Skocz do zawartości

Alternatywa dla YZ450F (z możliwością rejestracji)


sulej
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

 

Chcę sprzedać swoją wysłużona WR250F z 2001 i kupić bardziej nowoczesny motocykl. Zależy mi na dobrym zawieszeniu oraz bardzo dobrej zwrotności i prowadzeniu(budżet około 15tys). Testowałem YZ450F 09' i jak najbardziej spełnia moje wymagania, do tego dobrze wychodzi cenowo. Problem polega na tym, że oprócz treningów na torze i poligonie chciałbym startować w amatorskich zawodach enduro i cross country. W regulaminie takich zawodów jest zwykle napisane, że motocykl musi mieć ażny przegląd i OC. YZ nie zarejestruję

 

Pytanie:

Czy obowiązek rejestracji da się jakoś obejść ? Na zdjęciach z zawodów widać YZ'ety 250 i 450.Jeżeli nie YZ450F to jaki motocykl z możliwością rejestracji byłby porównywalny. Żeby nie było zrobiłem mały research. Podsumowanie:

  • WR450F jest cięższa o ok 12KG. Jak wg Was wypada porównanie z YZ? Jak ze zwrotnością, składaniem się w zakręty, bo różnica w wadze spora. Może jest sposób aby prosto zredukować masę (tłumik, inne?) Zawieszenie podobno zdecydowanie miększe niż w YZ. Czy da się je podkręcić, czy trzeba robić jakieś ostre modyfikację, żeby dawała radę np. na 1,5m whoops'ach (skakanie po dwie).
  • KTM 450 EXC 07' waży tyle co WR'ka. Nie wiem czy jest to aż tak wyczuwalne (środek ciężkości wychodzi chyba niżej niż u niebiskich). Nie wiem też jak dobry jest zawias.
  • Husqvarna te450 -sprzęt mniej popularny co przekłada się na podaż części i ich ceny. Według testów rocznik 2008 jest bardziej przestarzały konstrukcyjnie niż WR'ka
  • CRF450x - Niezły silnik ale tak jak KTM wymaga częstych serwisów. Zawieszenie (info z jednego z portali o roczniku 2007) mniej udane niż w WR'ce, trzeba więcej walczyć z motocyklem.

Dlaczego 450ccm? Jestem dość wysoki i ważę prawie 90KG. Do tego 450 będę mniej odkręcał więc co potencjalnie pozwoli wydłużyć okresy serwisowe. Na 2T powyżej 125ccm nie jeździłem ale nie sądzę żeby mi się spodobało, nie lubię 0/1 gazu :)

 

Z góry dzięki za wszystkie merytoryczne opinie i komentarze

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W regulaminie takich zawodów jest zwykle napisane, że motocykl musi mieć ażny przegląd i OC. YZ nie zarejestruję

 

pierwsze slyszę,

czasami motocykl jest sprawdzany pod kątem zgodnosci z 'regulaminem sportów motocyklowych', ale to jak ktos przyjedzie n jakims wynalazku, zadnego dowodu rejestracyjnego ani przeglądu nikt nie wymaga w cc, mogą o to pytac w jakichs rajdach, wyścigach

 

ubezpieczenie OC czy NNW(na czas zawodów) nie jest uzależnione od zarejestrowania pojazdu

 

co do modeli to wszystkie crossy mają takie same wymagania serwisowe i są to duze wymagania, nie ma tak ze kupisz jedną markę i będzie tanio lub inną i będzie drogo

i nie przerobisz enduraka tak zeby zachowywal sie jak cross, zawsze będzie kicha przy dalekich skokach i na zakrętach a juz zwłaszcza na duzych pojemnosciach,

do cc były zaprojektowane ktmy xc-f - zawias i charakterystyka crossa ze skrzynią i rozrusznikiem jak w enduro, ale tego tez nie zarejestrujesz

 

trafiają się często hondy crf "R" z papierami do rejestracji, znajomy ma taką, innych crossow dorejestracji nie widzialem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wr450f zdecydowanie

zawias wyda bez problemu, zawsze możesz wymienić od YZ ale nie sądzę żeby to było koniecznie

OC możesz wykupić na numer ramy, przy wpisowym na zawodach zwykle jest opcja ubezpieczenia własnego lub organizatora imprezy

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj sobie spokoj z YZF. Zje wszystkie pieniądze nawet przy amatorskiej jeździe. To moto po prostu nastawione na wyniki, a nie oszczednosc.

Przechodzilem przez to ostatnio i wybrałem WR450F 2014. Rama YZF250 i zmodyfikowany silnik 450ki. Moim zdaniem wystarczajacy! Mocy nie zabraknie.

Yzf moze kusic mniejszymi cenami (na allegro nowki mozna wyrwac za ponad 20k), ale potem krzywa kosztow rosnie i to szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie przerobisz enduraka tak zeby zachowywal sie jak cross, zawsze będzie kicha przy dalekich skokach i na zakrętach a juz zwłaszcza na duzych pojemnosciach,

 

Niekoniecznie, wystarczy wymienić środek zawiechy z wersji cross. Koszt nie jest duży - w sumie może być zerowy jak sprzeda się swoje zawieszenie i kupi od mx. Gorzej z silnikiem i skrzynią ale myślę, że w crf x nie będzie na co narzekać :)

Edytowane przez heniek128
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym bral jak najnowszego crossa, za 15k kupisz 2-letniego a enduro 6-7letnie, to przepasc, yz albo sx-f (bo akurat do tego mamy u nas dobry dostęp do częsci), z tego co gosc pisze to papiery mu niepotrzebne, a jazda po torze endurakiem to gorsza kicha niż crossem po terenie-mam na mysli jazdę na poziomie-do pyrkania mozna kupic cokolwiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsze slyszę,

czasami motocykl jest sprawdzany pod kątem zgodnosci z 'regulaminem sportów motocyklowych', ale to jak ktos przyjedzie n jakims wynalazku, zadnego dowodu rejestracyjnego ani przeglądu nikt nie wymaga w cc, mogą o to pytac w jakichs rajdach, wyścigach

 

ubezpieczenie OC czy NNW(na czas zawodów) nie jest uzależnione od zarejestrowania pojazdu

czasami motocykl jest sprawdzany pod kątem zgodnosci z 'regulaminem sportów motocyklowych', ale to jak ktos przyjedzie n jakims wynalazku, zadnego dowodu rejestracyjnego ani przeglądu nikt nie wymaga w cc, mogą o to pytac w jakichs rajdach, wyścigach

 

Nie byłoby tego wątku gdyby nie regulaminy kilku rajdów np. Rajd Kociewski, Baja, Pogoń za lisem, Gośliński rajd enduro, MotoGnój

 

Cytat z regulaminu rajdów Enduro PZM:

  • dowód rejestracyjny motocykla z ważnym badaniem technicznym (nie dotyczy
  • zawodów rozgrywanych poza drogami publicznymi) i motocykl,
  • dowód ubezpieczenia komunikacyjnego OC (nie dotyczy zawodów jw.),
  • prawo jazdy lub karta motorowerowa ważna dla danego typu pojazdu (nie dotyczy
  • zawodów jw.),

Dlatego zastanawiam się jaka jest praktyka. Od znajomego słyszałem na przykład, że wystarczy OC na ramę i atrapa lampy.

 

Daj sobie spokoj z YZF. Zje wszystkie pieniądze nawet przy amatorskiej jeździe. To moto po prostu nastawione na wyniki, a nie oszczednosc.

Przechodzilem przez to ostatnio i wybrałem WR450F 2014. Rama YZF250 i zmodyfikowany silnik 450ki. Moim zdaniem wystarczajacy! Mocy nie zabraknie.

Yzf moze kusic mniejszymi cenami (na allegro nowki mozna wyrwac za ponad 20k), ale potem krzywa kosztow rosnie i to szybko.

 

O jakie koszty chodzi dokładnie? W sezonie przejadę maksymalnie 40-60mth. To też nie będą prawdziwe mth bo moto napewno nie będzie chodziło na 100% mocy :biggrin:

 

Gdybym miał większy budżet to rozważałbym WR450 po 2012r ale jak kupię YZ z 2010 to jeszcze prawie drugie tyle zostanie na remonty.

 

wr450f zdecydowanie

zawias wyda bez problemu, zawsze możesz wymienić od YZ ale nie sądzę żeby to było koniecznie

OC możesz wykupić na numer ramy, przy wpisowym na zawodach zwykle jest opcja ubezpieczenia własnego lub organizatora imprezy

 

Przy WR'ce odstrasza mnie trochę masa. Ponad 120kg na "mokro" to sporo. :dry: Czy ktoś ma porównanie jak się prowadzi w stosunku do YZ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to są 2 różne motocykle na inne warunki terenowe więc co tu porównywać ?

poza tym rozrusznik się bardzo przyda na imprezach

sam musisz określić czy wolisz kołkowate zawieszenie na hopy czy zachować trakcję w lesie

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na bardzo upartego to pewno kilka kg jest w wr do urwania skoro tak strasznie cie razi ta masa -rozrusznik i akumulator to już dobre kilka kg , obstawiam że wydech jest cięższy , tylko że ja tam bym wolał na CC mieć kilka kg więcej i rozrusznik niż odwrotnie, no ale yz nie ma rozrusznika, skoro ci to nie przeszkadza to można go i w wr wywalić......

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jest sposób aby prosto zredukować masę (tłumik, inne?)

 

na bardzo upartego to pewno kilka kg jest w wr do urwania skoro tak strasznie cie razi ta masa -rozrusznik i akumulator to już dobre kilka kg , obstawiam że wydech jest cięższy , tylko że ja tam bym wolał na CC mieć kilka kg więcej i rozrusznik niż odwrotnie, no ale yz nie ma rozrusznika, skoro ci to nie przeszkadza to można go i w wr wywalić......

 

YZF ma też mniejszy zbiornik paliwa od WR-ki

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to są 2 różne motocykle na inne warunki terenowe więc co tu porównywać ?

poza tym rozrusznik się bardzo przyda na imprezach

sam musisz określić czy wolisz kołkowate zawieszenie na hopy czy zachować trakcję w lesie

 

Najlepiej byłoby pojeździć na obu i porównać. Niestey do dyspozycji mam tylko YZ. Jak opisałbyś różnicę w trakcji?

 

na bardzo upartego to pewno kilka kg jest w wr do urwania skoro tak strasznie cie razi ta masa -rozrusznik i akumulator to już dobre kilka kg , obstawiam że wydech jest cięższy , tylko że ja tam bym wolał na CC mieć kilka kg więcej i rozrusznik niż odwrotnie, no ale yz nie ma rozrusznika, skoro ci to nie przeszkadza to można go i w wr wywalić......

 

Waga na papierze nie jest taka istotna - ważne jest jak ją czuć. Rozrusznik miła rzecz ale ponad 12kg różnicy to sporo. Ciekawy jestem w jaki sposób wpływa to na prowadzenie w porównaniu do YZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

O jakie koszty chodzi dokładnie? W sezonie przejadę maksymalnie 40-60mth. To też nie będą prawdziwe mth bo moto napewno nie będzie chodziło na 100% mocy :biggrin:

 

Gdybym miał większy budżet to rozważałbym WR450 po 2012r ale jak kupię YZ z 2010 to jeszcze prawie drugie tyle zostanie na remonty.

 

Ale po co wogole Ci te koszty/remonty? Policz ile wydaj na same materialy eksploatacyjne: oleje, smary, lancuchy, opony. Czy w skali roku to dla Ciebie duzo czy nie?

Nie mowie o remoncie silnika ok. 5k. Ja mowie o jezdzie amatorskiej. Wystarczy, zebys wymienial olej co 10mth + filtry. Policz. Twoja kasa na remonty szybko stopnieje. Gwarantuje.

Przy WR oczywiscie tez trzeba chodzic, serwisowac itd ale jednak nie tak czesto.

Z jakiegos powodu sa to 2 rozne motocykle: cross i enduro. Jezdzac crossem w lesie bedziesz wytrzesiony dokladnie - to inne zawieszenia, inne przelozenia.

Powtarzam: stalem przed takim samym dylematem jeszcze tydzien temu i ciesze sie ze wybralem WR. Jestem w pelni legalny i moge spokojnie dojechac droga gdzie chcę. Mocy mam duzo i duzo czasu minie zanim to do konca ogarne. Jezdzac YZF zawsze bedziesz "ściganym", chyba ze tylko przyczepka i na tor.

Nie wiem jakie masz umiejetnosci i czym jezdziles. Ja pisze z pozycji niedzielnego amatora i wiecej mi nie potrzeba.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie roczniki porównywałeś? Jak wrazenia?

 

Koszty serwisu zależą od sposobu eksploatacji. Jeżeli jeździsz na wrce odblokowanej po ciężkim terenie to koszty eksploatacji nie będą dużo mniejsze - w końcu to ten sam silnik. Z tego powodu nie zdecydowalem się na 250 choć jest poręczniejsza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mowie o jezdzie amatorskiej. Wystarczy, zebys wymienial olej co 10mth + filtry. Policz. Twoja kasa na remonty szybko stopnieje. Gwarantuje.

 

Wybacz,ale dla osoby która zamierza kręcić ok 50 mth w sezonie, wymiana oleju co 10 mth to wydatek ok 50 zł z filtrem.

Suma sumarum 250 zł na sezon-czy to aż tak dużo ?

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wybacz,ale dla osoby która zamierza kręcić ok 50 mth w sezonie, wymiana oleju co 10 mth to wydatek ok 50 zł z filtrem.

Suma sumarum 250 zł na sezon-czy to aż tak dużo ?

 

Dla mnie nie jest to dużo.

Ale tu chodzi o Kolegę, który pyta. Chodzi o to, zeby mial swiadomosc kosztow. To o czym napisalem to wierzcholek kosztow. Poza tym czy faktycznie 50mth bedzie per sezon? Liczac, ze sezon ma 8 miesiecy to wychdzi ok 6h na miesiac. A zazwyczaj motogodzinki leca znacznie szybciej niz zakladalismy. Moje moto jest z 2014 roku, ma przejechane 2000km oraz 70mth.

Zreszta wszystko zalezy GDZIE sie jezdzi i JAK.

Mi zalezalo na homologacji. Jezeli ktos mieszka w "lesie" to byc moze nie jest to az tak wazne. Jezeli za plotem mialbym gory to pomyslalbym o YZF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...