Yoahim Opublikowano 24 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2016 Tylko Bandity mają to do siebie, że dość często dostają po dupie :D No i żeby to miało jakiś fajterowy charakter, to mały nakład finansowy na pewno będzie za mały na rozpoczęcie zabawy. Samo zawieszenie będzie wymagało modyfikacji, które będą nieco kosztować. Dalej hamulce, wahacz, lista zaczyna się wydłużać, a pieniędzy nie ma... Jedyne co mi przychodzi do głowy po 'najmniejszym nakładzie finansowym', to jakaś chu*owa chińska owiewka z halogenami rodem z kibla w McDonald's, fajterowe lusterka (też chińskie) i być może ledowe migacze :PHeh, w motocykl to bym inwestował powolutku sobie. Mi się nigdzie nie śpieszy, chcę zacząć od takiej "bazy" aby sprawdzić czy to ma w ogóle sens, czy mi się spodoba. Nie chciałbym aby moto do zabawy przekroczyło budżet mojego podstawowego :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 24 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2016 Dlatego skończy się na tym co napisał Major. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 24 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2016 A stare imbryki 600 czy 750? Jak brak oryginalnego malowania albo plastiki po kilku glebach to idzie to wyrwać za jakieś 2500 zł. Na starych olejakach u mnie w mieście jakieś 12 - 14 lat temu stunciło kilku chłopaków i nawet dobrze im to szło, choćby Śledziu, więc po kilku przeróbkach się da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 24 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2016 Heh, w motocykl to bym inwestował powolutku sobie. Mi się nigdzie nie śpieszy, chcę zacząć od takiej "bazy" aby sprawdzić czy to ma w ogóle sens, czy mi się spodoba. Nie chciałbym aby moto do zabawy przekroczyło budżet mojego podstawowego :).To już odpuść sobie ten temat. Tego typu przebudowy pochłaniają ogrom kasy i pracy. I z założenia są kompletnie nieopłacalne. Kiedyś chciałem budować DRAG-a, ale po zgłębieniu tematu okazało się, że trzeba kupić bazę za 5-7 tysi a następnie wpakować w to ok 25-30 koła. Tak więc jest to zabawa dla zdeterminowanych wariatów. W innym wypadku stworzysz kolejne gówno na bazie motocykla po przejściach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Major87 Opublikowano 25 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2016 Dokładnie o to chodzi. Znajomy nabył drogą kupna B6, wypierdzielił z niego prawie wszystko, zmodyfikował jeszcze więcej, cena końcowa to z tego co pamiętam lekko poniżej 6k. Ale zawias całkiem inny, rama spawana i pocięta w pizdu, inne koła, inny zadupek, inny wahacz, chyba inne wszystko. Wyszło mu tanio, bo miał wyposażony warsztat i umie używać narzędzi, a poza zbiornikiem i chyba stopką boczną nie ma więcej seryjnych elementów.Do tego co wymieniłem wcześniej (te ledowe migacze też weź z Chin, idź na całość :D) możesz dorzucić jeszcze kilka kilogramów Naklejek Mocy. Podobno naklejki 'Monster' zwiększają moment obrotowy, 'R' lub 'RR' przyspieszenie i prędkość maksymalną a 'Motographics' poprawiają nieco ekonomię silnika (bo tankpady naklejasz przecież na zbiornik) i gwarantują wygranie każdego customowego szoł....Jeśli masz zamiar po prostu coś odkręcić i coś przykręcić, to lepiej odpuść. Oszczędzisz sobie tylko zbędnego wydatku i ewentualnej siary, że jeździsz jakimś paździerzem, którego nie potrafisz naprawić i dlatego wygląda jak wygląda. Nawiasem mówiąc, odkręcenie migaczy z Bandita to jak seks z dziewicą... Ja musiałem swoje upierdzielić szlifierką :P...Realia są takie, że to niestety drogie hobby. Jakiś czas temu rozebrałem swoją 125 na części w celu delikatnego odświeżenia jej i przywrócenia do kondycji fabrycznej. Kosztowała 530 funtów, a wydech, kierownica, podnóżki i lusterka (chcę wszystko oryginalne od Suzuki) to około połowa tej kwoty. Do tego jednak zdecydowałem się na proszkowanie (za wszystko wyjdzie około 200), wymianę wszystkich łożysk itp, do tego nie mam wszystkich narzędzi, muszę naprawić kilka gwintów i pospawać to i owo... W sumie wyjdzie mi więcej niż za nią zapłaciłem, ba, chyba nawet więcej niż zapłaciłem za Bandita a poza spawaniem i malowaniem to zabawa na zasadzie "odkręć stare, przykręć nowe". Cytuj "Suzuki maj motór maj lajf"En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 25 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2016 Prawdziwy pasjonat :D Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid125 Opublikowano 25 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2016 Ja tez w zeszlym roku kupilem cbr 900. Z racji tego ze mieszkam za granica i nie mam za wiele czasu moto jeszcze nie ukonczone. Na dzien dzisiejszy nie liczac malowania nie zostalo az tak duzo pracy. W same czesci poszlo juz ponad 6,5tys zl. Kiedys dodam jakies zdj. Na dzien dzsiejszy moto + czesci to mialbym juz jakies nie najgorsze moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nico Opublikowano 25 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2016 Niestety,ale budując nawet profesjonalnego Streeta, kasa jest nie do odzyskania.Chyba,że konkretny projekt pod zlecenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid125 Opublikowano 25 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2016 Sama praca przy takim projekcie i to ze ciezko spotkac drugie takie moto daje satysfakcje. No i mi tez podoba sie taki styl moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 25 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2016 Wytłumaczcie mi proszę skąd bierze się ta potrzeba wyróżniania sie z tłumu. Aż taka próżność w narodzie? Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Major87 Opublikowano 25 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2016 Ale jak można wyróżniać się z tłumu przez robienie moto do zabawy, które większość sezonu tak czy siak będzie stało w garażu czy tam w kuchni? Cytuj "Suzuki maj motór maj lajf"En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nico Opublikowano 25 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2016 Wytłumaczcie mi proszę skąd bierze się ta potrzeba wyróżniania sie z tłumu. Aż taka próżność w narodzie?Co to ma wspólnego z próżnością?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 25 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2016 Właśnie, to o co chodzi? Co jest złego w motocyklu w stanie fabrycznym? Jak nie próżność to czym podyktowana jest chęć wyróżniania się? Nie tym żeby poczuć się lepszym od tego co ma "kolejnego ryżopęda"? Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nico Opublikowano 25 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2016 Właśnie, to o co chodzi? Co jest złego w motocyklu w stanie fabrycznym? Jak nie próżność to czym podyktowana jest chęć wyróżniania się? Nie tym żeby poczuć się lepszym od tego co ma "kolejnego ryżopęda"?Mylisz się i to mocno.Chodzi o satysfakcję,ze zbudowania czegoś wg własnego pomysłu,o przyjemność z grzebania przy sprzecie,a przy okazji o naukę co i jak działa.Tak trudno zrozumieć,że ktoś nie chce mieć seryjnego sprzetu?Nazwanie kogoś z tego powodu próżnym jest delikatnie mówiąc śmieszne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 25 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2016 Ja też dużo grzebię przy swoich i mam z tego satysfakcję - można to robić bez potrzeby "wyróżniania się". Mi się śmiać chce jak słyszę że ktos kupił przykładowo włoszkę żeby nie mieć kolejnego japońca. Nie widzę nic złego w kolejnym japońcu, ale to dlatego że w dupie mam co inni pomyślą. Chce po prostu mieć niezawodne moto. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.