qba Opublikowano 18 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2013 malowałem silnik motpem do silników w puszcze, po malowaniu efekt kozak, jednak lakier był miękki nawet po wielokrotnym podgrzaniu przez silnik, jako że moto mam w teren to olałem to, kilka dni temu przy myciu okazało sie że lakier super się trzyma i jest twardy jak skała. Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnuc Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 (edytowane) Twój opis trochę nie w parze z procesem malowania proszkowego... Akurat tutaj jesteś w błędzie - mocno jestem "umoczony" w tej branży :)Jeżeli chodzi o porządne pomalowanie proszkiem proces jest następujący:1. Usunięcie starej powłoki lakierowanej (bądź to chemicznie - preparat "RODOFOS", bądź piaskowanie)2. Przygotowanie powierzchni przez umycie w fosforanach (usuwają resztki tłuszczów czy wnikniętych w strukturę materiałową zanieczyszczeń, elementy stalowe można ocynkować)3. Wygrzanie materiału w piecu (zwłaszcza elementy alu i malowane pierwszy raz proszkowo) w celu tzw odgazowania4. Naniesienie lakieru podkładowego5. Naniesienie lakieru bazowego, metaliku (może on stanowić finalną warstwę)6. Naniesienie lakieru bezbarwnego (zdecydowanie podbija połysk i wyciąga metalik) Naturalnie po każdym naniesieniu farby - wiazd do pieca w celu wygrzewaniaA potem już tylko montaż :) Edytowane 19 Marca 2013 przez bnuc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Mea culpa...jednak świat pęęędzi do przodu. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 A czy te farby żaroodporne to długo wytrzymują na rurach wydechowych? No i jaką temperaturą muszą być utrwalone? Czy gorący silnik wystarczy Tamka, jeśli przy przygotowaniu pod lakier i samym lakierowaniu zachowasz ścisłą procedurę utrzymują się długo. Żaroodporengo lakieru nie wygrzewa się w piecach, jeśli o to Ci chodziło. Robiło się tak kiedyś (do końca lat 80') kiedy lakiery nie były chemoutwardzalne tylko piecowe. Wstawiało się na noc do pieca świeżo polakierowaną i rozbrojoną karoserię, 80-90 stopni utwardzało go. Do jednego czy dwóch elementów, podstawiało się samą rampę, powiedzmy z trzydziestoma 500 W kwokami na niej. Lakiery akrylowe stosowane do pistoletu od dawna są chemoutwardzalne, (dodaje się do nich utwardzacza), a w sprayu takowy utwardzacz mają już zawarty w sobie. Wygrzewanie lakieru nie wpłynie na jego twardość, skróci tylko czas utwardzenia, ale to trzeba zrobić w odpowiedni sposób, inaczej można narobić więcej szkody niż pożytku.Nie mając w domowych warunkach promiennika podczerwieni, to czy polakierujesz sprayem czy pistoletem po 12 h od lakierowania (jak już lakier wstępnie wyschnie) położyć polakierowany element zimą przy grzejniku na 2-3 dni, a latem wynieść na słoneczko też na 2-3 dni. Dopiero wtedy lakier będzie miał odpowiednią twardość mechaniczną.Jeśli lakierujemy czy to pistoletem czy sprayem, pierwszych warstw nie wolno "wylewać" sypać je mgiełką, przy temp. lakierowania +/- 20 st. pistolet 3-4 warstwy bazą w odstępach 10 -15 min po 30 min bezbarwny 1,5 do 2 pełnych warstw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Nie chciał bym się wtrącać do fachowej dyskusji na temat lakierowania silników wieloma warstwami lakieru proszkowego ale zastanawiam się w jaki sposób będzie się chłodził taki silnik pracując latem przy pełnym obciążeniu ? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Racja Piotrze i teraz pamiętam, że w któymś temacie była zagorzała dyskusja na ten temat. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Panie Piotrze tak samo myślę, napisałem w poście # 28 że jeśli już chcą polakierować silnik, to zrobić to lakierem żaroodpornym o strukturze delikatnego baranka, co też poprawia odprowadzanie ciepła tak jak każda porowata struktura, a nie pchać tam lakierów proszkowych czy samochodowych. Żaroodpornym lakierem matowym, który posiada delikatne pory i jest chropowaty. Wszystko to wpływa na poprawę odprowadzenia ciepła. Jeśli już o odprowadzaniu ciepła mówimy, to nawet spolerowanie aluminiowych karterów i dekli silnika, pogarsza w znaczący sposób odprowadzenie z niego ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnuc Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Nie chciał bym się wtrącać do fachowej dyskusji na temat lakierowania silników wieloma warstwami lakieru proszkowego ale zastanawiam się w jaki sposób będzie się chłodził taki silnik pracując latem przy pełnym obciążeniu ? Zgadzam się - sprawność oddawania ciepła na pewno spadnie i wzrośnie bezwładność -jestem tego świadom.Pytanie na ile to będzie miało niekorzystny wpływ na chłodzenie silnika? - tego nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubagsx Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 (edytowane) Akurat tutaj jesteś w błędzie - mocno jestem "umoczony" w tej branży :)Jeżeli chodzi o porządne pomalowanie proszkiem proces jest następujący:1. Usunięcie starej powłoki lakierowanej (bądź to chemicznie - preparat "RODOFOS", bądź piaskowanie)2. Przygotowanie powierzchni przez umycie w fosforanach (usuwają resztki tłuszczów czy wnikniętych w strukturę materiałową zanieczyszczeń, elementy stalowe można ocynkować)3. Wygrzanie materiału w piecu (zwłaszcza elementy alu i malowane pierwszy raz proszkowo) w celu tzw odgazowania4. Naniesienie lakieru podkładowego5. Naniesienie lakieru bazowego, metaliku (może on stanowić finalną warstwę)6. Naniesienie lakieru bezbarwnego (zdecydowanie podbija połysk i wyciąga metalik) Naturalnie po każdym naniesieniu farby - wiazd do pieca w celu wygrzewaniaA potem już tylko montaż :)też siędzę w tym temacie i sporo maluję, powiedz mi dlaczego napisałeś że fosforanowanie usuwa zanieczyszczenia? Wg mnie fosforanowanie aktywuje chemicznie powłokę stalową, zachodzi reakcja fosforanów z żelazem i powierzchnia przed malowaniem proszkowym jest znacznie bardziej odporna na korozję. Zmienia się również jej kolor. Nie chciał bym się wtrącać do fachowej dyskusji na temat lakierowania silników wieloma warstwami lakieru proszkowego ale zastanawiam się w jaki sposób będzie się chłodził taki silnik pracując latem przy pełnym obciążeniu ?Pamiętam doskonale tą dyskusję. Uważam, że kilka warstw proszkowych może nie robi wielkiej tragedii, nadmiar proszku zwykle ucieka przy malowaniu. Ale nadmiar farby klasycznej już nie i malowanie silnika drogą tradycyjną źle wpłynie na chłodzenie. Zresztą w fabryce używają proszków silikonowych a to zupełnie inna liga niż proszki zwykłe. Edytowane 19 Marca 2013 przez kubagsx Cytuj freude am fahren Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnuc Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 też siędzę w tym temacie i sporo maluję, powiedz mi dlaczego napisałeś że fosforanowanie usuwa zanieczyszczenia? Wg mnie fosforanowanie aktywuje chemicznie powłokę stalową, zachodzi reakcja fosforanów z żelazem i powierzchnia przed malowaniem proszkowym jest znacznie bardziej odporna na korozję. Zmienia się również jej kolor. Pamiętam doskonale tą dyskusję. Uważam, że kilka warstw proszkowych może nie robi wielkiej tragedii, nadmiar proszku zwykle ucieka przy malowaniu. Ale nadmiar farby klasycznej już nie i malowanie silnika drogą tradycyjną źle wpłynie na chłodzenie. Zresztą w fabryce używają proszków silikonowych a to zupełnie inna liga niż proszki zwykłe. Zgadzam się z tobą, ująłem to po prostu trochę inaczej, Ty użyłeś języka fachowego "aktywuje..reakcja fosforanów z żelazem", brakuje tylko wzoru chemicznego :), Po zastosowaniu tego typu środka robią się wręcz smugi w formie zacieków, ale resztki tłuszczów też usuwa zwłaszcza gdy przygotowanie materiału robi się w myjce kabinowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamka Opublikowano 20 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2013 (edytowane) Metal(H2PO4)2 MetalHPO4 + H3PO4 3Metal(H2PO4)2 Metal3(PO4)2 + 4H3PO4 (Metal> żelazo, wapń, cynk, mangan . Takie 2+ Przy okazji (przepraszam za offtopa). Czy jak poztyka się wszystkie otwory w silniku to nie zaszkodzi mu piaskowanie ? (szkiełkowanie, orzeszkowanie, sodowanie czy co tam jeszcze jest :) ) Edytowane 20 Marca 2013 przez Tamka Cytuj Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 21 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Tamka widziałem film z lini produkcyjnej motocykla suzuki, silnik złożony i zaślepiony specjalnymi brokami zaślepiającymi został poddany obróbce czyszczenia po czym pomalowano. Myślę ze to dość sensowne rozwiązanie. Sam robiłem tak z silnikiem do WSK mojego kolegi dużo mniej pieprzenia niż czyszczenie osobno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubagsx Opublikowano 21 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 (edytowane) Metal(H2PO4)2 MetalHPO4 + H3PO4 3Metal(H2PO4)2 Metal3(PO4)2 + 4H3PO4 (Metal> żelazo, wapń, cynk, mangan . Takie 2+wszystko pięknie tylko, że opisujesz finalną reakcję. Powiedz jak uzyskasz roztwór pięciotlenku fosforu + dodatek cynku w relacji 4:1, który stanowi podstawę kąpieli do ww. czynności? Jaki rozpuszczalnik dla roztworu? Sam jeszcze za bardzo do tego nie doszedłem. Przy okazji (przepraszam za offtopa). Czy jak poztyka się wszystkie otwory w silniku to nie zaszkodzi mu piaskowanie ? (szkiełkowanie, orzeszkowanie, sodowanie czy co tam jeszcze jest :) )zależy jak i czym będą pozatykane. Edytowane 21 Marca 2013 przez kubagsx Cytuj freude am fahren Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnuc Opublikowano 21 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Dla przykładu wrzucam fotkę pomalowanego metalikiem proszkowym (bez bezbarwnego) - każdy element zabezpieczany z osobna, zabawy trochę jest, ale w sumie warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubagsx Opublikowano 21 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Bnuc jakim sprzętem malujesz jeśli mogę spytać? Ile gram zużyłeś na taki silnik? Cytuj freude am fahren Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.