Auto dla kawalera 12-14 tys

[majkelpl]

Nadszedł czas aby rozstać się z moją corsą i kupić jakieś większe auto.

 

A masz jeszcze jakis przedzial rocznikowy ?

Bo jak na razie proponowane tu auta to 15-17 latki ....

Co z tego ze jakas fajna fura ale rocznik 96 czy 98 to juz lekki zabytek.

[KLAUDIUSZ]

Majkel w przypadku pewnych Modeli taki Rocznik to ostatnie lata "prawdziwych aut"

[majkelpl]

No wiem o tym ale .... dla kawalera, malolata to juz zabytek ....

Jak panna co ma 30 lat ;)

[rafael]

Majkel panna co ma 30 lat, czasem więcej potrafi od takiej co ma 19-20.

Jasne że tak, doświadczenia nabiera się z wiekiem przecie...

[Gość fredo]

Dokładnie.

A na pewno lepiej się stara.

[kulka]

nie czasem , nie czasem ,. trzydzeichy w koncu wiedza czego chca , maja doswiadczenie i dopiero wtedy jest zabawa , te malolaty to szkoda czasu tylko, :)

auta , najlepsze produkowana max do konca XXw. roczniki 90-97 sa jeszcze nie skalane tanimi materialami , imitujacymi wszystko co tylko mozna , silniki do dupy , blacgha do dupy, wszedobylski blastik , wykonczenia rowniez z kiblowych plastikow , qwa zenua normalnie , padlina i nidc wiecej. zero idnywidualizmu, 100razy wolalbym kupic fajnego youngtimera i dbac , nie myslac o ew. odsprzedazy kiedys nizli kupowac jakiegos syfa z plastiku , z wiekszoscia czesci jednorazowego urzytku :cool:

[rafael]

nie czasem , nie czasem ,. trzydzeichy w koncu wiedza czego chca , maja doswiadczenie i dopiero wtedy jest zabawa , te malolaty to szkoda czasu tylko, :)

auta , najlepsze produkowana max do konca XXw. roczniki 90-97 sa jeszcze nie skalane tanimi materialami , imitujacymi wszystko co tylko mozna , silniki do dupy , blacgha do dupy, wszedobylski blastik , wykonczenia rowniez z kiblowych plastikow , qwa zenua normalnie , padlina i nidc wiecej. zero idnywidualizmu, 100razy wolalbym kupic fajnego youngtimera i dbac , nie myslac o ew. odsprzedazy kiedys nizli kupowac jakiegos syfa z plastiku , z wiekszoscia czesci jednorazowego urzytku :cool:

Niestety ale po części masz racje.

[kulka]

mam calkowita racje :icon_mrgreen: doswiadczenie kolego :icon_mrgreen:

[rafael]

Akurat w branży samochodowej obracam się od kiedy skończyłem szkołe, i ze smutkiem stwierdzam że coraz gorszych materiałów się używa, i często samochody są na siłe unowocześniane, co daje odwrotny efekt. Przykładowo można zobaczyć co zrobili z Subaru Imprezą i kilkoma innymi samochodami... Smutne to

[heniek128]

Czyli rozumiem, że jakby wam za darmo dawali nowego civica i takiego samego z roku 94 bez przebiegu to byście wybrali ten starszy :laugh:

Jeśli tak to chyba samych siebie oszukujecie.

[rafael]

Za darmo to bym wziął wszystko , to inna sprawa kolego. A nowe samochody trzeba kupować z przymusu niejako bo 10 letnie mają po 400tyś przebiegu i się rozsypują, ale jak byś kupił Civica z końcówki lat 90 z przebiegiem 150tyś to przejeździ dwa nowe które są obecnie produkowane, a przy tym będzie sprawiał 10 razy mniej problemów.

[Gość fredo]

Auta "produkują" księgowi.

I nie ma to nic wspólnego z niezawodnością.

Passat bez rdzy z początku lat 90-tych ubiegłego stulecia nie jest jakimś ewenementem.

Podobnie jak Mietek okualrnik z początku tego stulacia cały pogniły, którego blachy wyprodukowano gdzieś na Malajach.

[kulka]

dokladnie , gdyby mi ktos zaoferowal nowego "starego granda " jakim jezdze , wzialbym bez wachania zamiast tegorocznej produkcji . moj ma 17lat i dziala bezawaryjnie . kilka nowych juz jest po serwisach wozobnych ,

po drugie nie podoba mi sie design aut nowego wieku , nie maja klimatu , wszystkie jednakowe . lipa panie

moze dla ciebie Henku rocznik ma znaczenie , dla mnie jednak to dosc nieistotna sprawa, przy zakupie bardziej konkretnym modelem sie interesuje a nie tym zeby byl z jak najmlodszego rocznika , nawet zlom byle 2z przodu :icon_mrgreen:

[heniek128]

No ja jeżdżę rocznikiem 1991 z przebiegiem 450tys. więc nietrafiona uwaga. I to samochodu który jest uważany za wzór solidności ale nie uważam, że jest lepszy od nowych aut a wręcz przeciwnie i nie chodzi tu o niezawodność a wyposażenie, komfort, ciszę, spalanie, prowadzenie (oczywiście w tym samym segmencie, bo porównanie nowej Dacii z używanym Bmw jest lekko bez sensu). Ogólnie to szkoda mi kasy na samochód dlatego jeżdżę starym trupem a nie z przekonania o jego lepszości.

[kulka]

uwazasz ze stare auta nie mnialy wyposazenia ? zwykly cherokee z 88 byl wyposazony w el.szyby lusterka antene , klime, tempomat , skorzaana tapicerke etc...

mazde mialem rowniez z pelnym wypasem z 94r

w swoim grandzie rowniez mam wypas a jest z 95r.

da sie znalezc fajny wozik , da tylko trza wiedziec czego sie szuka