów, ścigania się. Oczywiście wszystko w stroju, kasku itd, zresztą wszystko mamy bo śmiga ze mną od roku. Czy może znacie miejsca gdzieś we wspomianych okolicahc jakieś stary pas startowy czy inne miejsce gdzie mógłbym z nią poćwiczyć, nie mówię o jakimś szaleństwie. Jak to jest np. z pustymi parkingami? Czy jeżeli nie są własnością miasta to czy Policja może się doczepić za jazdę bez uprawnień (pomijam ew. nieprzyjemności ze strony zarządcy czy właściciela terenu bo tutaj oczywiście bym się z taką osobą dogadał/uzyskał pozwolenie)?