Skocz do zawartości

Jakie moto z jedną ręką ? :D


Rekomendowane odpowiedzi

Wygląda na to, że faktycznie tylko Ty pomyślałeś w ten sposób.

Trochę empatii by się przydało.

Autorowi tematu powiem tyle - powodzenia i do zobaczenia gdzieś w trasie, lwg.

 

Ze co ? co ma empatia do zdrowego rozsądku ! i bezpieczeństwa innych użytkowników drogi !

 

no ludzie jak prowadzić bezpiecznie motocykl jedna ręką ???

 

Drogi autorze tematu bezpieczniej dl nas wszystkich będzie jak już nie wsiądziesz na moto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Honda NC700x powinna się nadać, tylko tez będziesz musiał przenieść przyciski sterujące automatem przenieść na prawą stronę.

NIe jest to może demon dynamiki i prędkości, ale myślę, że to dla Ciebie nawet lepiej, a frajdy da na pewno wiele. Przy rozwadze i dobrej technice jazdy powiniieneś dać radę spełniać swoje marzenia.

I jako bonus do tematu historia jednego faceta bez prawej ręki i nogi:

http://www.motogen.pl/Left-Side-Story,15722.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko ja pomyślałem, że pasja pasja, ale prowadzenie motocykla jedna ręką jest po prostu głupie i nieodpowiedzialne ze względu na Twoje bezpieczeństwo i innych uczestników drogi !

Ze co ? co ma empatia do zdrowego rozsądku ! i bezpieczeństwa innych użytkowników drogi !

 

no ludzie jak prowadzić bezpiecznie motocykl jedna ręką ???

 

Drogi autorze tematu bezpieczniej dl nas wszystkich będzie jak już nie wsiądziesz na moto

 

mało to śplepych, głupich i pijanych jeździ po drogach ?

akurat brak ręki to stosunkowo niewielkie niedomaganie, porównując bo braku myślenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brak mózgu jest bardziej niebezepieczny od braku ręki a takich na drogach nie brakuje...

Wsiadanie na moto bez ręki to właśnie brak mózgu. Niech sobie lata po torach czy zamkniętych obszarach - to jeszcze można znieść ale niech taki nie wyjeżdża na miasto. No ludzie... co on chce pokazać?

 

Dobra rozumiem, wypadek. Ale czasami pasja przysłania inne elementy życia.

'na zegarze trzysta nie znaczy o męstwie...'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsiadanie na moto bez ręki to właśnie brak mózgu. Niech sobie lata po torach czy zamkniętych obszarach - to jeszcze można znieść ale niech taki nie wyjeżdża na miasto. No ludzie... co on chce pokazać?

 

Dobra rozumiem, wypadek. Ale czasami pasja przysłania inne elementy życia.

 

kolego ratujesz moja wiarę w ludzi, już myślałem że na tym forum tylko ja myślę racjonalnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MUMA, dopóki walczysz jesteś w grze, sam bylem kiedyś w podobnej sytuacji. Nie mogłem spodni włożyć ani zawiązać butów po wypadku. Jeździłem tak kilka sezonów ciesząc sie jazdą, omijałem szaleńców i dziury na drogach. Pomagała hydraulika pod klamką sprzęgła, chociaż nie mogłem odmachać ręką na trasie ani otworzyć szyby w kasku (musiałem schylać głowę). Kładłem ręka na manetce, wystarczało siły żeby pchnąć kiere do przeciwskrętu i utrzymać motocykl na parkingu. Zrobiłem tak wiele kilometrów po Polsce i Europie czasem w deszczu i śniegu. Robiłem trasy po kilka tysięcy km nontoper, pisałem tu kiedyś o niektórych swoich wyjazdach. Nie mówie, że było łatwo ale poznałem wielu fajnych ludzi zwiedziłem kawałek świata, jakbym siedzial w domu to bym nic nie widział tylko narzekał. W międzyczasie miałem kilka operacji i długotrwałą rehabilitację. Myślałem o czarnym scenariuszu ale sie nie poddawałem. Obecnie po różnych perturbacjach mam ręke tak na jakieś 50%. Motocykl ciężki ale spoko, jedynie wożąc pasażera czuje że to nie jest tak jak bym chciał. Uważam, nie miałem kolizji ani mandatu od wielu lat, jeżdże też autem. Sam serwisuje swoje sprzęty i naprawiam również innym. Wiem co to znaczy i potrafie doradzić to i owo. Działaj, bo nie skończy sie na wyborze pojazdu, potembędą następne wyzwania wszystko przed tobą. Trzeba walczyć dalej, czasem dosłownie. Kilka dni temu jakiś naćpany młody gnój (podobno też bajker) zbyt głośno komentował mój sprzęt i sie rzucał do inwalidy. Dostał jeden strzał i upadł. W sumie to było z akcji , sam sie nadział. Przeraziłem sie czy zszywane ścięgna i śruby wytrzymaly ale spoko nierdzewka z prywatnej klinki dała radę ;)

 

ps. są np. skuty większej pojemności z automatyką i dają rade w trasie ale nie wiem czy chcesz jeździć kiblem na małych kółkach?

 

pzdr.

PASTOR GARAGE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DZIEKI za wsparcie jak i dziekuje za slowa KRYTYKI uwazam ze mam wiecej w glowie po tym wypadku niz osoba obrazajaca takich jak mnie POWINIENES sie wstydzic kolego bo mnie juz droga nauczyla pokory ja kupuje cos prostego w prowadzeniu i cos co nie bedzie mi moglo sprawiac problemow z utrzymaniem nie zalezy mi na predkosci bo najprosciej na swiecie nigdy by mi strach nie pozwolil przelezalem tyle w szpitalach ze wiem na co sie rzucam i wiem ze to gleboka woda ale mam tez wielu przyjaciol bez ktorych sie nie rusze na moto ktorzy sa na tyle rozumni ze jak zobacza ze jade szybko to mi dadza w pysk a jak chcesz mi reke upierdolic to zapraszam do mnie do Koluszek .... JA KUPUJE MOTOR NIE DO SZALENSTW GLUPOT I SZYBKIEJ JAZDY ten okres juz w zyciu mialem

pozdrawiam Muma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...