Szybka od lampy przy czaszy r6

[_Monter_]

Dzieli nas tylko 1000 kilometrów...i jedna granica państwowa.

Zrobić mogę ale za torciki wedlowskie :icon_mrgreen:

[Ccm'ka]

To napisz mi krok po kroku z każdym małym szczegółem jak to zrobić, a torciki wyślę kurierem :D

[kubagsx]

Monter a czy przy tym sposobie małe nieszczelności nie spowodują, że będzie parować? Miałem coś takiego z jedną tylną lampą w aucie :D

[Ccm'ka]

Generalnie to przy domowych sposobach zawsze jest coś nie tak, więc pewności 100% mieć nie będziesz, na to, że nie będzie nam to parować.

[PRO-MOTOR]

Nie będzie parować, dla pewności położyć dodatkowo cienką warstwę kleju do szyb i po kłopocie.

[Ccm'ka]

A jak sobie cenisz tą naprawę?

[Dexster]

Ja w aucie podgrzewałem opalarką i też ładnie zszedł klosz, motyw z piekarnikiem praktyczniejszy - równomiernie rozgrzany klej, nic trudnego ;P

[Ccm'ka]

To jednak sprawdziłoby się to, aby kupić reflektor z rozbitą drugą stroną i tą którą potrzebuje przełożyć. Już nie wiem kogo mam słuchać.

[PRO-MOTOR]

Idź do ASO, zapytaj, tam Ci powiedzą ;)

[_Monter_]

Nie będzie parować, dla pewności położyć dodatkowo cienką warstwę kleju do szyb i po kłopocie.

Położenie kleju do szyb zamyka Ci drogę do następnej naprawy ale odrobina silikonu zwykłego nie.

Opalarka też rozgrzewałem jak nie było piekarnika ale z tym trzeba uważać bo łatwo przytopić plastik i absorbuje dużo więcej czasu.

 

 

Znajdź Ccm'ka jakiegoś faceta ogarniętego technicznie a co do instrukcji to już napisałem, to na prawdę żadna filozofia.

[baba_zanetti]

nie będzie parować, bo lampa nie jest zamknięta hermetycznie, wilgoć i tak może się dostawać od strony żarówki.

[Junek]

Lampa rozbieralna tylko domowymi sposobami, w oryginale nie można rozdzielić jej na dwie połówki lewa i prawa tak jak jest to w nowszych modelach.

[Ccm'ka]

Dziękuję za każdą radę :)

 

A słyszeliście może o brewkach na lampy przednie? Znalazłam takie, tylko do starszego modelu r6, czyli poniżej 2002 roku. Poszukuję konkretnie do rocznika 2004, wiecie gdzie tego szukać, bądź zamówić - na terenie Warszawy i okolic?

 

Teraz tak kombinuję, żeby na jakiś czas coś takiego zamiennego taniego dać(czyli te wcześniej wspomniane brewki), a za miesiąc bym kupiła nową oryginalną lampę, żeby nie mieć żadnych przygód z jakimiś podróbkami itp.

[heniek128]

To jeździj po prostu miesiąc z taką lampą jak masz, szkoda pieniędzy na jakiś wieś-tuning.

[_Monter_]

Wyślij mi te dwie lampy i naprawię Ci to. Będzie Cię to kosztowało jedynie przesyłki. Są ludzie co śmigają do niemcowa i za niewielkie pieniądze przewożą rożne klamoty.