"Wyższy" samochód - doradzi ktoś?

[Qadrat]

Podpowie ktoś jakie auto wybrać? Rodzice chcą zmienić samochód. Z racji ich wieku i problemów z kręgosłupem chcą samochód wyższy, do którego nie wsiada się jak do typowej limuzyny. Wujo ostatnio kupił Hyundaia Tucsona, rodzice się tym przejechali i takie wsiadanie oraz pozycja na fotelu bardzo im odpowiadała.

 

Budżet: do 30 000zł
Silnik: tylko i wyłącznie benzynowy, pojemność do 3.0, z mocą adekwatną do masy auta, automat mile widziany

Z dodatkowych wymagań: dobra widoczność z pozycji kierowcy, dobre wyciszenie, wygodne fotele, brak udziwnień których nikt w Polsce nie umie naprawić

 

Ojciec od 12 lat jeździ Accordem VI z silnikiem 1.8 i trochę ciężko mu teraz dogodzić w kwestii wyciszenia auta oraz kultury pracy silnika (dlatego diesle odpadają). Przymierzał się do CR-V II, wszystko fajnie tylko wersja benzynowa jest trochę leniwa jak na taką budę. Bardzo spodobała mu się Grand Vitara, oglądaliśmy 2 sztuki z silnikami 2.7 V6 ale były po ostrych przygodach i z zakupu nic nie wyszło.

 

Dodam, że nie musi być to żaden SUV, może być coś pokroju Citroena w wersji Picasso. Może ktoś z forumowiczów ma jakieś auto w tym typie do sprzedania? ;)

[Tommo]

IMO lepszym rozwiązaniem będzie nie suv a jakiś minivan np. Touran, S-Max itp. a dlatego, że w suv'ie masz wysoko próg i siedzisko, przez co zawsze będzie trudniej zająć miejsce, niż w wysokim ale "normalnie" zawieszonym samochodzie.

[Qadrat]

C4 Picasso już kupisz w tym budżecie.

 

Też na to patrzyłem, silnik 2.0 benzyna, fajne auto, dobrze wyposażone, automat, trzeba by się wybrać obejrzeć to z bliska.

[KLAUDIUSZ]

Suzuki Grand Vitara?

[Staszek_s]

Moja Pracownica ma C4 Picasso, od nowości przejechane 100 tys. km bezproblemowo, ale diesel.

[KLAUDIUSZ]

A ładna?

[Staszek_s]

Siostra sąsiada, nie idę tą drogą w dalszą dyskusję :)

[zokluduz]

Ojciec od 12 lat jeździ Accordem VI z silnikiem 1.8 i trochę ciężko mu teraz dogodzić w kwestii wyciszenia auta oraz kultury pracy silnika (dlatego diesle odpadają).

Trochę się nie zgodzę. W segmencie, z którego pochodzi Accord wszystkie auta już raczej mają dobre wytłumienie (sedany trochę lepsze niż kombi). Silnik benzynowy owszem jest cichszy niż diesel, ale tylko stojąc w korku. Na autostradzie przy szybkości powiedzmy 120 km/h benzyniak potrzebuje ponad 3 tys. obrotów, dieslowi wystarczą 2 i wierz mi w takiej sytuacji w dieslu jest ciszej,

[Qadrat]

Po prostu nie zaczynajmy wojny diesel - benzyna :P Ma być benzyna i tego się trzymajmy :)

[filipr]

A Toyota RAV4? Przecież to taki protoplasta SUV-ów

 

Pozdr.

F.

[Qadrat]

RAV4 II generacji jeśli by się trafiła fajna to byśmy kupili :) Na liście wysoko też stoi Subaru Forester II, wersja zaturbiona. Kiedyś ojciec z jakimś znajomym się tym przejechał (jeździł chyba silnikiem 2.5T) i cały czas nawija o tym aucie, że ponoć fajnie jeździł i fajnie się prowadził - ale ciężko o coś godnego kupna.

[Gość]

Poszukaj rav 4 w wersji z US, będzie w automacie z silnikiem 2.4 lub V6. Z wyższej półki masz Lexus RX 330 lub 350 z tego byłby bardziej zadowolony.

[Gość]

Zapomnialem ze w PL cena x2, tutaj za ta tyle mozna kupic dobrego Lexusa RX. Nie wiem jakie sa ceny 4 Runner w PL, to tez fajna opcja. Polecam model RX bo sam mam, to swietne auto, zreszta jak kazdy Lexus :)

[grizzli]

Lexus RX to dobre auto, ale trzeba mieć gruby portfel, żeby tym jeżdzić. :)

[Qadrat]

W tym budżecie mogę szukać co najwyżej pierwszego RX-a a i tak to już będzie pełnoletnie auto :) Jednak Lexusa odstawmy na bok, nie te pieniądze :)

 

Dzisiaj jeszcze oglądaliśmy Nissana Murano 3.5 V6, 2006r, cena początkowa 33 000 zł. Dość bogata wersja, automat, nawet fajny samochód, ojcu odpowiadał. Tylko one chyba nie były za specjalnie udane i sporo ludzi na nie narzekało? Nie prześwietlaliśmy go pod kątem jego przeszłości i przygód.

Edytowane 21 Maja 2016 przez Qadrat