Skocz do zawartości

Problem z odpalaniem


wawrzyn15
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Sytuacja wyglada tak: na poczatku sesonu motocykl (NSR) odpalal na dotyk, przy ktoryms czyszczeniu wyciagnalem akumulator i zobaczylem ze jest praktycznie pusty, wiec kupilem elektrolit, dolalem, naladowalem i od tego czasu slabo pali (czasem rozrusznikiem nie da rady). Jakos ten akumulator dzialal i zauwazylem ze stopniowo, coraz wolniej krecil rozrusznikiem az ktoregos dnia nie chcial zakrecic nim w ogole. Gdy dotykam przycisk rozrusznika slychac tylko "cyk" i rozrusznik ani drgnie, pod siedzeniem, za owiewka jest jakis maly pojemniczek i gdy naciskam rozrusznik i poloze rke na pojemniczku to czuje ze cos tam wlasnie "tyka" ...co to moze byc? prosze o pomoc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba wiesz ze akumulator juz raz zalany kwasem uzupelnia sie wodą destylowaną :?:

 

tak robilem za kazdym razem, ale gdy w koncu byl pusty to postanowilem go zalac nowym elektrolitem a nie chcialem dopuscic do tego zeby plywala w nim tylko woda destylowana. w sumie nie jestem pewien czy to akumulator bo klakson ma naprawde potezny, ale skoro tak piszecie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

weź sprawdz akumulator najlepiej w jakimś warsztacie albo w sklepie z akumulatorami maja przyżądy czy akumulator trzyma napięcie i jakie jest stęzenie kwasu w akumulatorze wtedy bedziesz wiedział czy to wina akumulatora dasz 5 zł na piwo i będziesz miał chociaż pewność :mrgreen: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro bateria była prawie pusta to masz cos nie tak z ładowaniem. Może być ubytek wody, ale nie aż tyle.

 

Akumulator najparwdopodobniej wyrzucisz na szrot bo płyty zdażyły się już zasiarczyć. Ratować chyba go nie ma sensu bo do NSRki kupisz baterię z Akmetu za gorsze, więcej niż 50 PLN nie zapłacisz, a będziesz miał nówkę na kilka sezonów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniało mi się coś. Akumulator prawdopodobnie już do bani...ale co ważniejsze - być może masz walnięty regulator i po prostu gotuje Ci elektrolit. Sprawdź go w miarę możliwości, bo kłopot może się powtórzyć z nowym aku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przed zalaniem nowym elektrolitem pozbyłeś się resztek starego??

 

ups

 

Odpal motocykl z akumulatora samochodowego. Jeśli silnik załapie - diagnoza jest oczywista. Nie trzeba nigdzie jeździć.

 

a jesli nie zalapie?

 

skoro bateria była prawie pusta to masz cos nie tak z ładowaniem.

 

ale silnik na takiej baterii zapalal bezproblemowo

 

bo do NSRki kupisz baterię z Akmetu za gorsze, więcej niż 50 PLN nie zapłacisz

 

gdzie to? jest jakas strona internetowa?

 

 

 

niepokoi mnie to "cykanie", bo rozrusznik wczesniej chociaz probowal cos krecic a teraz jest tylko ten dzwiek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten dzwiek jest zawsze, tylko go nie slyszysz bo rozrusznik zaczyna krecic ( w normalnej sytuacji ). Jak masz elektryka sam w okolicy to popros o sprawdzenie aku - moze jeszcze da sie uratowac, jak nie trzeba kupic nowy.

Sprawdz jeszcze, czy klemy aku nie sa luzne / utlenione, skrec porzadnie na wazeline tech. i naladuj - moze to cos pomoze na twoje problemy.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz sięczym przejmować - włącznik rozrusznika nie załącza go bezpośrednio (zbyt duża wartość prądu) tylko za pośrednictwem przekaźnika, który ma znacznie "mocniejsze" styki. Słaby akumulator ma wystarczającą wydajność prądową aby załączyć przekaźnik jednak na rozrusznik już nie wystarcza - ten to hohooo :roll: nawet nie wiem ile w NSR amprów pobiera (kilkaset razy więcej zapewne). To co słyszysz to właśnie ten przekaźnik.

 

Wymień aku bo poza wymianą elektrolitu należy jeszcze prawdiłowo uformować akumulator - szkoda czasu - jego pojemnośc nigdy już nie będzie taka jak należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...