hipolfs Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Cześc wszystkim :) od kilku dni z kumplem borykam się z jego gpz600. Historia brzmi tak około 2tyg temu kumpel zakupił kawasaki gpz600 które stało od lutego2014 w garażu nie uruchamiane. Sprzedawca zatwierdzał że było jeżdżone do końca policja zabrała mu uprawnienia i on wyjechał za granicę. Po powrocie chciał odpalić niestety bateria padła załatwił drugą baterię ale piec nie zagadał. Stwierdził że gaźniki do ogarnięcia. Nieświadomy kumpel pojechał i kupił bo bylo tanio. Zakupił baterię potem przeczyścił gaźniki. Sprawdziłem mu rozrząd niby jest ok znak "T" w punkcie znaki na wałku do wewnętrznej tak jak to serwisówka pokazuje tłok 1/4 w GMP. Zawory ustawione łańcuszek ok iskra na każdym cylindrze. Postanowiłem rozebrać gaźniki okazało się że jedna membrana jest dziurawa. Kumpel kupił drugie gaźniki zostały przejżane membrany ok wszystko drożne. Podciśnienie na cylindrach jest ok w chałupniczy sposób to sprawdzając zasłepiając ręką króćce i sprawdzajac czy ręce są zaciągane do środka. Kompresja dobra kontrolka oleju gaźnie zaraz po uruchomieniu się rozrusznika. Zamontowaliśmy drugie gaźniki niestety silnik nie zagadał. Paliwo w komorach pływakowych jest a świece jak były suche tak suche. Jak wynika z opisu przejrzane podstawowe rzeczy dzięki którym mógłby nie palić a on nadal niemy :banghead: Spotkał się ktoś z takim opornym przypadkiem? Co jeszcze sprawdzić? Mi zabrakło już pomysłów co może być przyczyną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruns Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Próbowałeś palić na plaku ? Możesz też podlać po 2 - 3 ccm benzyny bezpośrednio do cylindrów przez otwory świec . Powinien przynajmniej zagadać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Uklad wolnych w gaznikach moze byc przypchany i d..a.Trzeba je oczyscic porzadnie najlepiej dac na myjke i sprawdzic potem wszystkie przeloty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz786 Opublikowano 3 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Witam, miałem taki sam problem nie dawno z KLE 500. Niby wszystko ok, paliwo w komorach było a nie odpalał. Przyczyną okazał się lekko przytkany kranik który nie zalewał gazników dobrze. Dokładne przeczyszczenie kranika oraz sprawdzenie czy podciśnienie w kraniku działa poprawnie, rozwiązało problem. Przy okazji przeczyściłem też dokładnie gazniki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipolfs Opublikowano 4 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2015 Dzisiaj podlaliśmy eksperymentalnie w króćce po czym tylko kichną z rury ogniem no i kilka razy powietrzem i kompletna cisza :) Co do kranika faktycznie u niego leci słabo jutro ma spróbować z butelki. Jak nic nie da to chyba rozbiorę swojego gpx'a i zrobimy podmiankę gaźników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 4 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2015 Nie wiwm czy nie zaszkodzi ale zeszłego roku kupmel jak nie mógł odpalić po zimie to zalał na noc w zbiornik benzynę ekstrakcyjną z marketu i jakooś "przegryzło" jak się później okazało osad na dyszach w gaźniku :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz786 Opublikowano 4 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2015 (edytowane) Spróbuj może odpalić moto na zaciąg. Silnik będzie miał większe obroty i powinien się odezwać. Ewentualnie jeszcze psiknąć w gazniki plackiem lub czymś podobnym. Edytowane 4 Marca 2015 przez mateusz786 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipolfs Opublikowano 4 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2015 Problem rozwiązany podmiana przewodów na cewkach dała rezultat że piec zapalił od dracha :p ale żeby nie robić kolejnego tematu może orientuje się ktoś jaka oryginalnie była montowana dysza główna paliwa w gpz? bo w jednych jest 105 w drugich 110. Przeszukałem internet i zestawy naprawczę i nigdzie nie piszą nawet w serwisówce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 4 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2015 Zalezy od kraju na jaki szedł - byly dysze 102 i 105. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 6 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 Przeszukałem internet i zestawy naprawczę i nigdzie nie piszą nawet w serwisówce Niewierze w to co napisałeś Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipolfs Opublikowano 6 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 mam serwis manual do gpz/gpx 600 gpx750 przeleciałem kilka razy i nie znalazłem co prawda jakie elementy są w gaźniku jest opisane ale przy adnotacji numerycznej z dyszą główną jest tylko opis że to dysza główna :) gdyby było napisane nie pytał bym o to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 6 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 orientuje się ktoś jaka oryginalnie była montowana dysza główna paliwa w gpz? bo w jednych jest 105 w drugich 110. Dysze główne gaźnika mają różne rozmiary tzn na cylindrach skrajnych (1 i 4) idzie dysza o mniejszej średnicy otworu ( 105) ,a na cylindry środkowe (2 i 3) większej średnicy (110).Chodzi tu o wzbogacenie mieszanki na cylindrach,które pracują w większej temperaturze Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipolfs Opublikowano 6 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 dzięki za odpowiedź :) temat do zamknięcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi