wawrzyn15 Opublikowano 26 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2004 Witam! Sytuacja wyglada tak: na poczatku sesonu motocykl (NSR) odpalal na dotyk, przy ktoryms czyszczeniu wyciagnalem akumulator i zobaczylem ze jest praktycznie pusty, wiec kupilem elektrolit, dolalem, naladowalem i od tego czasu slabo pali (czasem rozrusznikiem nie da rady). Jakos ten akumulator dzialal i zauwazylem ze stopniowo, coraz wolniej krecil rozrusznikiem az ktoregos dnia nie chcial zakrecic nim w ogole. Gdy dotykam przycisk rozrusznika slychac tylko "cyk" i rozrusznik ani drgnie, pod siedzeniem, za owiewka jest jakis maly pojemniczek i gdy naciskam rozrusznik i poloze rke na pojemniczku to czuje ze cos tam wlasnie "tyka" ...co to moze byc? prosze o pomoc.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtcross Opublikowano 26 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2004 chyba wiesz ze akumulator juz raz zalany kwasem uzupelnia sie wodą destylowaną :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rysiek Opublikowano 26 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2004 dokladnie tak jak napisal mtcross a to co "tyka" to przekaznik i tykac musi :mrgreen: Innego wyjscia nie widze jak sklep i nowy aku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 26 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2004 chyba wiesz ze akumulator juz raz zalany kwasem uzupelnia sie wodą destylowaną :?: tak robilem za kazdym razem, ale gdy w koncu byl pusty to postanowilem go zalac nowym elektrolitem a nie chcialem dopuscic do tego zeby plywala w nim tylko woda destylowana. w sumie nie jestem pewien czy to akumulator bo klakson ma naprawde potezny, ale skoro tak piszecie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
21adam Opublikowano 26 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2004 weź sprawdz akumulator najlepiej w jakimś warsztacie albo w sklepie z akumulatorami maja przyżądy czy akumulator trzyma napięcie i jakie jest stęzenie kwasu w akumulatorze wtedy bedziesz wiedział czy to wina akumulatora dasz 5 zł na piwo i będziesz miał chociaż pewność :mrgreen: :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 26 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2004 A przed zalaniem nowym elektrolitem pozbyłeś się resztek starego?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
embe Opublikowano 26 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2004 Odpal motocykl z akumulatora samochodowego. Jeśli silnik załapie - diagnoza jest oczywista. Nie trzeba nigdzie jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 26 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2004 skoro bateria była prawie pusta to masz cos nie tak z ładowaniem. Może być ubytek wody, ale nie aż tyle. Akumulator najparwdopodobniej wyrzucisz na szrot bo płyty zdażyły się już zasiarczyć. Ratować chyba go nie ma sensu bo do NSRki kupisz baterię z Akmetu za gorsze, więcej niż 50 PLN nie zapłacisz, a będziesz miał nówkę na kilka sezonów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
embe Opublikowano 26 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2004 Przypomniało mi się coś. Akumulator prawdopodobnie już do bani...ale co ważniejsze - być może masz walnięty regulator i po prostu gotuje Ci elektrolit. Sprawdź go w miarę możliwości, bo kłopot może się powtórzyć z nowym aku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 27 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2004 A przed zalaniem nowym elektrolitem pozbyłeś się resztek starego?? ups Odpal motocykl z akumulatora samochodowego. Jeśli silnik załapie - diagnoza jest oczywista. Nie trzeba nigdzie jeździć. a jesli nie zalapie? skoro bateria była prawie pusta to masz cos nie tak z ładowaniem. ale silnik na takiej baterii zapalal bezproblemowo bo do NSRki kupisz baterię z Akmetu za gorsze, więcej niż 50 PLN nie zapłacisz gdzie to? jest jakas strona internetowa? niepokoi mnie to "cykanie", bo rozrusznik wczesniej chociaz probowal cos krecic a teraz jest tylko ten dzwiek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 27 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2004 Ten dzwiek jest zawsze, tylko go nie slyszysz bo rozrusznik zaczyna krecic ( w normalnej sytuacji ). Jak masz elektryka sam w okolicy to popros o sprawdzenie aku - moze jeszcze da sie uratowac, jak nie trzeba kupic nowy.Sprawdz jeszcze, czy klemy aku nie sa luzne / utlenione, skrec porzadnie na wazeline tech. i naladuj - moze to cos pomoze na twoje problemy. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 27 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2004 Nie masz sięczym przejmować - włącznik rozrusznika nie załącza go bezpośrednio (zbyt duża wartość prądu) tylko za pośrednictwem przekaźnika, który ma znacznie "mocniejsze" styki. Słaby akumulator ma wystarczającą wydajność prądową aby załączyć przekaźnik jednak na rozrusznik już nie wystarcza - ten to hohooo :roll: nawet nie wiem ile w NSR amprów pobiera (kilkaset razy więcej zapewne). To co słyszysz to właśnie ten przekaźnik. Wymień aku bo poza wymianą elektrolitu należy jeszcze prawdiłowo uformować akumulator - szkoda czasu - jego pojemnośc nigdy już nie będzie taka jak należy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 27 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2004 no ok...dzieki wielkie...a moze jeszcze poza akumulatorem moznaby sprawdzic ten przekaznik? odkrecic i wyczyscic lub cos takiego? czy nie ma takiej potrzeby? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dakmen Opublikowano 27 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2004 Idź dziś lepiej na piwo :P Nie psuj już nic więcej ;) A w poniedziałek kup nowy akumulator.Akmet to firma produkująca akumulatory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.