opel insignia czy ford mondeo

[IZO]

 

A ja zgadzam sie z IZO, statystyczny Kowalski na mysl o Golfie czy tez Passacie dostaje wzwodu :biggrin:

Tak naprawde nie wiem co go w tych samochodach podnieca.

 

Spoko że ktoś trzeźwo patrzy na tę marke. Mnie najbardziej śmieszy fenomen Golfa 4 i że chwali się to auto za dobre prowadzenie... a przecież tu jest zwykły mcpherson i jak się idzie ostro winkiel to zewnętrzne koło, gdy zawieszenie się ugnie, przechodzi w poztyw i zaczyna nam ściągać opone z felgi :D a wewnętrzne koło gdy zawias się wychyla przechodzi w negatyw i zmniejsza nam się powierzchnia styku opony z jezdnią, to jest całkiem nie racingowe auto, masakrycznie ryje przodem i się sypie przy upalaniu.

[Gość komandosek]

bo to nie jest auto do racingu i upalania.

[Januszm]

 

Spoko że ktoś trzeźwo patrzy na tę marke. Mnie najbardziej śmieszy fenomen Golfa 4 i że chwali się to auto za dobre prowadzenie... a przecież tu jest zwykły mcpherson i jak się idzie ostro winkiel to zewnętrzne koło, gdy zawieszenie się ugnie, przechodzi w poztyw i zaczyna nam ściągać opone z felgi :D a wewnętrzne koło gdy zawias się wychyla przechodzi w negatyw i zmniejsza nam się powierzchnia styku opony z jezdnią, to jest całkiem nie racingowe auto, masakrycznie ryje przodem i się sypie przy upalaniu.

 

Passat to byl dopiero ponton na drodze :biggrin:

[bonhart88]

tak bo każdy kupuje golfa IV i passata b5 żeby łoić nim zakręty na limicie przyczepności. Naprawde szukacie dziury w całym.

Samochód jak samochód i tyle.

[wiciu_r]

Logiczne jest kupowanie aut na które nas akurat stać, podoba mi się 3 letni Discovery, ale jak czytam, że wymiana klocków hamulcowych 4000zł bo trzeba elektronicznie odblokować dostęp to pukam się w czoło. Sąsiad, 18-to latek jeździ starym, czarnym BMW serii 500 i nic do niego nie mam bo wbrew stereotypom jeździ tym autem normalnie.

Pomijając takie subiektywne niuanse to osobiście bym wybrał Mondeo ponieważ jest bardziej praktyczny. Insignia kombi ma baażnik porównywalny chyba z Fiatem 126 bis, jak widzę po otwarciu klapy kolejne światła zabierające miejsce, kiepsko ustawny bagażnik, sztucznie wydłużony tył itp. to mnie odrzuca. Mówią że podobno "Ford gów... wart", ale poczynając od Forda T wdrażali oni zdaje się nowe technologie dopiero jak wygasały ich prawa patentowe, czyli może technologicznie trochę z tyłu, ale niejako na pewniaka. Osobiście moim zdaniem bardzo praktycznym, niedocenianym, i mało prestiżowym jest Fiat Doblo. Swego czasu się mocno nad nim zastanawiałem, ale jednak różnica cenowa i skomplikowanie (a raczej jego brak) skłoniły mnie do Dacii.

[IZO]

tak bo każdy kupuje golfa IV i passata b5 żeby łoić nim zakręty na limicie przyczepności. Naprawde szukacie dziury w całym.

Samochód jak samochód i tyle.

 

Spoko, tylko niech nikt nie mówi mi że te szroty się dobrze prowadzą :)

[Januszm]

tak bo każdy kupuje golfa IV i passata b5 żeby łoić nim zakręty na limicie przyczepności. Naprawde szukacie dziury w całym.

Samochód jak samochód i tyle.

 

No wlasnie, samochod jak samochod i tylko tyle, wiec nie wiedziec czemu sa one az tak wychwalane w Polsce.

Przy czym nowe modele, ktore nastaly po Golfie IV i Passacie B5 sa juz duzo mniej trwale, a reputacje przejely po swoich poprzednikach.

[tadeo]

Czyli VW ogólnie straszny złom... Nie wiedzieć tylko jakim cudem mój Golf V ma już 292 tys przelotu, z czego ostatnie 30 tysi na gazie i chodzi jak złoto.

Mam obecnie w domu 2 szmelcwageny i jestem z nich bardzo zadowolony. Nie dorabiam do nich ideologii, ale skoro wymieniam tylko olej, filtry i klocki cham. to na co mam narzekać?

[filipr]

Tadeo - może dlatego że porównujesz prostą benzynę do skomplikowanego i wysilonego turbodiesla teraz? Moje wnioski, które również płyną z własnego doświadczenia są takie, że VAG żadnym cudem nie jest. Natomiast piękne A4Allroad z salonu, bezwypadkowe i serwisowane zaliczyło dużo więcej awarii niż tania jak barszcz vectra cdti również z salonu, serwisowana itd. Oba przejechały około 220.000km. Niestety insignia (wracając do tematu) już tak bezawaryjna się nie okazała mimo, że jeszcze nie ma połowy tego przebiegu :). Samochody mają być wytwarzane tanio i stąd taki efekt, vw wyjątkiem nie jest.

 

Pozdr.

F.

[Gość komandosek]

 

Spoko, tylko niech nikt nie mówi mi że te szroty się dobrze prowadzą :)

Prowadzą się bardzo dobrze. Może nie wszystkie, ale przejedzie się nową octavią. Jakimi autami z grupy VW jezdziles by wystawiać takie opinie.

 

No ja rozumiem, że gdyby porównywać do jakiegoś usportowionego civica, to pewnie takim malym civikiem by się odczuwalnie lepiej jezdziło. Ale zejdzmy na ziemie co, że taka nowa octavia sie gorzej prowadzi od nowego mondeo czy nowej vectry? Żadne z tych aut nie służy do 'racingu i upalania'. To pojazdy użytkowe, nie do zabawy

 

[enduromaster]

octavia RS się rewelacyjnie prowadzi jak na fwd, rozpędzanie też jest konkretne, tu odwalili dobrą robotę

powiem więcej, topowe wersje silnikowe mają inną geometrię, dopiero w temat się zagłębiłem jak kupiłem omegę, wersja 3.2 ma inne kąty od reszty wersji silnikowych, w zakrętach zupełnie nie czuć tapczanowatego zawieszenia, w innych markach powinno być podobnie

[Moto-Center]

Kwestia gustu bo klasa zbliżona,podobnie jak jakość wykonania wnętrza czy przestronność. Moim zdaniem pod względem wizualnym o wiele lepiej prezentuje się Opel Insignia i wlaśnie ten model proponuje.

[fazer1000]

Właśnie tak mówi mój mechanik fiat-ford gówno wort i także francuz i jeśli kupować to niemca albo japońca a co do skody to podobno vw na niej testuje i to co się sprawdza to dopiero idzie do vw

[tadeo]

Dawno większej głupoty nie czytałem :biggrin: To raczej to, co zostanie VW trafia dopiero do Skody!

[_bollo_]

Właśnie tak mówi mój mechanik fiat-ford gówno wort i także francuz i jeśli kupować to niemca albo japońca a co do skody to podobno vw na niej testuje i to co się sprawdza to dopiero idzie do vw

 

Naprawdę jesteś dorosły i wierzysz w bajki? :P