VW Up!

[żółf]

Celując w VW i Toyotę kupić fiata? :blink:

Fiata omijam szerokim łukiem, nie ta liga.

A w czym taki up jest lepszy od pandy? Pytam z ciekawości bo nie wiem.

 

Upem nigdy nie jechałem, kiedyś skodą citigo przyjechał do mnie klient, to jak się dowiedziałem że dał za to prawie 50 tys, to myślałem że ze śmiechu pęknę. Ale to był typowy kapelusznik, co miał problem wycofać z podjazdu, w którym mógłbym się z drugim takim autem nawet minąć, więc pewnie inne auta mu nie w głowie. Podobnie jak innych więcej jak 125 przeraża:)

[tadeo]

Jeśli 41 tysi to prawie 50, to może i dał :biggrin: za 36 koła masz już wersje z klimą i innymi bajerami. Żeby dobić do 50 trzeba by wklepać prawie cały cennik...

[żółf]

Jeśli 41 tysi to prawie 50, to może i dał :biggrin: za 36 koła masz już wersje z klimą i innymi bajerami. Żeby dobić do 50 trzeba by wklepać prawie cały cennik...

Faktycznie 41 tys za takie auto, to prawdziwa okazja, jutro biorę dwa :D

[Tommo]

A w czym taki up jest lepszy od pandy? Pytam z ciekawości bo nie wiem.

 

 

np w tym:

 

[_Monter_]

A w czym taki up jest lepszy od pandy? Pytam z ciekawości bo nie wiem.

 

 

A i w tym, że w ciągu roku w firmowej pandzie wymieniłem dwa zamki w drzwiach, napęd szyby kierowcy. Podpowiem, że rozwiązania pod tapicerką jak w 126p.

Nowa wjechała do firmy.

[żółf]

A i w tym, że w ciągu roku w firmowej pandzie wymieniłem dwa zamki w drzwiach, napęd szyby kierowcy. Podpowiem, że rozwiązania pod tapicerką jak w 126p.

Nowa wjechała do firmy.

Tą poprzednią generację (czyli dwójka okolic 2006r.) wspominam jako bardzo trwałe auto jak na swoją klasę. W firmie było z 20 nówek i pomimo usilnych prób licznych pracowników nie udało się żadnej rozwalić. Fakt, że wersja podstawowa, szyby na korbkę i wszędzie dziadowski plastik, ale też cena zakupu była bardzo atrakcyjna. Może za dobra była i musieli popsuć. A co do crashtestów to generalnie rozbijanie się mikrosamochodami to słaby pomysł.

[_Monter_]

Ja po prostu nie ufam w trwałość i materiały fiata i cena mnie przekona...bo z czegoś właśnie wynika.

[heniek128]

To lepiej zobacz na cenę pandy bo nie różni się od vw up:) a dojeżdża nawet do 80tys. zł za 4x4.

[_Monter_]

To lepiej zobacz na cenę pandy bo nie różni się od vw up:) a dojeżdża nawet do 80tys. zł za 4x4.

To jeszcze gorzej :biggrin:

[HARPAGAN]

A robia je juz w 300 KM ? :icon_mrgreen:

 

Harpagan, autko jak autko

 

Toyota robi tez takie male goowno IQ chab asie nazywa,

 

:crossy:

 

300KM to zabawka dla mnie. Żona w tej chwili jeździ Mazda 2 1.5 103KM. Jeździ nią od nowości 6 lat. Tak pomyślałem, że może zmienimy na coś nowszego.

[HARPAGAN]

No właśnie, żeby nie było, że zamienił stryjek siekierkę na kijek

[_Monter_]

Tylko spód zakonserwuj bo jak do tej pory to dobrze je od spodu wpierd..żarło (na pewno nie wszystkie ale jedną konserwowałem, ruda tańczyła zbyt odważnie jak na przebieg i wiek). Nie wiem jak z nowymi.

[HARPAGAN]

Zostaje Mazda, ewentualnie na nowszy model się wymieni. Jeździłem dzisiaj 30 min Up-em 1.0 tsi 90KM. Jedzie całkiem dobrze i to tyle z plusów ;) Materiały z których jest zrobiony nie dają się lubić. Do Mazdy nie ma polotu i to nawet do tej 6-cio letniej. No i najlepsze na koniec, kosztuje on 85 tys zł w DK.

[bonhart88]

Zostaje Mazda, ewentualnie na nowszy model się wymieni. Jeździłem dzisiaj 30 min Up-em 1.0 tsi 90KM. Jedzie całkiem dobrze i to tyle z plusów ;) Materiały z których jest zrobiony nie dają się lubić. Do Mazdy nie ma polotu i to nawet do tej 6-cio letniej. No i najlepsze na koniec, kosztuje on 85 tys zł w DK.

byłem 5 tyg w DK i tam połowa motoryzacji to Up/Citygo i Aygo/C1 - oni kochają te samochodziki :biggrin:

[ks-rider]

Harpagan,

 

duzo lepsiejszym wyjsciem od kupna Mazda 2 jest zakup Honda Civic. U mnie w benzynie i poj. 1,4 zaczyna sie nofka od 14 000,- €.

 

Porownujac Civic'a do Mazdy 2 to dzien do nocy lub lata swietlne !

 

:crossy: