Kawasaki er6n czy Yamaha mt-07

[Tallawen]

Hej,

 

Od trzech tygodni chodzę za pierwszym motorem. Ostatecznie zawęziłem wybór do dwóch modeli.

Konkretnie to:

- Kawasaki er6n

- Yamaha mt-07

 

Przeglądałem fora, opinie, itp. Ale nadal mam kłopot z wyborem. Możecie doradzić co będzie lepsze, co wybrać?

Niektórzy narzekają na zmianę biegów w ER, inni na zawieszenie w MT. Siedzisko w ER na dłuższy wypad jest aż tak złe?

Co możecie powiedzieć o prowadzeniu i awaryjności?

 

Sory za takie podstawowe pytania, ale po kupnie nie chcę mówić "Lepiej było wziąć ten drugi" :)

 

[jeszua]

optymalny będzie może trzeci. w sensie że jak kupisz i pojeździsz, zmienisz, to przy trzecim będziesz wiedzieć czego od motocykla oczekujesz, i kupisz na dłużej

jsz

[Major87]

ER-6N jest spoko. Fajnie wyważone, przyjemnie się prowadzi, ładni brzmi i nieźle ciągnie, ale ta zmiana biegów to dno totalne. W egzemplarzu, który dane mi jest ujeżdżać bardzo często zdarza się, że z jedynki wachluję 3-4 razy, żeby wrzucić dwójkę. Miejsce pilota jest wygodne, osobiście nie spotkałem się z bólem dupy czy pleców po jeździe tym moto. Gdyby nie ta skrzynia biegów i jazda na FZ-6 i SV, to chyba byłby mój faworyt jeśli chodzi o zakup następnego sprzętu.

Na MT-07 nie jeździłem, ale podoba mi się z wyglądu. Tylko pojemność zbiornika paliwa mnie nieco dziwi. Moja Suza ma większy, a ma tylko 13.5 KM...

Z drugiej strony - sąsiad miał MT-09, ale coś pechowa sztuka mu się trafiła. Non stop coś się pieprzyło, więc wkurzył się i oddał ją do salonu.

No i tak, jak Jeszua mówi - pierwszy to raczej nie będzie ten jedyny.

Ja już kilka kilometrów zrobiłem i jestem niemal pewien, że chcę SV... niemal ;).

[filipr]

Ja bym się w ogóle nie zastanawiał i brał mt07. Nawet przez chwilę bym nie zwątpił :)

Awaryjnością się nie martw. Chcesz kupić nowy czy używkę?

 

 

Pozdr.

F.

[Gość komandosek]

Ja również, ale wpierw bym poszedł do salonu na jazdę próbną.

[Tallawen]

Dzięki za zainteresowanie :)

 

Właśnie chodzi o to że celuje w nowy. Po rozważeniu plusów i minusów używanego/nowego stwierdziłem że wolę wybrać nowy. Nie mam jeszcze doświadczenia dużego z używanymi wiec trochę boję się w nie pchać i dlatego też wybór z nowych jest trochę trudny (nie wymienię go po pół roku :) ). Dodatkowo jeśli chodzi o MT to jest to nowy motocykl i gdybym miał nawet wybór między nowym a używką to wybrałbym chyba za dopłatą 2-3k nowy. Podświadomie jakoś byłbym spokojniejszy że wszystko z nim w porządku

 

Ciężko coś wybrać pod 35kW :/

Edytowane 17 Lipca 2015 przez Tallawen

[Piotrx95]

A MT 09, nie ma czasem wersji zdławionej?

Chcesz wybrać nowe moto. Ok Twoja sprawa. Ja natomiast na początek kupił bym jakąś używkę. Mniej boli kieszeń jak się wywrócisz.

 

Możesz też wybrać jeszcze yamaha xj6 (nie xj 600), lub jeszcze gladiusa, wszystkie można kupić w wersjach na 35 kw.

[Gość komandosek]

Nie będzie boleć wcale jak założysz klatkę do MT07. Jak chcesz to na PW podam kontakt i zdjęcia.

Po drugie, nowe moto to AC

[fincher]

Na początek lepiej nie kupować w salonie, szkoda jakiejś obcierki czy paciaciaka na takim. Kup sobie taką używaną i jeśli przez rok jej nie zepsujesz to nie stracisz za dużo.

[filipr]

A ja się nie dziwię, że niedoświadczony nie chce się pchać w jakąś niepewną używkę. Jeśli go stać i chce mieć spokojną głowę, że nie kupi jakiegoś ulepa, niech bierze nówkę. Czy szkoda, czy nie szkoda kasy to zależy od punktu widzenia. Poza tym, żeby na rynku mogły się pojawiać używki, to ktoś te nówki musi kupować ;)

 

Pozdr

F.

[fincher]

To wiadomo.

Ale z pierwszym motocyklem jest tak, że nigdy nie wiemy czy nam podpasuje czy też nie. A jednak szkoda kupić nowy motocykl żeby po pół roku okazało się że oczekujemy od sprzętu czegoś innego. Kupno takiego samego modelu tyle że 3-4 letniego to oszczędność kilku tysięcy a taki motocykl może co najwyżej wymagać spraw eksploatacyjnych, jeśli nie kupi się po dzwonie.

Jak się trochę pojeździ, nabierze rozeznania w motocyklach i stylu jazdy to wtedy można wybierać najlepiej dopasowany do swoich potrzeb motocykl. Zazwyczaj jest to trzeci sprzęt :)

[Qadrat]

Gdybyś jednak celował też w sprzęty 2 - 3 letnie to zwróć uwagę na Triumph Street Triple 675. Kolega to niedawno kupił, pojeździłem i byłem zaskoczony bo te 3 cylindry odwalają bardzo dobrą robotę, taki fajny i dość oryginalny z wyglądu zapierdalacz :)

[filipr]

Gdybyś jednak celował też w sprzęty 2 - 3 letnie to zwróć uwagę na Triumph Street Triple 675. Kolega to niedawno kupił, pojeździłem i byłem zaskoczony bo te 3 cylindry odwalają bardzo dobrą robotę, taki fajny i dość oryginalny z wyglądu zapierdalacz :)

Trypel megafajny sprzęt, ale nie wiem czy na początek nie trochę zbyt ostry. Poza tym chyba szukane są dławione na 35kW a trypel się na to chyba nie łapie.

 

Pozdr.

F.