Skocz do zawartości

Pytanie o łancuch. Czy to pęknięty oring?


PRZEMA
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

To ja się podepnę pod temat - łańcuch od zawsze czyszczę naftą (zaopatrzyłem się w specjalną szczoteczkę do łańcuchów, taka kwadratowa z 3 bokami) i smaruję pędzelkiem olejem przekładniowym Hipol, a na końcu wycieram lekko szmatką, aby usunąć nadmiar oleju żeby nie chlapał. Czy taka kombinacja mu nie szkodzi? Trzeba poświęcić jakieś 15min na takie smarowanie, ale kiedyś ktoś mi powiedział, że to niby jest sporo lepsze (i tańsze) niż spraye do łańcuchów.

 

 

 

Swoją drogą to masz cierpliwość. Chyba niepotrzebnie czyścisz łańcuch przed smarowaniem bo jak się używa oleju to on samoczynnie usuwa wszelkie syfy.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Swoją drogą to masz cierpliwość. Chyba niepotrzebnie czyścisz łańcuch przed smarowaniem bo jak się używa oleju to on samoczynnie usuwa wszelkie syfy.

 

Akurat do rzeczy związanych z motocyklem to ja mam cierpliwość :) Może dzięki temu napinanie łańcucha to dla mnie obcy temat, bo jak go naciągnę do książkowych wartości a potem regularnie tak dopieszczam naftą i Hipolem to łańcuch jakoś za specjalnie się nie wyciąga? No i zawsze wygląda jak nowy, w RF900 miałem złoty zestaw DID, który po 2 sezonach i przejechanych 17000km świecił jak nówka. Naciągałem go łącznie 3 razy (łącznie z naciągnięciem "korekcyjnym" jakieś 300km po założeniu nowego zestawu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yamaha XJR, łańcuch DID ZVMX zwykły, żaden gold.

Założony przy 43600 km, obecnie prawie 72kkm, co = 28400km. Smarowany Hipolem z olejarki znanej firmy, zasilaniej podciśnieniem :cool: , czyszczony naftą świetlną, przy pomocy ustrojstwa Kettenmax ze 3x. Zębatki nowe, założone przy 66400km, Sunstary. Podciągany z 5x. Przez pierwsze 500km spokojnie, dalej pod czerwone pole, nie raz nie dwa, oczywiście nie na zimno, po rozgrzaniu pieca, opon i siebie :) .

Sądzę, że do 35kkm przebiegu dociągnie a nawet i więcej. W tym czasie zajechane prawie 3 komplety opon.. nowych....

Łańcuch kupiony w Intercars, tak samo jak zębatki.

Edytowane przez Dream
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozliwe , ostatnio sporo takich trefnych ..mi sie np nierowno wyciagnal jak zalozylem nowy..malo bo malo , ale da sie zauwazyc.

 

A nie wycierają Ci się zębatki? Bo ja tak mam, jak założę aluminiowe i polatam po piachu/błocie. Znikające zęby powodują skracanie się odległości między dwiema zębatkami :)

Albo założenie nowego łańcucha do starych zębatek też da podobny efekt, bo jedno do drugiego się musi dociąć ;)

Edytowane przez Sherman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Mnie to strasznie wkurzało, to wycieranie się aluminiowych zębatek, one idą w oczach. Kupowałem albo stalowe, albo stealthy - środek aluminiowy, zęby stalowe. Efekt był taki, że zestaw w enduro zachowywał się jak szosowy, choć rzecz jasna tyle km nie wytrzymywał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam to samo w złotym did 525, tyle że oringów już nie liczę ile poszło.

Na ten moment jakieś 25tyś, łańcuch jeszcze się nie powyciągał więc nie będę zmieniał.

Edytowane przez Tuzmen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...