Yamaha r6 rj11

[Shokei]

Myślę że to nie jest kwestia samozaparcia tylko sprawności fizycznej.

[Limo]

Będziesz miał się okazję przekonać ;)

[Shokei]

A czym się różni pozycja na cbr od pozycji na rs 125? Obie maszyny maja taki sam charakter i zostały stworzone do jednego...

Pozycja na rs 125 jest jak dla mnie bardzo wygodna, pomimo tego że nogi są wysoko i leżę na baku... ;)

Nie widzę powodu żebym miał się na cbr czuć jakoś mało komfortowo do tego stopnia żeby cbr była jedynie na sobotnie wypady na miasto dla "szpanu" heh

[TomaszKoo]

Myślę że to nie jest kwestia samozaparcia tylko sprawności fizycznej.

Nie sądzę. Kwestia co dla kogo znaczy wygodnie. Przejedz się r6 i przejedz gsxf'em.

[filipr]

Jeszcze kwestia samozaparcia.

Mam cbre F4, w trasę pojadę, jak muszę, ale żadna to frajda, łapy bolą, plecy po kilku godzinach też, moto w sumie podobno jest z tych wygodnych.

A znam takiego, który tysiące kilometrów robił na s1000rr i mówi, że na trasy super motocykl, wygodny, i bagaże jest gdzie zmieścić :)

Tomaszkoo, ale ta S1000RR miała być na tor. Btw. kufry w poniedziałek sprzedałem razem z cudownym stelażem ;)

 

Pozdr.

F.

[Iguan007]

[quote name="quasimodoo" post="2330694" timestamp="1486557200"

To jest sport i to total ekstrem i do jazdy poza torem się po prostu nie nadaje, bo nie po to jest ;). To jest sprzęt gdzie "wygodnie" się zapie**ala z winkla w winkiel i na pełnym gwizdku tylko. A nie do nauki, czy do jazdy w trasie, czy na mieście. To nie po to jest wyrzeźbione.

 

;)

 

Oj tam, juz bez przesady ze sie nie nadaje poza tor. Jezdzilem 10 lat r6 codziennie do pracy do centrum miasta (trzymajac sie limitow predkosci) plus weekendowe wypady po 500km. Bez dramatow i jakiejs szczegolnej niewygody. Wiadomo, nie mial odejscia SD1290 od swiatel ale mial inne zalety (lekki, zwinny, waski). Tylko faktycznie zeby sie szybciej zebrac to trzeba go krecic.

[Rura_]

Czyli wygodny do końca nie był ;).

Poza tym ważny jest gabaryt kierownika. To jest sport, więc osobom wyższym, tęższym na tym nigdy do końca wygodnie nie będzie.

Jak na galerze ;), też byli tacy którym przeszkadzało mniej i tacy którym bardziej... Ale przeszkadzało wszystkim ;).

[ernestZL]

Czyli wracamy do punktu wyjścia. Żeby brać R6 trzeba robić na poznaniu min 1.40. Inaczej to wiocha.

Chcesz subaru imprezę? Tylko tor. Do pracy? Wstyd.

 

Co do tej R6 to moim zdaniem najładniejsze 600 jakie kiedykolwiek powstało. Do tego jedzie świetnie. Oj ile dziewuch by się na ten sprzęt wyrwało :) dobry wybór młody.

Ten handlarz co dałeś link ma często ładne sztuki w ofercie. Warto podjechać.