Stawianie Bandita na koło

[michoa]

powaga bez klamy to nie idzie ? tragedia taki mocny moto i trza z klamki..........125 soft enduro typu dt125 na 1 idzie z gazu pod warunkiem że pod tylnim kołem jest twardo a szejseta z klamy ? nawet na 1 ? upadek.....

 

albo namów babę , ja na 1200 jak jechałem z kumplem ( rzecz jasna syfsuki bandit 1200 on prowadził ja to się tego boję , mocne ale dla mnie potwornie ciężkie ) to z gazu aż za bardzo :D

 

ale wreszcie ktoś ma zdrowe podejście do motocyklizmu , dzida trzoda , najebka ....

[mort3n]

U kumpla jak zmieniałem napęd dałem na tył 48z, a na przodzie jak w oryginale 15z. Według niego reakcja na gaz diametralnie się poprawiła, aczkolwiek jak ja tym jechałem i dałem gazu gwałtownie do samego końca to jedyne co odczułem to lekkie podniesienie przodu, ale takie tyci tyci związanego z przyśpieszaniem, a nie z poderwaniem na koło.

[Major87]

Ano widzisz Michał, no nie idzie bez klamki nawet na 1 :D. Tutaj komuś należałoby się kopanie dupy za wyważenie motocykla, to ma środek ciężkości na wysokości mojej brody ;).

Przy jeździe solo na seryjnych zębatkach nie ma mowy nawet o delikatnym podniesieniu przodu. Z plecakiem jest nieco inaczej, jak dostanie porządnie to niby coś tam się podniesie, ale tylko kilka cm. Zdarzało mi się ją podkręcić nieco wyżej i je*nąć z klamki, kilka razy podniosła się dosyć fajne, ale nie mam już kufra i pasażerka przeważnie się buntuje :D.

Pozbyłem się tego paskudnego Roadtec'a z tylnego koła i założyłem ContiMotion, wgryza się dużo bardziej, ale dalej lipa.

[Qadrat]

Poćwicz technikę, zdrowy Bandit 600 bez problemu wchodził z gazu na koło na jedynce. Wystarczyło go pociągnąć do ok. 7000 obrotów, na chwilę odpuszczenie gazu a po dodaniu lekkie szarpnięcie kierownicą. Bez żadnego stawania na podnóżkach pasażera. Z dwójki + strzał ze sprzęgła nie próbowałem bo nie praktykuję długich gum (a tym bardziej w B6, który nie lubi pracy bez oleju) ale jak dałem się przejechać kumplowi, który od wielu lat bawi się w "stunt" to wyprawiał na nim cuda, ze zmianą biegów bez sprzęgła (doszedł do trójki) trzasnął wheelie na jakieś 300 - 400m. Z jedynki + strzał wyszła mu nawet wolna guma tylko trochę ciężko mu było balansować Banditem. Zębatki w fabrycznym rozmiarze.

[Major87]

No to będę próbował :D

Dzięki za wskazówki ;)

[Limo]

XJota poszła ze sprzęgła to bandit nie pójdzie? Próbuj próbuj :D

[Major87]

Ze sprzęgła idzie, ale z gazu nie pójdzie. A ja chcę z gazu, bo nie umiem jeszcze ;).

[Limo]

To musi być zdrowy kuń jak Quadrat wspomniał (sprawdź czy sprzęgła nie przypaliłeś) i porządny laczek a nie jakieś Conti :D

[Major87]

Jest zdrowy jak kuń, clutch drag jest ciągle prze ch*j :D :D :D

No i laczek się wydaje porządny, w każdym razie niebo lepszy niż Roadtec Z6. Jutro zmieniam przód na BT016, tył taki sam dojdzie za jakiś tydzień albo coś koło tego ;).

[Limo]

Major, kto Ci doradza te opony, bój się boga :D

[Major87]

Ale dlaczemu? Szukam kompromisu pomiędzy żywotnością a przyczepnością i tak sobie próbuję póki co...

[tadeo]

To weź Pilot Roady 2TC i to będzie właściwy kompromis...

A co do stawiania z gazu, to zmień przełożenia w napędzie i po kłopocie.

[mort3n]

W oryginale jest 47z.

[Limo]

Ale dlaczemu? Szukam kompromisu pomiędzy żywotnością a przyczepnością i tak sobie próbuję póki co...

 

 

To chociaż poczytaj trochę. BT016 to straszna kicha, ślizga się na mokrym i suchym.

[Major87]

Właśnie czytałem i opinie widziałem dość podzielone. Mam już założoną nówkę sztukę na przód i powiem szczerze, że pomiędzy 016 a Z6 to kosmos. Na kolano póki co nie zszedłem, bo przejechałem na niej jakieś 5 mil, ale szybki slalom był dużo lepszy niż na Z6.

Jak wytrzyma 3-4k mil to będzie ok, dotrę ją dobrze i zobaczę jak to trzyma :D.